wtorek, 1 stycznia 2013

NIEZLICZONE CIAŁA NIEZLICZONE SERCA RÓWNE BRAHMANOWI













Sri Vasantha Sai





Prawa autorskie 2012 r. Sri Vasantha Sai Books & Publications Trust

Wszystkie prawa zastrzeżone. Żadnej części tej publikacji nie można kopiować ani przekazywać w innej formie bądź też przechowywać w systemie umożliwiającym przechowywanie ani też tłumaczyć na inny język w żaden sposób bez uprzedniego pisemnego pozwolenia autorki, z wyjątkiem krótkich urywków lub cytatów, ze stosownym szacunkiem do niniejszej książki. Ta wersja jest wersją książki elektronicznej (e-book) w pliku chronionym, którego nie można reprodukować na żadnej stronie internetowej innej niż  www.vasanthasai.org bez pisemnej zgody autorki


NIEZLICZONE CIAŁA + NIEZLICZONE SERCA
RÓWNE BRAHMANOWI

Dedykacja

Kiedy pragnienie to, moje pragnienie Sai
Kiedy kres smutku mego
Kiedy kajdany me zostaną zabrane
Kiedy te ręce połączą się z Panem moim?

Swami proszę, przyjmij tę małą ofiarę
u Twych lotosowych stóp.

Pyłek u Twych stóp
VS

SPIS TREŚCI

Rozdziały

1.     Poziomy Świadomości ....................................... 1

2.     Premayana ..........................................................7

3.     Skorpion ........................................................... 12

4.     Ramka SV .........................................................17

5.     Moce Miłości  .................................................. 21

6.     Bóg czy diabeł ...................................................25

7.     Złoty gwóźdź .....................................................31

8.     Poświęcenie Boga ............................................37

9.     Vibuthi Yoga  ................................................... 40


Rozdział 1

Poziomy Świadomości

Mapa Świadomości


Bóg-Spojrzenie           Życie-Spojrzenie   Poziom                 Punkty

Jaźń                             Jest                    Oświecenie       700-1000

Wszelkie Istnienie         Doskonałe           Spokój                 600

Jeden                           Kompletne           Radość                 540

Kochający                     Łagodne               Miłość                 500

Mądry                           Sensowne             Rozum               400

Litościwy                       Harmonijne           Akceptacja         350

Inspirujący                     Z nadzieją             Dobre chęci       310

Umożliwiający                Satysfakcjonujące  Neutralność       250





Emocje                      Proces

Niewysłowione          Czysta Świadomość

Błogość                     Oświecenie

Spokój                      Przeobrażenie

Szacunek                Objawienie            

Rozumienie              Abstrakcja

Przebaczanie            Transcendencja

Optymizm                 Zamiar

Zaufanie                   Uwolnienie



Dr David Hawkins stworzył powyższą Mapę Świadomości* (pokazana tu częściowo), opisując jej różne etapy. Każdy etap posuwa do przodu. Teraz napiszę o tym. * (z książki „Moc vs Siła”)

         Ostatnim wyrazem pod nagłówkiem Bóg-Spojrzenie jest wyraz Umożliwiający, który również znaczy funkcjonować. Obok tego, w kategorii Źycie-Spojrzenie, jest wyraz Satysfakcjonujące. Bóg dał narodziny w ciele człowieka, abyśmy funkcjonowali. Od urodzenia zajęci byliśmy pracą, zwaną inaczej karma. Wszystko, co robimy, jest karmą – jedzenie, spanie, mówienie, chodzenie – wszystko to karma. Nie możemy żyć bez angażowania się w działanie czyli karmę. Takie jest życie.

         Mimo że człowiek żyje jak zwierzę - je, śpi, zawiera związek małżeński, ma dzieci, staje w obliczu starości i śmierci, ostatecznie uzyskuje stan świadomości. Kiedy już zacznie zadawać sobie pytania takie, jak: „Czym jest to życie?” i „Jaki jest sens życia?”, rozpoczyna się kontemplacja i przychodzi świadomość. Wskutek świadomości uzyskuje on poczucie satysfakcji i potrafi być w stanie neutralnym. Jest to prawdziwa natura człowieka. Na tym poziomie otrzymuje on 250 punktów z 1000.  Ten, kto uzyskuje świadomość, otrzymuje 250 punktów.

         Kiedy już świadomość zostaje osiągnięta, Mieszkaniec, Bóg – Świadek, który przebywa w sercu, budzi się. Staje się aktywny, zaczyna zachęcać i zapewniać, że człowiek robi dobrą pracę i jest na prawidłowej drodze. Jest to poziom Hanumantha, gdzie rozwija on wiarę oraz uczucie ulgi.

         Następny wyraz pod rubryką Bóg-Spojrzenie jest Inspirujący.
Ci, który uzyskują świadomość, żyją jak ideał dla swojej rodziny, przyjaciół i krewnych. Taki człowiek ma wiarę i ze stanowczością panuje nad życiem. Otrzymuje on cechę „dobre chęci” i dostaje 310 punktów. Przyjmuje wszystko pozytywnie. Jego negatywna wizja już nie istnieje. Jego życie ma cel i zamiar. Rozpoczyna on nowe życie. Zniknęło spojrzenie, które przywykło wszystko widzieć odmiennie. Kiedy zmienia się wasze spojrzenie na życie, zobaczycie, że rzeczy też się zmienią. Poprzednio myślał on, że wszyscy są jego wrogami z wyjątkiem „ja i moje”. Teraz takie myśli zmieniły się. Bóg zaczyna zachęcać do działania z wnętrza.

         Kolejnym wyrazem w Bóg-Spojrzenie jest Miłosierny. Jego życie jest miłosierne. Jego spojrzenie na życie jest w harmonii. Kiedy nasze myśli, słowa i uczynki są w harmonii, zaczynamy akceptować wszystkie rzeczy. Człowiek akceptuje wszystko, ponieważ widzi on wszystko z pozytywnego punktu widzenia. Jeżeli ktoś popełniłby błąd, nie uważałby on, że jest to źle. Patrzy on oczyma miłosierdzia i jest spokojny. Takie życie otrzymuje 350 punktów. Jednak jest to ocena negatywna. Człowiek nie zdał egzaminu. Jego uczucia są pełne przebaczenia i zaczyna on iść do przodu.

         Po Bóg-Spojrzenie – Miłosierny, pojawia się wyraz Mądry, co oznacza mądrość czyli intelekt. Na tym etapie człowiek powoli uzyskuje mądrość, a jego życie staje się sensowne. Odkrywa on prawdziwy sens życia. Uświadamia sobie przyczynę narodzin. Rozumie, że urodził się po to, aby już się nie rodzić. Teraz otrzymuje ocenę 400. Jest to ocena pozytywna. Człowiek rozumie wszystko. Z takim urzeczywistnieniem rozpoczyna on stosować sadhanę. Bóg teraz jest aktywny w stanie Bartha. Kiedy wysiłek sadhaki nie jest wystarczający, wzywa on Boga na pomoc. Rozumie to, co istnieje poza zmysłami i wie, że jest coś ponad nimi. Bóg przybywa wówczas na ratunek jako Bartha i pomaga mu. Człowiek uświadamia sobie, że spraw duchowych nie można ogarnąć zmysłami. Jest to urzeczywistnienie Atmy. Człowiek zaczyna rozumieć naturę Atmy, której nie można osiągnąć umysłem ani zmysłami.

         Kolejnym wyrazem w rubryce Bóg-Spojrzenie jest Kochający, a pod Życie-Spojrzenie jest wyraz  Łagodne, co jest współczuciem. Na tym etapie człowiek uświadamia sobie, że Bóg istnieje we wszystkich i zachowuje się w sposób godny. Okazuje szacunek wszystkim. Widzi objawienie prawdy. Ta prawda powoli objawia się jemu. Rozumie rzeczywistość świata. Powoli przybliża się do Boga. Jego życie jest pełne miłości. Otrzymuje on ocenę 500. Przekracza połowę swej podróży; nie tego świata, lecz poszukiwania duchowego. Pozostaje teraz połowa.

         Następnie w rubryce Bóg-Spojrzenie jest Jeden. Pod rubryką Życie-Spojrzenie jest wyraz Kompletne. W stanie tym człowiek rozumie kompletność i uzyskuje szczęście. Ponieważ widzi on Boga w każdym, dostrzega kompletność wszystkiego. Teraz uzyskuje on 540 punktów. Jest on pełen jasności (umysłu – tłum.) i spokoju. Kiedy umysł staje się jasny, jest spokój. Jak pojawia się jasność? Przychodzi ona tylko wskutek wypytywania. Ustawiczne wypytywanie zwraca nasze umysły ku Bogu. Sprawy tego świata nie są stałe. Kiedy wyraźnie to zrozumiesz, będziesz spokojny. Wygląd człowieka też się zmienia. Światło zaczyna prześwitywać przez jego twarz. Kto go widzi, jest przyciągany ku niemu i odczuwa spokój. Niektórzy z powodu tego światła mówią, że jest on święty. W ten sposób możemy powiedzieć, jaka jest różnica między zwykłym człowiekiem, a świętym. Na tym poziomie Bóg jest w stanie Bhoktha, w stanie doświadczającego. A mimo to człowiek uzyskuje tylko 540 punktów.

         Wszelkie istnienie w rubryce Bóg-Spojrzenie jest równorzędne. W rubryce Życie-Spojrzenie jest Doskonałe. Wszystko, co zostało stworzone, jest doskonałe. Każde stworzenie jest doskonałe. Teraz człowiek żyje jak zwierzę. Wskutek skażenia, jakie stworzył, doskonałość utraciło pięć elementów. Wszyscy, którzy uzyskali taki stan, zawsze są spokojni. Spokoju takiego człowieka nic nie zakłóca. Widzi on wszystko ze spokojem umysłu. Ponieważ jego widzenie jest prawidłowe, widzi Kali Yugę w doskonały sposób. Jeeva (dusza indywidualna, czyt. dżiwa – tłum.) będąca w tym stanie, otrzymuje 600 punktów. Jest to wysoki stan, stan błogości,  którym człowiek jest całkowicie oświecony. U tych, którzy są w tym stanie, jeeva i Sziwa doświadczają razem. Jest to również znane jako stan Bhoktha. On całkowicie doświadcza Boga, a potem łączy się z Nim.

         Jaźń jest ostatnim wyrazem w rubryce Bóg-Spojrzenie. W każdym człowieku obecna jest Atma. Atma przyjmuje formę. Tu jest pełen blask i oświecenie. Człowiek uzyskuje urzeczywistnienie Jaźni, poprzez które zdobywa całkowitą mądrość. Jednak mimo wszystko otrzymuje tylko 700 punktów z 1000. Ten, kto otrzymał 700, został zaakceptowany przez Boga i jest w bardzo wysokim stanie. Ludzie traktują go jak świętego. Jest on na poziomie Czystej Świadomości. Stanu ponad błogością nie można wyjaśnić światu. Ale mimo wszystko istnieją różne poziomy. Z omawianej skali możemy zrozumieć, że każdy święty jest na różnym poziomie świadomości. Jest to 700 punktów na poziomie Czystej Świadomości.

         Jeżeli chodzi o mnie, połączyłam się ze Swamim w stanie Czystej Świadomości w 2002 r. w Jaskini Vashista. Następnie przyjechaliśmy do Mukthi Nilayam. Na przestrzeni ostatnich dziesięciu lat zaszło tu wiele zmian i wszystkie obiekty budowlane przybyły wskutek zmiany świadomości. Niektórzy sporządzili wykres, aby to opisać. Wykres pokazuje poziom człowieka, poziom Boga na wszystkich poziomach. Pokazuje to, jak moje uczucia przyjmują formę i tworzą Nowe Stworzenie. Połączyłam się  ze Swamim, a mimo iż jestem w tym stanie, jestem rozdzielona i piszę o uczuciach w taki sposób. Uczucia te idą do Vishwa Brahma Garbha Kottam, następnie wychodzą poprzez Stupę, aby wyłonić się jako Nowe Stworzenie.

Skrzyżowanie Czterech Dróg

        Minionego wieczoru Swami narysował w rękopisie „Satcharita” rysunek stojącej osoby. Było wiele strzałek, wskazujących w różnych kierunkach, wychodzących ze wspomnianej osoby, pokazujących, że wibracje wychodzą we wszystkich kierunkach.

W porannej medytacji zapytałam Swamiego:

Vasantha:     Czym jest ten rysunek? Nie rozumiem tego.

Swami:    Stoisz na skrzyżowaniu czterech dróg i mówisz: „Swami przybywa, tylko 9 dni, tylko 9 dni.”

Koniec medytacji

         Dziś rano powiększyliśmy fotografię i zobaczyliśmy, że jej środek wyglądał jak wielka Stupa.

Vasantha:    Swami, nie mam prawdziwego oddania. Nie chcę już dłużej żyć.

Swami:    Dlaczego mówisz w ten sposób? Wczoraj byłaś bardzo szczęśliwa, a teraz płaczesz.

Vasantha:   Wczoraj powiedziałeś to mi, ale teraz wygląda to jak Stupa.

Swami:    Jedno i drugie jest takie same. Twoje uczucia rozprzestrzeniają się w czterech kierunkach. Ty stoisz na skrzyżowaniu czterech dróg.

Koniec medytacji

         Swami narysował wspomniany rysunek na Prologu, który jest na pierwszej stronie książki. On mówi, że ja śpiewam i tańczę, stojąc na skrzyżowaniu czterech dróg. Śpiewam: „Swami przybywa, Swami przybywa!” Kiedy jednak powiększyliśmy zdjęcie, wyglądało ono inaczej. Wyglądało ono jak Stupa Mukthi. Sahasrara otwiera się, a wibracje rozprzestrzeniają się w czterech kierunkach. Pokazują to strzałki. Jest to jak skrzyżowanie czterech dróg. Poprzednio Swami napisał, że strzałka nie pofrunie bez „ja”.

         Za pomocą Stupy Swami pokazuje wiele strzałek wychodzących w różnych kierunkach. Jak tylko Swami przybędzie, Stupa i Vishwa Brahma Garbha Kottam zaczną funkcjonować.

         W 2010 r. Swami powiedział, że da mi prezent na Krishna Jayanthi. W owym czasie Swami pokazał, że On oraz wielu mahariszich pisze „Satcharita”. Pokazał obrazek jako dowód na to. A teraz, w 2012 r. Swami poprosił mnie, abym na święto Krishna Janmastami  opublikowała e-Book (książkę elektroniczną – tłum.) „Radha Kryszna Książka Zaślubin”. Jest to dzień naszych zaślubin. Swami powiedział, że da prezent, a teraz narysował On rysunek. Nowe Stworzenie i Nowa Era będą funkcjonować. Swami przybywa. Jest to prezent weselny, który On mi da. Całe moje życie jest otwartą książką. Wylewam swoje uczucia i piszę, aby wszyscy czytali. Swami również pokazuje Swe uczucia poprzez Swoje lile. Za pomocą naszych uczuć Nowe Stworzenie przyjmuje formę.

         Na skrzyżowaniu czterech dróg wylewamy Premę, która zwykle jest ukryta i wołamy każdego, aby przyszedł i zobaczył. To wskutek naszych myśli i uczuć rodzi się Sathya Yuga.

2 sierpień 2012 r. Medytacja poranna

Vasantha:      Swami, czy jesteś pewny, że przybędziesz?

Swami:   Na pewno przybędę.

Vasantha:   Swami, czy natura wszystko pokaże? Wcześniej napisałam artykuł „Gniew Natury’. Czy dostrzeżemy harmonię w naturze?

Swami:    Na pewno zobaczysz.

Koniec medytacji

         Dziś rano po abhishekam w Vishwa Brahma Garbha Kottam zobaczyliśmy na niebie olbrzymi krzyż, utworzony z chmur. Wychodził on z Vishwa Brahma Garbha Kottam. Zapytałam o to Swamiego w medytacji, a On powiedział: „Wzięliśmy karmę całego świata i niesiemy ją. Teraz wychodzę z Vishwa Brahma Garbha Kottam.”



         Później w ciągu dnia Swami dał obrazek globu, pokazując zmianę orbity Ziemi. Zdawało się, że w środku była tańcząca pani. Swami prawidłowo dał dowód na to, o co prosiłam.

         Przez ostatnich kilka dni myślałam, jak radosnym doświadczeniem byłoby i jak wszyscy ucieszyliby się, gdyby Swami powrócił w ciągu najbliższych dwóch dni. Mając to w umyśle, zaczęłam pisać wiersz na każdy dzień poprzedzający Krishna Janmashtami. Zastanawiając się nad tym, widzę, że przez co przeszłam w życiu, było stałą wiarą w Mahavakyę „Yath bhavam tat bhavathi” – jak myślisz, to się staje. Poniżej jest wiersz na Dzień 9.

Tylko 9 dni, tylko 9 dni
Bóg przybywa
Oczyma cudownych kwiatów łaskę okazuje.
Bóg przybywa, Bóg przybywa.
Dziecko rodzi się za 9 miesięcy, rodzice, krewni szczęśliwi
Swami przybywa za 9 dni, wszyscy na świecie szczęśliwi.
Nie ma kasty, ani religii, nie ma rozdzielenia
Wszyscy jednoczą się i świętują
Bóg przybywa.

„YATH BHAVAM TAT BHAVATHI”
                                                               

Rozdział 2

PREMAYANA

1 sierpień 2012 r. Medytacja wieczorna

Vasantha:   Swami, chcę Ciebie.

Swami:      Na pewno przybędę.

Vasanta:    Chcę z Tobą rozmawiać. Chcę widzieć Ciebie.

Swami:     Nie płacz, Kiedy płaczesz, zaczynasz kaszleć.

Vasantha:    Moje oczy tęsknią za widokiem Twej pięknej twarzy. Na pewno musisz przybyć.

Swami:      Nie płacz. Chodźmy do Swargi (Swarga, Raj – tłum.).

(Udaliśmy się do Swargi i usiedliśmy pod drzewem Parijatha.)

Swami:   Kiedyś, gdy byliśmy na Srebrnej Wyspie, usiedliśmy pod drzewem Parijatha. W tamtym czasie przybyło dwoje riszich. Był to Nara i Narayana. Powiedzieli oni: „Swami, chcielibyśmy napisać epos o Tobie. Prosimy, obdarz nas oczyma mądrości.” Powiedziałem: „Dobrze, piszcie.” Widzisz....oni teraz przybywają.

Riszi:   Swami, jak mamy pisać, Jaka jest Twoja wola?

Swami:   Przyjdźcie rano, wtedy porozmawiamy.

(Riszi zniknęli.)

Swami:    Widzisz, oni napiszą o naszym życiu w sanskrycie. W przyszłości będzie to bardzo pożyteczne dla świata. Na pewno przybędę. Piszą oni i dają tytuł „Premayana”. Przybędę w trakcie roku i zawezwę ciebie.

Koniec medytacji

         Teraz popatrzmy na to. Zawsze płaczę, że Swami musi przybyć. To dlatego Swami wezwał riszich i rozmawiał w ten sposób. Piszą oni o naszym życiu w sanskrycie, aby to było przydatne dla przyszłych pokoleń. Piszą i nazywają to „Premayana”. Opowieść o Ramie to „Ramayana”, a to jest opowieść o Premie, „Premayana”. Ram + ayana to opowieść o Ramie i jest to „Ramayana”. Prema + ayana to opowieść o Premie. Nie chciałam napisać o tym, póki Swami nie da dowodu. Następnie 3. sierpnia Swami dał dowód, zaczęłam więc pisać.

2 sierpień 2012 r. Medytacja poranna

Vasantha:    Swami, czy riszi przybędą?

Swami:    Chodź, pójdźmy.

(Udaliśmy się do Swargi w Vishwa Brahma Garbha Kottam. Przychodzą riszi.)

Riszi:   Swami, na pewno musisz przybyć.

Swami:     Na pewno przybędę.


3 sierpień 2012 r. Medytacja poranna

Vasantha:    Swami, proszę opowiedz o riszich Nara i Narayan. Wtedy zacznę pisać.

Swami:     Kryszna to Narayan. Mówi On wszystko do Nara, który jest Arjuną, a Arjuna pisze wszystko.

Koniec medytacji

         Swami powiedział w ten sposób. Riszi, Nara i Narayan to Kryszna i Arjuna. Swami powiada, że Kryszna opowiada Arjunie opowieść naszego całego życia. Kiedy pisałam pierwszą książkę, Swami zabrał mnie do Jaskini Nara Narayana. Teraz Swami pokazuje, jak oni związani są z naszym życiem. Pierwsza książka jest nasieniem wszystkich moich 110. książek. Pozostałe książki to po prostu rozszerzenie tego, co napisałam w pierwszej książce. Dziś rano Swami dał dowód, w którym narysował On, ozdobił i napisał kartę zaślubin.

Mayava lila

        Teraz spójrzmy na to. Krishna Janmashtami to dzień naszych zaślubin. Zaślubiny między Sathya i Prema. Dlatego Swami poprosił mnie, abym zrobiła i nosiła wisior Mahalakszmi. Poprosił mnie również, abym kupiła sari w kolorze połączenia (połączenie różu i niebieskiego). Dlatego Swami dał obrazek zaślubin. Karta zaślubin była napisana tak, jakby było to od wszystkich ludzi świata. Sathya i Prema radośnie grają na strunach serc wszystkich. Cały świat raduje się prawdą tej lili Narayana. Sathya Narayana Raju. Jest to lila Swamiego. Ten Sathya Narayana przywiódł mnie tu dla Swej lili Awatara. Prema Radha Kryszna to jej fundament. Uczucia Sathya i Prema wejdą we wszystkich i radośnie będą grać na strunach ich serc.

         W odczytach Nadi (liście palmowe – tłum.) Swamiego i moich nazywają Swamiego Mayava. Mówią, że jest to lila Mayavy. Ludzie zawsze mówią lila Kryszny albo lila Mayavy. Słowo lila pojawiło się najpierw za czasów Awatara Kryszny. W owym czasie wszyscy radowali się, widząc lile Kryszny. Gopi cieszyły się nimi w formie rasalila. A teraz cały świat będzie radował się tą lilą Sathya Narayana. Sathya i Prema zjednoczą się i będą grać melodie rasalila w każdym sercu. Dlatego Swami powiada: „radosna gra”.

         I jest to lila Adi Mula, Adi Narayan, przybywa jako Pierwsze Stworzenie. Swami pragnie przynieść Sathya Yugę w ramach Kali Yugi, zatem On Sam podzielił Siebie na dwoje. Teraz uczucia Sathya i Prema wejdą w każdego. Teraz świat zrozumie, że jesteśmy w stanie jedności. Kiedy narodzimy się jako Prema Sai i Prema, świat będzie szczęśliwie pamiętał nasze życie. Chociaż nasze ciała istnieją oddzielnie, nasze serca zawsze są zjednoczone. Jest to pokazane poprzez Vishwa Brahma Garbha Kottam, gdzie uczucia Sathya i Prema jednoczą się i wychodzą przez Stupę Mukthi to wszystkich serc. Narodzimy się znowu i będziemy żyć bez rozdzielenia.

         Moje poświęcenie i pokuta rozbiły bank Boga. Tak, jest to prawda. Rozbiłam Jego Prawo Karmiczne. Nakazem każdego życia są działania. Konsekwencją tych działań są kolejne narodziny. Prawo Karmiczne ustanowił Bóg. Jest to prawo nie podlegające zmianom. Jednakże niektóre dusze mogą być w stanie  zmienić swoje przeznaczenie poprzez silne oddanie. Moje poświęcenie i pokuta teraz zmieniają prawo. Bez Prawa Karmicznego przez tysiąc lat będzie tu obecna Sathya Yuga dzięki naszym uczuciom. Wskutek mojej surowej pokuty sama rozprzestrzeniam się jako Stworzenie.

         Przed dwoma dniami Swami dał obrazek świata. Zobaczyliśmy tam Awatara Matsyę, Awatara Kurmę i Awatara Varahę, Awatara Narasimhę oraz wszystkich pozostałych. Dlaczego było dziesięciu Awatarów? Rozmawialiśmy o tym wszyscy. Wczoraj, kiedy przyszedł SV, pokazałam mu obrazek. Powiedział on, że w środku tego obrazka jest góra. Dewy ubijają (podobnie jak ubijano ocean mleka – tłum.) i Awatarzy wyłaniają się.                                                

Pęknięcie Purna Kumbha

4 sierpień 2012 r. Medytacja poranna

Vasantha:     Swami, SV powiedział, że obrazek jest ubijaniem oceanu mleka.

Swami:   Ty ubijasz ocean swego serca górą Mandara o wulkanicznej beznamiętności. Ubijasz liną pokuty, zatem wydostaje się amrita. Wyszli wszyscy Awatarzy, a teraz ubijasz łagodne morze orzecha kokosowego i sprowadzasz z powrotem Adi Mulam.

Vasantha:     Wszelka karma jest już skończona. Dlatego orzech kokosowy został rozbity i dobywa się OM. (Symbol OM ukazał się wewnątrz orzecha kokosowego.)

Koniec medytacji

         Przyjrzyjmy się temu teraz. Ubijam ocean mego serca górą o wulkanicznej beznamiętności. Ubijam liną swej pokuty. W trakcie ubijania przybyło do mnie wiele mocy. Wszystko odepchnęłam. Jest to poświęcenie. Łagodne morze kokosowe jest ponad oceanem mleka. Vaikunta jest ponad łagodnym morzem kokosowym. Sprowadzam Adi Mulam z Vaikunty na dół. Ubijanie oceanu mleka jest częścią normalnego cyklu świata. Awatarzy przybywają stale w czterech yugach. Jest to zwykły cykl. A teraz ja sprowadzam Adi Mulam z powrotem na Ziemię. To nigdy przedtem się nie zdarzyło. Adi Mulam nigdy nie zstąpił jako Awatar. Po raz pierwszy przybywa On tu i wprowadzi Nowe Stworzenie. Pierwsze Stworzenie przybywa od Adi Mulam, Pierwotnej Duszy.

Wczoraj wieczorem, kiedy ofiarowałam Arathi, zobaczyłam pęknięcie na górnej części Purna Kumbha. W każdy czwartek zmieniamy orzech kokosowy. Tak więc zmieniliśmy go dopiero dziś i pękł on. Pękł on w dwóch miejscach, tworząc dwa koła. Pęknięcie było tak duże, iż wyglądało jakby ktoś rozbił na dwie części. Pozostało tylko kilka kropli wody kokosowej, pozostała ilość musiała wyciec. Wewnątrz, na białej części orzecha, został wyryty OM. Z drugiej strony było S i V. Pokazuje to, że został rozbity „bank karmy” Boga. Stąd (Mukthi Nilayam) wyłania się OM i Swami wychodzi z OM. Orzech kokosowy symbolizuje łagodne morze kokosowe. Ubijam to łagodne morze kokosowe, aby przyprowadzić z powrotem Adi Mulam. Jest to nowa koncepcja, dotychczas nieznana światu.

         Swami mówi w wierszu, że jestem jak kowal uderzający młotem Prawdy w odlew Premy. Kowal uderza młotem i dokonuje transformacji myśli, słów, uczuć i czynów u każdego.

Kowal wybija Żelazną Erę, Kali Yugę, gdzie nie ma harmonii nigdzie i w niczym.

         Poprzez nasze uczucia zmieniamy wszystko. Uczucia Sathya Swamiego i uczucia mojej Premy wchodzą we wszystkich i czynią ich doskonałymi. Swami pokazuje to poprzez napisanie frazy „Atma lila”. Ciało, w którym przebywa Atma, nie jest doskonałe. Niczyje ciało nie jest doskonałe. Teraz dokonujemy transformacji ciała zgodnie z Atmą. Jest to Atma lila.

         Atma lila nigdy nie miała miejsca w żadnej yudze. Ta Atma lila jest nowa dla każdego. Tu Swami napisał: „Szczęśliwego Błogiego Dnia Zaślubin dla Premy i Sathyi.” „Szczęśliwego Błogiego’ były w kolorze żółtym, „Dzień Zaślubin” w zielonym, a „Prema i Sathya” w pomarańczowym. Kolor żółty symbolizuje mnie, a pomarańczowy Swamiego. Dzięki naszym uczuciom cały świat staje się wiecznie zielony. Swami to pokazuje. Na rysunku świata (ziemskiego globu – tłum.) morze jest niebieskie, a ziemia zielona. Na dole strony był motyw w „kolorze połączenia” (purpurowy), symbol naszego związku. Na przeciwległej stronie był rysunek Słońca, zrobiony z 8 linii i 6 promieni.

         Liczba 8 oznacza mantrę ośmiozgłoskową. 6 wskazuje, że Bóg przybywa z Vaikunty z 6. boskimi cechami. Pod tym jest dużo V w kolorze zielonym. Było również 11 serc w kolorze połączenia. Uczucia naszych serc wyłaniają się z Vishwa Brahma Garbha Kottam jako nowe Serce Stworzenia. To zostało pokazane: 11 oznacza Bóg Purnam i Jego Szakthi.

         Na dole rysunku są zielone liście, co oznacza Vasanthamayam. Jest to Premayana.

Tylko 8 dni, tylko 8 dni
Bóg przybywa
Dzień Astami Bóg przybywa
Ashtakshara Mulam
Przybywa jako Adi Mulam
Aby odsunąć złą Kali
Radość dla świata!
Bóg przybywa, Bóg przybywa
Maleńki ptaszek śpiewa
Tylko 8 dni, tylko 8 dni
Za 8 dni Kryszny urodziny
W Puttaparthi Bóg przybywa.

„YATH BHAVAM TAT BHAVATHI”




Rozdział 3

Skorpion


        Dziś w boskiej poczcie Amar przyniósł plakat z fotografią Swamiego. Było to takie same zdjęcie jak fotografia połączenia Swamiego. Na zdjęciu blisko guzika Swamiego był mały żywy skorpion. Jego ciało było czarne, a kończyny pomarańczowe. Zrobiliśmy zdjęcie. Wszyscy byli zdumieni.

6 sierpień 2012 r. Medytacja w południe

Vasantha:   Swami, co to jest? Skorpion na zdjęciu...

Swami:    Pokazuje to, że przybywam. Kiedy byłem bardzo młody, pokazałem boskość wchodzącą poprzez ukąszenie skorpiona. W trakcie naszego ślubu, boskość całkowicie też weszła w ciało tego, którego poślubiłaś, poprzez ukąszenie skorpiona. W trakcie inauguracji Vishwa Brahma Garbha Kottam cierpiała lewa strona twego ciała przez 8 dni. Było dużo bólu. Pokazałem wówczas innego skorpiona, by wskazać, że twoja boskość weszła do Vishwa Brahma Garbha Kottam. Teraz skorpion pokazuje, że boskość wchodzi w Moje nowe ciało. Ty jesteś Moim guzikiem. Guzik łączy dwie części koszuli. Twoja boskość łączy dwie Moje części.



Vasantha:   Czym jest serce i „dziękuję”, które napisałeś?

Swami:   Wychodzę wskutek uczuć twego serca. Wszystko jest tylko twoją Premą.

Koniec medytacji

         Kiedy Swami był chłopcem, został ukąszony przez skorpiona i leżał nieprzytomny. Po tym zdarzeniu zaczął On recytować Wedy i Śiastry. Wszyscy wtedy zrozumieli Jego naturę Awatara. Podobnie wieczorem w dniu ślubu skorpion ukąsił tego, którego poślubiłam. W tym momencie boskość Swamiego całkowicie weszła w tamte ciało.

         W 1963 r. Swami był sparaliżowany i bardzo cierpiał. W ten sposób ujawnił On, że jest Awatarem Sziwa Szakthi. W trakcie inauguracji Vishwa Brahma Garbha Kottam Nanjundaiyah Dixit, aspekt Mędrca Bharadwaja, przyjechał, aby odprawić wszystkie yagi. W tym czasie miałam silny ból lewej połowy ciała przez 8 dni. Nie mogłam chodzić, siedzieć ani leżeć. Wówczas Swami powiedział: „Ja jestem Sziwa, a ty jesteś Szakthi.” Po czym Swami pokazał mi pomarańczowego skorpiona i powiedział, że moja boskość weszła do Vishwa Brahma Garbha Kottam.

         A teraz znowu Swami pokazał skorpiona na zdjęciu. Było to takie same zdjęcie, jak te, które miałam w trakcie mego połączenia się ze Swamim w Jaskini Vashista. Potem połowa tego zdjęcia zrobiła się różowa. Swami dał teraz to samo zdjęcie ze skorpionem, pokazując Swój powrót. Skorpion stał na guziku.

         Opublikowaliśmy nową książkę „Experience New” („Doświadczenie Nowego” – tłum.) na Dzień Krishna Janmashtami. W rozdziale 11 napisałam o guzikach. Guziki łączą dwie część koszuli. Teraz guzik Vasantha łączy dwa ciała Sathya Sai. Swami opuścił Swe stare ciało i przybywa w nowym. Guzik łączy dwie części tego samego Awatara. To nie zdarzyło się przedtem na świecie. Awatar nigdy nie opuścił ciała i nie przybył ponownie w takim samym. Wskutek moich łez i płaczu z powodu tęsknoty Swami przybywa ponownie.

         Moje ciało urodziło się ze Swamiego i połączy się z powrotem z ciałem Swamiego. Stare ciało ustanowiło Dharmę. Nowe ciało ustanowi Premę. Skorpion pokazuje, że boskość weszła. Kiedy Swami pokazał skorpiona po raz pierwszy, zrobił to po to, aby dowieść, że On jest Bogiem. Drugi raz był dlatego, aby pokazać, że On był tym, którego poślubiłam.  Trzeci skorpion był po to, aby pokazać, że jestem Jego Szakthi, a czwarty pokazał, że Swami przybywa w nowym ciele. Inne zdarzenie ze skorpionem miało miejsce w trakcie satasngu. Czytaliśmy fragment, napisałam tam o tym, który mnie poślubił. W tym czasie ukazał się skorpion.

         Teraz spójrzmy na serce, które narysował Swami. Narysował On serce i napisał: „dziękuję bardzo!!!” W środku serca narysował On drugie, małe serce, pod którym napisał: „dużo miłości”. On przybywa wskutek uczuć mego serca. Vishwa Brahma Garbha Kottam jest związkiem mego serca i serca Swamiego. To stąd wyłania się Nowe Stworzenie. To Nowe Stworzenie jest również „Stworzeniem Serca.” Jest to Swamiego przesłanie.


                                                                                     
Po ofiarowaniu Arathi dla Vishwa Brahma Garbha Kottam wyszliśmy i zobaczyliśmy wiele chmur w kształcie V bezpośrednio nad Stupą. To samo było nad Vishwa Brahma Garbha Kottam. One nie wyglądały jak linie, ale jak wielkie filary, wypełniające niebo. Wydawało się też, że są one jak Kundalini. Dla Nowego Stworzenia Swami codziennie pokazuje coś w taki sposób.

4 sierpień 2012 r. Medytacja

Vasantha:    Swami, nie pisz mego imienia z imieniem Swamiego, ponieważ nie jestem tego godna.

Swami:    Nie mów w ten sposób. Ty jesteś w Moim całym ciele i pokazuję, że Ja jestem całkowicie w twoim ciele. Podobnie pokażę, że ty jesteś w Moim ciele.

Vasantha:    Swami...czy pokażesz, że jestem w Twoim ciele?

Koniec medytacji
                                                                                     

Swami powiedział w taki sposób, kiedy płakałam, że nie jestem godna.

Boski taniec

         Przejrzeliśmy moją pierwszą książkę*, poszukując informacji o Jaskini Nara Narayana. Trafiliśmy na rozdział ‘Deerga Sumangali Bhava’ . Na pierwszej stronie tego rozdziału Swami napisał: ‘Ananda nadana’. Nadana znaczy tańczyć. Jakie jest znaczenie tego? Następnie przeczytałam wspomniany rozdział.

         W wizji ujrzałam rodziców Swamiego. W owym czasie ojciec Swamiego powiada: „Deerga Sumangali bhava.” Zaczęłam się wówczas śmiać. Swami pyta: „Dlaczego się śmiejesz?” Odparłam: „Swami, powiedziałeś, że jestem masłem. Połknąłeś masło i rozpuściło się ono w Twojej krwi. Czy w takim przypadku,  jestem tą, która istnieje we krwi Wiecznej Duszy i jest również wieczna? Swami zdumiony był moją odpowiedzią.”

*(Z „Wyzwolenie Tutaj Teraz Natychmiast” cz. 1)


         Jestem w każdej części ciała Swamiego. On jest całkowicie w moim ciele. Jesteśmy połączeni ze sobą. Jest to Sziwa Szakthi Ananda Nadana, szczęśliwy taniec, ‘połowa i połowa’ w jednym ciele. Dwoje są jednym, tańczą więc taniec Ananda Nadana. Tańczą oni taniec Ananda.

         Inne boskie pary, Brahma i Sarastwthi, Mahawisznu i Mahalakszmi nie tańczą. Tylko Sziwa i Szakthi są ucieleśnieniem tańca Ananda.        My jednoczymy mocą Kundalini w każdej jeevie (dusza indywidualna – tłum.) z Sziwą. Teraz każda jeeva raduje się Sziwą, a Sziwa doświadcza każdej jeevy. Oboje radują się tym Ananda Nadana. Żaden Bóg nigdy nie dał Swej Dewi Swojej połowy. Pokazuje to moc człowieka i jego Kundalini.


         W każdym człowieku istnieje niewymierna moc. Jeżeli skupia on ją na tym świecie, przechodzi przez wiele trudności i smutku. Pozostaje w cyklu narodzin i śmierci. Gdyby ktoś skupił tę moc na określonym temacie, stałby się jego ekspertem. Ale mimo to musi on stale rodzić się i umierać. Jednakże gdyby skierował on tę moc ku duchowości, jego Kundalini Szakti podniosłaby się i zjednoczyłaby się z Sziwą. Jest to związek Sziwy i Szakthi, Ananda Nadana, gdzie oni tańczą błogo.

         Swami i ja przybyliśmy tu, aby to zademonstrować. Nie mamy oddzielnych ciał. Każde z nas jest połową tego samego ciała. Swami udowodnił to w mojej pierwszej książce. On jest całkowicie połączony w moim ciele. ‘Jak masło’ przenikam Jego całe ciało. On pokazał te dwa. Jest to związek Sziwy i Szakthi. Jest to jeeva tatwa, Atma Tatwa. Całe ciało jeevy przenika Atma Szakthi. Atma jest wewnątrz jeevy, ale jeeva nie jest wewnątrz Atmy. Swami i ja nie jesteśmy połową jednego ciała, lecz jesteśmy połączeni w jednym ciele. Przybyliśmy jako Sziwa i Szakti, aby to zademonstrować. Gdyby nawet każdy z nas miałby   ciało, pokazałoby ono jedynie to. Jesteśmy zatem tylko jedną Czystą Świadomością. Jest to zasada wszech przenikającej Paramatmy. To tu jedynie Awatarzy biorą ciało i zstępują na Ziemię.

         Na ścianach w sanktuarium Vishwa Brahma Garbha Kottam są naprzeciwko siebie koncha i czakra. Za mną, gdzie stoję, jest czakra. Codziennie kładę kwiat na czakrze, ale spada on, ponieważ nie ma dość miejsca. Wczoraj o godzinie 6.00 po abhishekam powiedziałam Amarowi: „Teraz czakra zakończyła swoją pracę, a koncha zaczyna pracować. Koncha oznajmia: „Swami przybywa.”

         Tamtego wieczoru po Arathi w Vishwa Brahma Garbha Kottam ujrzano konchę w chmurach. Riszi zrobili zdjęcie. W konsze znajdował się kształt skorpiona. Jest to dowód na to, o czym napisałam rano. Koncha obwieszcza, że Swami przybywa.

         Jai Sai Ram

Zwycięstwo Najpotężniejszego Awatara!


vvv

                Gdy napisałam na temat konchy,
przybył do aszramu wielbiciel i dał Ammie w prezencie małą statuetkę Kryszny siedzącego na konsze.


Tylko 7 dni, tylko 7 dni
Pan przybywa, Pan przybywa
Świat się zmienia poprzez 7 czakr
Radość światu
Bóg przybywa
Ptaki śpiewają
Anioły tańczą
Dzwony dzwonią
Pan przybywa.

YATH BHAVAM TAT BHAVATHI”
(„JAK MYŚLISZ TAK SIĘ DZIEJE’ – tłum.)


Rozdział 4

RAMKA SV

7 sierpień 2012 r.

         Dziś Swami dał rysunek Stupy. Na dole rysunku było napisane ‘2 wrzesień 2006’. Widać Swamiego i mnie jak stoimy na szczycie lotosowej podstawy Stupy. Na odwrocie rysunku Swami napisał cyfrę 2 w kształcie S. Pod spodem było V. Przesłaniem było „dwa są jednym”. Nasze uczucia idą przez Stupę i przenikają całe stworzenie, eliminując ‘uczucia Kali Yugi’ i zastępując je naszymi. W taki sposób przybywa Sathya Yuga; nasze uczucia wchodzą i zmieniają wszystko za pomocą Stupy. Dlatego Swami napisał ‘dwa są jednym.’  Vishwa Brahma Garbha Kottam jest naszym sercem; Swamiego i moje serce razem. Stąd wychodzą nasze uczucia i za pomocą Stupy zmieniają świat.

         Swami dał inną, boską pocztę. Był to kawałek kartki, na której On napisał:

         OM SRI SAI RAM
         OM SRI SAI VASANTHA SAIESAIYA NAMAHA
         VISHWA BRAHMA GARBHA KOTTAM
         SATHYA YUGA SRISTHI (DIVINE STHALA)
         SANCTUM SANCTORUM DIVINE ADVENT
         22.10. 2012 – GANAPATHI POOJA
23.10.2010 – SATHYA YUGA SHRISTHI DIVINE STHALA DIVINE ADVENT

(Divine Advent – boskie zstąpienie –tłum.)
        

 Na wyrazach ‘Garbha Kottam’ Swami narysował niebieskie serce. Widać, że z serca wyłaniają się koła. Są to wibracje: niebieska, różowa, pomarańczowa i żółta, wiele różnych kolorów. Serce wyglądało jak V i 7. Za pomocą uczuć mego serca oraz 7 czakr wszystko wyłania się na zewnątrz. Vishwa Brahma Garbha Kottam jest centrum pielgrzymek dla Sathya Yugi. To stąd przybywa Nowe Stworzenie. Nowe boskie zstąpienie, Awatar przybywa z sanktuarium. 23. października 2010 r. wykonaliśmy Ganapathi Pudżę i zainstalowaliśmy paduki Swamiego w Garbha Kottam. Zatem Swami najpierw dał rysunek Stupy, potem szczegółowe wyjaśnienie dotyczące Vishwa Brahma Garbha Kottam.

         Teraz Swami dał bardzo mały obrazek. Była to malutka kartka wielkości znaczka z Jego fotografią. Niżej On napisał ‘dlaczego się lękasz, skoro tu jestem’. Na górze z lewej strony obrazka był krzyż. Swami opuścił Swe ciało, niosąc krzyż karmy świata i teraz przybywa ponownie. Na krzyżu napisał On S i V. Moje uczucia i uczucia Swamiego wychodzą na zewnątrz. Teraz Swami przybywa, aby chronić świat, zatem nikt nie ma powodów do strachu. Sathya Yuga na pewno przybędzie. Jest to Purnam. Swami pokazuje to na omawianej kartce poprzez wycięte koło.

         Teraz spójrzmy na inne przesłanie. Był to mały kawałek kartki, na której Swami napisał u góry: Om Sri Sai Vasantha Saiesaiesaiya Namaha. Następnie narysował On ramkę z literami SV. Jest to Sathya Yuga. Na dole kartki był rysunek drzewa, które miało 4 gałęzie. Pod drzewem zostało napisane Ziemia. Na gałęzi najbardziej wysuniętej na lewo było napisane Bhooloka (Ziemia, czyt. buloka – tłum.), a na gałęzi wysuniętej najdalej na prawo – Puttaparthi. Dwie gałęzie pośrodku były w kształcie V, która wyglądała jak serce. Na jednej gałęzi Swami Vaikunta, a na drugiej Madurai. Vaikunta została napisana pionowo: V na górze, natomiast A na dole. Madurai też było napisane pionowo, ale w odwrotnym kierunku – M było na dole, a I na górze. Bhooloka i Puttaparthi zostały napisane poziomo, na poziomie ziemi.


         Vaikunta, która zstąpiła tu jako Mukthi Nilayam, zabierze wszystkich na górę. Swami narysował wiele serc tak, jakby one się wznosiły. W każdym sercu Swami napisał S i V. Na górze kartki napisał On: Dla Vasantha MA. Obok tego narysował On inne serce z S w środku. Cały świat wypełniony jest uczuciami serca Sathya Sai  i Vasanthy. Uczucia serca Sathya Sai są tylko dla Vasanthy.

         Od urodzenia moje uczucia okrążały Swamiego, Boga. Ja płaczę i szlocham z tęsknoty za Swamim; napisałam wiele pieśni, wierszy i artykułów. Napisałam ponad 18 000 listów do Swamiego. Na koniec zaczął On okazywać Swoje uczucia i poprosił mnie, abym pisała książki. Kiedy rozmawiamy w trakcie mojej medytacji, nasze uczucia jednoczą się i wyłaniają się jako książki. Na przestrzeni czterech minionych lat Swami pisał i rysował rysunki. To oraz rozmowy w trakcie medytacji przyjmują formę książek, które piszę. Wszystko to są uczucia Swamiego. Uczucia Swamiego są tylko dla mnie, dlatego napisał On ‘Vasantha’. To wskutek naszych uczuć przyjdzie Nowe Styworzenie. Vaikunta zstępuje na Ziemię i czyni wszystkich Jeevan Muktha.

         Na małej kartce, którą dał Swami, było 7 serc symbolizujących moich siedem czakr. Tych siedem czakr znajduje się w Stupie, która jest Kosmiczną Kundalini. Nasze uczucia idą przez Stupę i wypełniają stworzenie mantrą Vasantha Sai: ‘Om Sri Sai Vasantha Saiesaiya Namaha’. Mantra ta przeniknie całą Sathya Yugę. Jest to związek Swamiego ze Mną. Poprzez mantrę przybywa Nowe Stworzenie, Sathya Yuga.

Poziomy świadomości

         Minionego wieczoru Swami wskazał na jedną rzecz w książce „Brahma Sutra”.

         Nie ma odpowiedniego wyjaśnienia odnośnie Brahmy. Mimo iż oddzielam się od Brahmana, niczego nie wiem, ponieważ nie mam ‘ja’”. Jednakże Swami powoduje, że piszę o swoich uczuciach. Ponieważ nie mam ‘ja’, tylko Swami funkcjonuje przez mnie. Oto przykład. Jest głowa rodziny, ale każdy członek rodziny patrzy na niego z innego punktu widzenia. Syn nazywa go ojcem. Żona mówi ‘mąż’, a synowa nazywa go wujkiem. Wnuk mówi ‘dziadku’. Jego młodszy brat nazywa go starszym bratem. Jedną osobę nazywają różnie, ponieważ ma ona różne związki.”

          
        Podobnie Bóg ujawnia Siebie zależnie od poziomu świadomości danej osoby, stanu przebudzenia oraz doświadczenia. Ignorancja tworzona jest przez własną jaźń. Ego, z którym jest ona związana, uniemożliwia jej poznanie wszech przenikającego Boga, właściciela wszystkiego. Wskutek tej ignorancji jeeva nigdy nie będzie w stanie poznać ani doświadczyć Go. Swami narysował czerwoną ramkę wokół tekstu oraz użył nawiasów z cudzysłowami.


      Wszyscy myślą, że Swami opuścił Swe ciało i zniknął ze świata. Ale święci i sidhowie powiadają, że Swami przybędzie ponownie. Jednak nie potrafią podać prawidłowej daty. Swami ujawnia się im według ich Anubhooti, czyli doświadczenia. Swamiego Nadi (Liście Palmowe – tłum.) i moje Nadi mówią różnie. Widzą one z innego punktu widzenia, ale nikt nie potrafi dojrzeć Jego totalności. Jak Bóg, który znany jest riszim i sidhom, może być znany zwykłemu ‘człowiekowi komarowi’? Jak może jeeva, zniewolona przez ignorancję i ego, poznać Boga? Żaden Awatar nie odszedł i nie przybył ponownie. Jest to nowa koncepcja, którą Swami pokazuje.

     Każdy sam tworzy swoją ignorancję. Człowiek rodzi się jako aspekt Boga, ale sam stworzył ignorancję. Uczucie ‘ja i moje’ jest ignorancją. Wskutek tego uczucia człowiek stale się rodzi i umiera. Naprawdę wszystko jest Purnam. Każdy jest Purnam. Ci, którzy urodzili się z Purnam, są Purnam. Ale ego jeevy nie pozwala poznać tego. Jest to przyczyna wszelkich cierpień. On nie może doświadczyć Jedynego wszechprzenikającego.

       Swami przybył, aby pokazać, że wszystko jest Jego. Za pomocą naszych uczuć przybywa nowa Sathya Yuga. W Sathya Yudze nikt nie będzie miał uczuć ‘ja i moje’ , tak więc wszyscy doświadczą  Boga. Wszyscy są Bogiem. Kiedy się rodzimy, rodzimy się z pustymi rękoma. A skoro tak jest, wobec tego które i co jest twoje? Zrywamy kilka kwiatów, aby ofiarować je Bogu. Do kogo należą te kwiaty? One również są Boga. Możesz powiedzieć, że kwiaty zakwitły w twoim ogrodzie. Ale jeżeli twoją pracę przeniosą do innego miasta, zamkniesz dom i ogród albo wynajmiesz komuś.

       Teraz jesteś w nowym domu i w nowym mieście. Jesteś tam przez 5 lat, a potem znowu zostajesz przeniesiony w inne miejsce. Wobec tego, który dom jest teraz twój, który ogród jest twój? Kiedy umrzesz, który dom i które miasto pójdzie z tobą? Nic nie pójdzie. Jak zmienia się dom, tak samo zmieniają się twoje narodziny. Rodzisz się, aby zobaczyć nowych rodziców w nowym domu. Wobec tego który dom jest twój i która rodzina jest twoja?! Wszystko należy do Boga. W ten sposób musisz kontemplować i usunąć ignorancję ‘ja i moje’. Rodzaj myśli, jakie powinniśmy mieć, ilustruje następujące stwierdzenie:

    Swami, ofiaruję te kwiaty, które mi dałeś. Wszystkie kwiaty są z Twego ogrodu.”

     Wszystko należy do Boga. Nic nie należy do nas. Dlatego też póki tu jesteśmy, powinniśmy wykonywać nasze obowiązki z umysłem utkwionym w Bogu; wszystko dla Boga.

Tylko 6 dni
Tylko 6 dni
Pan przybywa
Bóg przybywa
Tylko On wyznaczył ten Dzień
Tylko 6 dni
Pan przybywa
Z całkowitą pełnią
Aby usunąć chorobę narodzin
Swami przybywa.

      „YATH BHAVAM TAT BHAVATHI”

      Rozdział 5

Moc Miłości
             

Dziś Swami dał następujące boskie przesłanie:

      Koti Koti Pranams (miliony pokłonów – tłum.) u Lotosowych Stóp naszej ukochanej Powszechnej, Boskiej Matki,
Och ukochana Amma,
Wczoraj pytałaś nas, jak odbieramy twoje poświęcenie dla zadania Awatara. Jako Lakszmi siedziałaś obok Wisznu, a mimo to postanowiłaś poświęcić swoją bliskość z Panem, aby dopomóc nam, nieposłusznym dzieciom. Decydujesz się inkarnować i prowadzić życie cierpienia, jak żona Pana we wszystkich Yugach.

       Jak Sita musiałaś przejść przez ogień, aby udowodnić nieczystym, jak czysta jesteś. Poświęciłaś swą bliskość z Panem, aby wykonywać zadanie Awatara, będące ustanowieniem dharmy.

       Jak Radha musiałaś poświęcić swą bliskość z Panem. Mimo iż Kryszna i Radha stanowili jedność w subtelnej formie, zjednoczyli się dopiero, gdy wydałaś ostatnie tchnienie. W ten sposób pokazałaś, jak powinniśmy być oddani. W taki sposób tak bardzo kochałaś nas.

        Jako Vasantha Sai musiałaś poświęcić swą fizyczną bliskość z Bogiem. Musiałaś cierpieć z powodu organizacji pełnej ignorantów - dhobi (pracz – tłum.), a mimo to powiadasz, że karma wszystkich musi być wymazana. Nie pozwolono ci już więcej widzieć Pana. Twe Boskie słowa źle zrozumieli ludzie, którzy kochali władzę tak bardzo, że zapomnieli, jaką moc ma miłość. Dlatego nie byli w stanie poznać źródła Premy, Ciebie. A mimo to ty odmówiłaś stania się jednością ze Swamim, póki wszyscy na świecie nie poznają, kim jest Swami. Poświęciłaś siebie, aby pokazać nam, jak kochać Boga. Poświęciłaś swój czas, który spędzasz z  Bogiem, czekając na nas, walcząc z nami i walcząc za nas.

       Och Matko, jak słowa mogą opisać twe poświęcenie? Jak uczucia mogą opisać twe poświęcenie? Jak serce  może opisać twe poświęcenie? Bez względu na to, co mówimy, nie jesteśmy w stanie dorównać twemu oceanowi poświęcenia naszymi rękoma ignorancji.

 Swami napisał w ten sposób.
Teraz  spójrzmy na to. W poprzednim rozdziale postawiłam pytanie: „Jak może jeeva, która jest zniewolona przez ignorancję i ego, stworzone przez nią, kiedykolwiek poznać Boga? Na to Swami odpowiada w pierwszym zdaniu.

                                                                                                                                                  Lakszmi wyłoniła się z oceanu mleka i udekorowała girlandą Mahawisznu. Od tej chwili zaczęła wykonywać Pada seva (służyć stopom Pana – tłum.). Widząc cierpienie świata, poświęciłam wszystko i jestem w ogromnym bólu, oddzielona od niepodzielnego Pana. Byłam żoną Pana we wszystkich yugach. A teraz, aby usunąć cierpienie ludzi Kali Yugi, doświadczam uczucia rozdzielenia. Jest to ciągła pokuta. Sprawowałam pokutę w Jaskini Lakszmi i w Jaskini Szimla; w ten sposób doświadczam części Lakszmi, należącej do zadania Awatara. Na koniec dokonamy transformacji świata, zamieniając go w Vaikuntę.

Teraz przyjrzyjmy się roli Matki Sity. W każdej minucie przechodzę przez ogień, dowodząc swej czystości. Matka Sita weszła w ogień tylko raz, aby udowodnić swoją czystość. Dla kontrastu ja muszę dowodzić swej czystości w każdej minucie ludziom Kali Yugi. Poświęciłam swoją bliskość z Panem, aby ustanowić dharmę. Oddzieliłam się od Swamiego i teraz topię się we łzach. W Kali Yudze dharma utraciła trzy nogi. Przybyliśmy teraz znowu, aby ustanowić zadanie Awatara, Swamiego i przywrócić cztery nogi dharmie.

Jaką rolę odgrywa Radha? Poświęcam bliskość Swamiego. Radha i Kryszna zawsze byli razem w formie subtelnej. W ostatniej chwili życia Radhy, Radha i Kryszna połączyli się, będąc w fizycznej formie. Radha położyła głowę na kolanach Kryszny i opuściła swe ciało. Pokazuję, jak należy być oddanym Bogu. Moje całe życie spoczywa na fundamencie Gity. Pokazuję 18 rodzajów yogi Gity. Zadaniem Awatara, Swamiego jest tylko podzielić się Premą Radha Kryszna.

Trzy boginie (Lakszmi, Sita i Radha) połączyły się w moim życiu. Swami i ja poświęciliśmy naszą fizyczną bliskość. Swami mówi, że Jego organizacja pełna jest ignorantów – dhobi. Widzimy tu gniew Swamiego o to, jak ignoranci związali Swamiego poprzez brak znajomości zadania Awatara Boga. Jeden dhobi był przyczyną oddzielenia Matki Sity od Ramy. Ale teraz jest wielu ignorantów  - dhobi, zajmujących różne pozycje, powodujących rozdzielenie Swamiego i mnie. Mimo to napisałam dla nich wszystkich wiersz „Długiego życia”, przebaczając im.

Gdyby Swami wezwał mnie, dałabym wiersze bezpośrednio w ich ręce. Jednakże Swami poradził mi, abym włożyła je do yagny (święty ogień – tłum.), ponieważ wiersze działają jak błogosławieństwa i stanowiłyby przeszkodę, abyśmy przybyli razem. Mówiąc to, położyłam je w ogniu. Dostosowaliśmy się do ich instrukcji, ale oni mimo to nigdy nie pozwolili mi zobaczyć Swamiego. Moje Boskie słowa zostały źle zrozumiane. Ich rządzenie i moc autorytatywna nigdy nie pozwala im ujrzeć prawdy. Słowa, których oni użyli, aby mnie potępić, brzmiały: „Radha Kryszna Kosmiczne Łono.” Ale to daje wyzwolenie światu. To poprzez Kosmiczne Łono  wyłania się Nowe Stworzenie Sathya Yugi.

Ci, którzy posiadają moc rządzenia, nie są świadomi ogromnej mocy miłości. Oni użyli swej mocy autorytatywnej i odesłali mnie. Nie wiedzą oni, że ta moc Premy przynosi ponownie światu Awatara, który opuścił Swe ciało.

Nie jest to zwyczajna Prema, jest to źródło Premy. Jest to Szakthi Pierwotnego Źródła. On wziął Swoją Szakthi i przywiódł ją w formie kobiety dla Swego zadania Awatara. On nie jest zwyczajnym Awatarem. Pierwotna Dusza zstąpiła jako Awatar. Swami kieruje te słowa (w powyższym przesłaniu – tłum.) do ludzi, którzy kochali władzę tak bardzo, że zapomnieli o tym, jak potężna jest władza miłości. Gra słów Swamiego daje inne znaczenie. To sztuka, którą zna tylko Awatar.

W 2002 r. połączyłam się ze Swamim w Jaskini Vashista. Ale muszę tu pozostawać, póki cały świat się nie dowie, kim jest Swami. Napisałam o tym wszystkim w poprzednim rozdziale. Swami należy tylko do mnie. Jeśli nawet tak jest, mówię, że będę dzieliła się Nim ze wszystkimi. Dopiero wtedy świat będzie mógł zrozumieć, kim On jest naprawdę. Uczynię każdego Jeevan Muktha. Do tej pory jednak ludzie, którzy są ignorantami i mają ego, nigdy nie będą mogli zrozumieć, kim jest Swami.

W Treta Yudze dhobi nie znał natury Boga. Mówił on, porównując życie Boga do swego. Był on zarówno ignorantem, jak i analfabetą. A teraz posiadając moc oraz ego, tacy interweniują w życie Boga. Przed podjęciem decyzji, muszą zapytać Swamiego. Powinni oni byli rozważyć to, co następuje:

·         Kto może pisać o „Ostatnich 7. Dniach Boga?”
·         Czy każdy może pisać w ten sposób?
·         Swami wziął książkę Swoimi rękoma.
·         Nikt nie może dać mu siłą.

Ci, którzy mają odpowiedzialność, powinni byli pomyśleć: „coś w tym jest.” Muszą oni usiąść razem, kontemplować, postanowić, a dopiero potem podjąć decyzję. Jest tak dlatego, że oni nie stosują tego w praktyce, więc Swami powiedział: „oni używają mocy rządzenia i ego.”

W 1998 r. daliśmy Nadi jednej osobie. Poprosiliśmy tego człowieka, aby przeczytał „Wyzwolenie Tutaj Teraz Natychmiast”, cz. 2 i wziął od Swamiego Jego podpis na tej książce. Był to ktoś, kto znajdował się blisko Swamiego. On wziął książkę i powiedział wspomnianemu człowiekowi, aby przyszedł następnego dnia. Człowiek ten dał potem moje Nadi w biurze PS i powiedział im o mnie. Oni przeczytali moje Nadi, a następnie przy dwóch różnych okazjach nie pozwolili mi zobaczyć Swamiego.

Poświęcam siebie i pokazuję, jak stać się jednością z Bogiem. Poświęciłam wszystko dla Swamiego. Przez całe swe życie pokazuję, jak kochać Boga. Poświęciłam swój czas ze Swamim dla dobra świata. Nie potrafię wyrazić, jak bardzo cierpię, będąc oddzielona od Swamiego. Walczę o zmianę świata i dlatego cierpię. Dla wyzwolenia świata walczę w każdej minucie ze świadomością. Słowa, uczucia i serce nie potrafią wyjaśnić mego poświęcenia. Cokolwiek jest powiedziane, ocean mego poświęcenia nie może pasować do rąk ignorantów.

Przesłanie Swamiego zostało napisane tak, jakby uczyniła to osoba ze świata. Ocean poświęcenia, Ocean łez, Ocean smutku, Ocean tęsknoty, Ocean oddzielenia, kiedy to wszystko się skończy?

Moje uczucia zawsze okrążają Swamiego. Tylko uczucia dokonają transformacji świata. Jest to zadanie Swamiego, Awatara. Uczucia nas obojga zmieniają świat. Jest to walka uczuć. Swami napisał to i mówi o tym na wiele różnych sposobów.

Tylko 5 dni, tylko 5 dni
Bóg przybywa, Bóg przybywa
Szaleniec śpiewa
Sprawiając, że świat szaleje za Bogiem.
Bóg przybywa
Szaleniec śpiewa.

„YATH BHAVAM TAT BHAVATHI”

Rozdział 6


Bóg czy diabeł


10 sierpień 2012 r. Dzień Krishna Janmashtami

Przez minione dwa dni płakałam myśląc, że Swami ostatecznie przybędzie dziś, Krishna Janmashtami. Mając to w umyśle, wczoraj przeprowadzono w Mukthi Nilayam yagi i yagnie z okazji przybycia Swamiego. Dziś rano kapłan przyniósł wszystkie yagna kalashas (naczynia rytualne – tłum.) i wykonał abhishekam dla paduków Swamiego w sanktuarium Vishwa Brahma Garbha Kottam. Kapłani uczynili wszystko. Ale Swami nie przybył. Byłam cała we łzach. Odbyły się również specjalne programy i przeprowadziliśmy Annadhana w sąsiadujących wsiach. Recytowano Wedy i grano nadaswaram.

Wszyscy pocieszali mnie, kiedy płakałam.

Medytacja w południe

Vasantha:     Swami, nie wiem, kto ze mną rozmawia. Czy to jakiś diabeł? Cokolwiek powiem, nie dzieje się to.

Swami:    Nikt inny nie może rozmawiać z tobą prócz Sathyam. Tylko Ja mówię.

Vasantha:     Nie, Swami. Moje ego to diabeł. On mówi. Powiedział, że dziś przybywasz, ale tak się nie stało. Czuję, że moje pragnienia przyjmują formę przesłań.

Swami:    Prosisz o dowód i daję ci to. Prosząc o dowody, napisałaś 100 książek. Wziąłem wszystkie, ponieważ wszystko jest prawdą.

Vasantha:   Swami, Ty nie przybyłeś. Mam ego, że Ty ujawniasz mi więcej prawdy niż riszim i sidhom. Dlatego to się stało.

Koniec medytacji

Przyjrzyjmy się temu teraz. Swami powiedział, że On wyjdzie. Ponieważ riszi i sidhowie nie znali czasu, ale ja znałam; czułam, że Swami nie przybył wskutek mej dumy. Myślałam, że znam czas. Aby pokazać moje ego, On to uczynił. Potem płakałam. Jak wiele ludzi przybyło na Janmashtami i wierzyło we mnie; ale Swami nie przybył.
Wieczorem, po Arathi usiedliśmy na werandzie na śpiewy. Galatia zobaczyła coś na moim stole. Wzięliśmy to i był to mały, złoty gwóźdź. Był bardzo ostry. Powiedziałam wtedy: „Za mój błąd Swami dał mi do ręki złoty gwóźdź.” Płakałam w taki sposób. To z powodu mojego ego położył On go tam. Następnie Amar wziął mój notes z łóżka i zobaczył perłę. Wszyscy to widzieli. Po czym Amar zrobił zdjęcie zarówno perły, jak i gwoździa. Wkrótce ujrzeliśmy jeszcze jedną perłę na notesie.

Przed dwoma dniami Swami dał wisior. Miał on cztery części, a każda z nich była w kształcie serca. Perła zwisała na dole. W środku serca łączyła miedziana kulka w kolorze miodu. Dziś, kiedy rozpoczęliśmy czytać książkę lil, natrafiliśmy na rozdział „Trzy perły”. Jest to prawidłowy dowód. Swami mówi, że perły te są moimi łzami. W 2009 r., kiedy stale wypłakiwałam się Swamiemu, też dał mi trzy perły. Teraz On dał znowu.        



11 sierpień 2012 r. Medytacja

Vasantha:   Swami, popełniłam błąd. Och riszi i sidowie, wszyscy wybaczcie mi.

Swami:          Nie płacz.

Vasantha:    Nie. Ten złoty gwóźdź jest dla mnie. Moje ego mówi te prawdy, tak więc Ty nie przybyłeś. Czym są perły?

Swami:          One są za twoje łzy. Twoje łzy i tęsknota przyprowadzają Mnie z powrotem.

Koniec medytacji

Yagna Mędrca Bharadwaja

Teraz popatrzmy, we wszystkich Nadi riszi mówią w różny sposób o powrocie Swamiego. Byłam bardzo szczęśliwa, że Swami też mi powiedział. Ale to jest moje małe ego, bo ukazał się złoty gwóźdź. Wcześniej napisałam, że w 1963 r. Swami był sparaliżowany przez 8 dni. W tamtym czasie wyjaśnił On przyczynę za pomocą opowieści Mędrca Bharadwaja. Sziwa i Szakti  tańczyli na Górze Kailash. W tym czasie Mędrzec Bharadwaja poszedł ich odwiedzić, ale oni nie zauważyli go. Na koniec Szakthi spojrzała na niego i tylko uśmiechnęła się. Bharadwaja nie zrozumiał tego uśmiechu i odszedł. Przez 8 dni stał na śniegu, a jego ciało już nie mogło funkcjonować. Nie mógł on nawet chodzić. Wówczas podbiegł Pan Sziwa i podtrzymał go. Spryskał go wodą ze Swego Kamadalu (naczynie – tłum.) i wyleczył go. Sziwa i Szakthi wzięli następnie udział w yagni Mędrca Bharadvaja. Pan Sziwa obiecał mu, że obdarzy go łaską i urodzi się jako Awatar trzy razy pod rząd w jego rodzie jako: Shirdi Sai, Sathya Sai i Prema Sai. Tak więc wszyscy trzej Awatarzy urodzili się w Bharadwaja gotra.

Tamtego dnia na Górze Kailash Sziwa i Szakthi nie spojrzeli na Bharadwaja, stąd też Swami cierpiał z powodu paraliżu przez 8 dni w 1963 r. Przed ceremonią otwarcia Vishwa Brahma Garbha Kottam w Mukthi Nilayam Jego Szakthi cierpiała tak samo, jak On.

Przez chwilę myślałam, że Swami ujawnił mi prawdy, które nie zostały powiedziane riszim i sidhom. Z tej przyczyny On nie przybył i dał mi złoty gwóźdź. Cokolwiek wchodzi do naszego umysłu z minuty na minutę, będziemy musieli doświadczyć owoców. Pokazujemy to w naszym życiu. Działamy dla ludzkości jak przewodnicy. Żelazny gwóźdź i złoty gwóźdź są takie same. Dla zwykłych ludzi jest to żelazny gwóźdź, a dla Boga jest złoty gwóźdź. Jest to jedyna różnica. Każdy musi doświadczyć owoców swego działania.

Virat Swarupa

Dziś, 10 sierpnia 2012 r. czytałam tamilskie wydanie „Sanathana Sarathi” (czasopismo wydawane w Prashanthi Nilayam – „Odwieczny Woźnica” – tłum.). Swami mówi tam, że ekspansja niezliczonej liczby ciał nazywa się Virat Swarupa. Rozrost niezliczonej liczby serc to Hiranyagarbha, boska forma. Virat Swarupa i Hiranyagarbha rozrastają się poprzez Atmę w Nim. Nazywa się to Brahman. Przybyliśmy, aby zademonstrować to.

Bóg jest w stanie Czystej Świadomości. Pragnie On stwarzać, zatem Jego serce rozrasta się jako stworzenie. Jak to jest? Viratpurusza wyłania się z Boga. Jest w formie mężczyzny i kobiety w stanie obejmowania się. Następnie Viratpurusza dzieli się na dwoje, mężczyznę i kobietę i zaczyna się stwarzanie. Z jednego mężczyzny i kobiety rodzi się niezliczona liczba ciał. Jest to forma Virat Swarupa. Tu tworzone są poszczególne rody: crores (miliony – tłum.) rodów. Pokazuje to, że przybyliśmy od Viratpuruszy; Swami dzieli Siebie na dwoje – na Swamiego i mnie. Narysował On wiele rysunków pokazujących, jak moje uczucia przyjmują formę. Swami określił Stupę jako formę Viratpurusza, z której przybywa Nowe Stworzenie. Tworzy ona niezliczone ciała. Wskutek mojej sadhany jedna Vasantha staje się Uniwersum Vasanthamayam dla nieskończonej liczby ciał.

Rozrost serca

Myślałam o Swmaim przez ostatnie 73 lata, przekroczyłam więc każdą czakrę Kundalini i uzyskałam Sahasrarę. Moje serce i serce Swamiego jednoczą się. Wskutek mej sadhany wyłoniła się Vishwa Brahma Garbha Kottam. Moje serce jednoczące się ze Swamim to Hiranyagarbha. Jest to „Boska Forma.”

W trakcie Shivarathri Swami wyjmuje lingam Hiranyagarbha ze Swych ust. Pokazuje On w ten sposób, jak ogromna moc istnieje w każdym człowieku. U podstawy Kundalini istnieje energia Szakthi. Wznosi się ona i łączy się z Sziwą. Poprzez ten związek Sziwy i Szakthi tworzony jest lingam Hiranyagarbha. Jest to zasada lingodbhava.

Jaka jest w tym moja rola? Przybyłam tu dla zadania Swamiego, Awatara. Jestem Szakthi Swamiego. Oddzieliłam się od Niego i zstąpiłam. Oba nasze serca jednoczą się. Wskutek mocy mej pokuty wyłoniła się Vishwa Brahma Garbha Kottam  Stąd uczucia naszego serca wypełniają cały świat. Dlatego Swami dał rysunek serc. Napisałam o tym przedtem. Nowa Yuga ma kształt serca. Nawet mrowiska w Mukthi Nilayam mają formę serca. Nasze uczucia wchodzą w serce każdego. Serce staje się Stworzeniem. Jest to Vishwa Brahma Garbha Kottam. Jest to łono Brahmy. Jest to łono Adi Mulam. Jest to serce Adi Mulam, które rozrasta się jako Stworzenie.

W książce „Ananda Sutra” Swami powiedział następujący wiersz i zaznaczył go dziś wcześniej.

13 lipiec 2008 r. Medytacja

Vasantha:     Co czujesz, kiedy widzisz mnie blisko Siebie?

Swami:   
             
Doświadcz nie starych, lecz wielu nowych radości
Jak wiele aniołów Premy pokazuje wstydliwość twą!
Czy to Maya? Czy to cud? Co to jest, powiesz Mi?
Gdzie nauczyłaś się tak wielkiej Premy?
Strzały twej Premy tylko na ciele i łóżku.

Wszędzie strzały Premy,
Ciało Me drży,
Potrzeba więc dwojga, aby wesprzeć Mnie.

Strzały zajmują każdy cal ciała Mego.
Kiedy przybyłem jako Rama, trochę doświadczenia.
Tylko ustanowienie Dharmy.
Zatem naród, rodzina, przykład.
Nie było miejsca dla Premy.

Gdy przybyłem jako Kryszna, nie było miejsca na   topniejące serce.
Teraz osiemdziesiąt lat, trzymam się serca Mego.
Kiedy przychodzisz na darszan i płaczesz, mijam ciebie, nie wiedząc.

Nocą ujrzałem twoje oba załzawione oczy.
Wtedy roniłem łzy.
Znam tęsknotę twą i płacz.
Niemożność Moja związała Mnie mocno.

Teraz 80 lat ciasnoty, odrobina luzu.
Kiedy widzę ciebie, wychodzi ze mnie 80 lat tęsknoty.

Gdy jestem w Yoga Nidra, trzęsiesz Mną
I pokazujesz Mi piękno Stworzenia.
Widziałem piękno serca twego, rozrastającego się jako Stworzenie.
Nie doświadczyłem tego, będzie to nowe doświadczenie.

Koniec medytacji

Swami tak powiedział. „Kiedy byłem w Yoga Nidra...ujrzałem piękno twego serca, rozrastającego się jako Stworzenie.”  To z mego serca przybywa Stworzenie. Swami to pokazuje. Kiedy serce poszerza się, staje się Stworzeniem. Poprzez rozrost mego serca wyłania się Nowe Stworzenie z Vishwa Brahma Garbha Kottam. Jest to Stworzenie Serca. Kiedy Virat Swarupa i Hiranyagarbha rozrastają się poprzez Atmę, staje się to Brahmą. Virat Swarupa oznacza Stworzenie. Daje to niezliczone ilości ciał. Wszystko jest stwarzane w ten sposób; ludzie, ptaki, zwierzęta, wszystkie żywe stworzenia.

Podobnie Hiranyagarbha stwarza niezliczone ilości serc. W Nowym Stworzeniu Bóg będzie działać w pełni we wszystkich sercach. Bóg w stanie Świadka funkcjonuje w stanie Boktha i przybywa, jako radujący się.  A teraz niezliczone Atmy pokazane są w jednej Atmie. Jest to zasada Paramatma; jest to Brahman. Kiedy Pierwotny Byt pragnie stwarzać, uczucia Jego serca rozrastają się jako Stworzenie. Poprzez tę miłość ono rozrasta się. Wskutek mojej Premy do Swamigo wszystko to staje się nieskończone.

Nieskończone ciała Virat Swarupy to Sathyam. Nieskończone serca Hiranyagarbha to mądrość. Jest to jnana. Sathya i Jnana stają się nieskończonym Brahmanem. Jest to zasada Boga.

Aby to zademonstrować, moje ciało i uczucia stają się Stupą, Vishwa Brahma Garbha Kottam oraz niezliczonymi „Świątyniami Stworzenia”. Zatem stąd uczucia wychodzą i zmieniają świat na Brahmamayam.

1.         Ekohum bahushyami – Jedno ciało staje się wieloma.
2.       Tat Twam Asi – Ja jestem Tamtym. Nasze serce staje się wieloma sercami. Jest to Prajnana Brahma. Jest to Hiranyagarbha.
3.    Ekohum bahushyami i Tat Twam Asi łączą się razem jako „Ja jestem Atma Brahma”. Jest to wszech przenikająca Paramatma. Jest to Pierwsze Stworzenie. Jest to Pierwsze Stworzenie przychodzące z Adi Mulam. Tu wszystkie Mahavakye stają się jedną. Pokazuje to zadanie Swamiego, Awatara. Po to przybyliśmy.


Tylko 4 dni, tylko 4 dni
Bóg przybywa
4 dni więcej, już nie ma wojny.
Bóg przybywa
Tylko 4 dni, poprawa 4 yug
Bóg przybywa


„YATH BHAVA TAT BHAVATHI”

Rozdział 7


                                                                                                                                                                                                                                
Złoty Gwóźdź

11 sierpień 2012 r. Medytacja wieczorna

Vasantha:     Swami, czy wybaczysz mi? Napisałam o swoim błędzie i o złotym gwoździu.

Swami:    Nie płacz. Nie popełniłaś żadnego błędu, a ja nie dam żadnej kary. My jesteśmy Bóg i Szakthi. Jest to dla dobra świata.
Vasantha:   Co Ty mówisz, Swami?

Swami:    Przybyliśmy, aby pokazać wszystko w związku z zadaniem Awatara. Mędrzec Bharadwaja musiał czekać 8 dni. Kiedy Bóg i Jego Szakthi cierpieli przez 8 dni?
Stanowimy przykład dla wszystkich ludzi.

Vasantha:    Swami, naprawdę nie gniewasz się na mnie?

Swami:    Jak mogę gniewać się na ciebie? Wszystko to jest dla zdania Awatara. Awatarzy muszą dokonywać poprawek, ale dla Boga nie ma poprawek. Dlaczego Sziwa i Szakthi musieli poprawiać coś, co miało miejsce na Górze Kailash? Nasze życie ma być przykładem dla ludzi świata. To również jest tak.

Koniec medytacji

Teraz spójrzmy na to. Płakałam, że popełniłam błąd i w związku z tym Swami da karę. Swami mówi, że nie popełniłam żadnego błędu i że nie da mi On żadnej kary. My stanowimy przykład dla świata. Na Górze Kailash Mędrzec Bharadwaja czekał 8 dni, podczas gdy Sziwa i Szakthi tańczyli. Dlaczego Bóg i Jego Szakthi musieli cierpieć przez 8 dni za to? Mędrzec przyszedł, aby zobaczyć Boga i czekał. Dlaczego Swami i ja musimy cierpieć z powodu trudności, przez które musiał przejść Bharadwaja? Swami mówi, że dlatego, iż jest to przykład dla świata.

Poprawki Awatara

Cokolwiek Awatarzy robią, muszą również doświadczyć, aby dokonać poprawek. Rama zabił Valli z ukrycia, zatem Kryszna opuścił Swe ciało, kiedy strzelił do Niego myśliwy, nazywający się Valli. Awatarzy pokazują to poprzez swoje życie. Jakie błędy popełniają, muszą też cierpieć w następnym życiu. Valli otrzymał łaskę, że kto stanie przed nim, połowa mocy przejdzie do niego. Dlatego Rama nie stanął bezpośrednio przed nim i wypuścił strzałę. Gdyby tak nie postąpił, nikt nie byłby w stanie zabić Valli. Było to zadanie Awatara.
Wszystko, co Awatar robi w swoim życiu, musi doświadczyć w następnym. Pokazują oni i prowadzą życie jak człowiek. Każde działanie, które wykonujemy, ma owoc. Pokazane jest to na przykładzie ich życia. Zdarzenie, które przytrafiło się Mędrcowi Bharadwaja, miało miejsce na Kailash, a nie na Bhooloce (Ziemia, czyt. buloka – tłum.). Mimo to Swami wziął to na Siebie, aby pokazać, że On jest Sziwa i Szakthi. Miałam myśl przez minutę i ukazał się złoty gwóźdź. Jeżeli Bóg ma doświadczać aż a takim zakresie, co wobec tego ze zwykłymi ludźmi? Jest to Prawo Karmiczne. Bóg prowadzi wzorcowe życie, aby stanowić przykład dla ludzi.

12 sierpień 2012 r. Medytacja w południe

Vasantha:   Swami, powiedz coś o Sziwa Szakthi i o Mędrcu Bharadwaja.

Swami:     Na Kailash Sziwa i Szakthi zawsze tańczyli. Riszi przychodzili do nich i wracali. W ten sam sposób przychodzili oni również do Vaikunty, aby ujrzeć Boga i wracali.

Vasantha:    Dlatego oni rodzili się trzykrotnie jako wrogowie Boga i uzyskali wyzwolenie; ale Bóg nie cierpiał.

Koniec medytacji

Teraz spójrzmy na to. Na Kailash Sziwa Szakthi wykonywali Taniec Ananda. Mędrzec Bharadwaja zapragnął ich ujrzeć i spodziewał się, że będzie czekać. Bóg nie powinien mieć doświadczenia jego cierpienia wskutek czekania. Miało to miejsce na Kailash. Jeżeli ktoś udaje się na Kailash, aby ujrzeć Pana, musi czekać. Podobnie w Vaikuncie trzeba najpierw czekać, a potem ujrzeć. Wszyscy riszi, dewy, wszyscy muszą czekać. Nie mogą oni po prostu wejść i ujrzeć Mahawisznu, który jest zawsze w Yoga Nidra z Mahalakszmi,  uciskającą Jego stopy.

Kiedyś Sanatkumaras udał się do Pana Wisznu w Vaikuncie. Strażnicy u drzwi, Jaja i Vijaya nie pozwolili mu wejść. Kumaras bezzwłocznie obłożył ich klątwą, aby urodzili się na Ziemi. Oboje poszli do Mahawisznu. Mahawisznu pocieszył ich i powiedział, że gdyby urodzili się jako wrogowie Boga, rodziliby się tylko 3 razy, w innym przypadku mieliby więcej narodzin. Pan obdarzył łaską, ponieważ oni chcieli szybko powrócić. Następnie urodzili się oni jako wrogowie Pana:

·         Najpierw jako Hirayanaksha i Hirankashipu
·         Potem jako Ravana i Kumbakarana
·         Po trzecie jako Shisupala i Danthavakra

Na koniec uzyskali oni Boga. Przybyli na Ziemię jako wrogowie Boga i otrzymali wyzwolenie. Tu Bóg nie musiał stosować poprawek w związku z tym, że spowodował, iż oni cierpieli.

Swami mówi o Mędrcu Bharadwaja. Podobnie, nie było konieczne, aby On cierpiał za Bharadwaję. Uczynił to, aby pokazać, że On jest Sziwa i Szakthi. On cierpiał przez 8 dni, a następnie opisał, co się działo tamtego dnia. Oboje jesteśmy Sziwa i Szakthi. Aby to pokazać, narodziliśmy się na Ziemi. Kiedykolwiek dharma zanika, Awatarzy rodzą się na Ziemi, aby dokonać poprawek.

Ale to nie jest taki sam przypadek. Zdarzenie to nawet nie miało miejsca na Ziemi. Prawo Karmiczne obejmuje tylko tych, którzy są na Ziemi. Ono funkcjonuje tylko tu, nie w Vaikuncie, ani na Kailash. Pan, który żyje w tych miejscach, nie musi dokonywać poprawek. Jednakże Swami postąpił tak jedynie dlatego, aby pokazać, że On jest ucieleśnieniem Sziwy i Szakthi. Szakthi zawsze funkcjonuje w ukryty sposób, a Sziwa działa w sposób bezpośredni. Ten Awatar pragnie dokonać transformacji świata  poprzez uczucia. Funkcjonuje On w jeden sposób i bywa też ukryty.

Virat Swarupa jest ekspansją niezliczonych ciał. Virat Swarupa znaczy Sarvatho Pani Padam. Wszędzie są Boga nogi, ramiona, ręce itd. Cały świat to części ciała Boga. Wcześniej napisałam o tym; teraz piszę o tym z innego punktu widzenia. Virat Swarupa jest ekspansją niezliczonej liczby ciał, 580 crore (miliony – tłum.) ciał. To jest moja sadhana. Swami i ja wchodzimy w każde ciało i czynimy je Virat Swarupa.

W książce „Vasantha Sai Satcharita”, w rozdziale „Doświadcz Nowego” Swami napisał, jak okazuję uczucia pod różnym kątem i w nowy sposób. Przybywają one jako książki.

Tylko twoje strzały Premy na ciele i łóżku.
Wszędzie strzały Premy,
Ciało Me drży.
Potrzeba więc dwojga, aby wesprzeć Mnie.
       

Kiedy Swami przybył jako Awatar Rama, było tylko ustanowienie dharmy. To samo było dla Kryszny. Oni ustanowili dharmę, ale nie pokazali, ani nie doświadczyli Premy. Żyli jako królowie, unicestwili niegodziwych i ustanowili dharmę. Nigdy nie doświadczyli miłości żony i dzieci. Rama użył strzał i łuku jako narzędzia do ustanowienia dharmy. W ten sam sposób Matka Sita i jej dzieci były tylko narzędziem w ustanowieniu dharmy. Rama nie brał pod uwagę ich uczuć.


Wielbiciel piszący książkę

Spójrzmy na przykład. Był kiedyś wielbiciel, który pisał książkę o Bogu. Dzień i noc pochłonięty był pisaniem. W odpowiednim czasie pojawiało się przed nim pożywienie i jadł. Kiedy nadszedł czas kąpieli, szedł do łazienki i kąpiel była przygotowana. Kąpał się, wracał i kontynuował pisanie. On tylko pisał i pogrążony był w myślach o Bogu. Spędził całe życie w taki sposób. Gdy ukończył pisanie książki, nie myślał o tym, kto dawał mu jedzenie w odpowiednim czasie. Kto dbał o jego potrzeby? Jak to się działo? Przeszukał dom i zobaczył kobietę w kuchni. Zapytał: „Amma, kim jesteś? Czy to ty dbałaś o mnie codziennie?” Kobieta odpowiedziała: „Jestem twoją żoną. Pobraliśmy się 50 lat temu, ale byłeś zajęty pisaniem. Nie myślałeś o tym świecie.” On zastanowił się i uświadomił sobie, że rzeczywiście jest żonaty! Zapytał: „Jak zarobiłaś pieniądze? Jak radziłaś sobie przez minionych 50 lat?” Odpowiedziała: „Wyszłam, znalazłam pracę i pracowałam. Za te pieniądze troszczyłam się o ciebie. Ponieważ nie chciałam przeszkadzać w pracy dla Boga, nie pojawiałam się przed tobą. Wykonywałam wszelką robotę skrycie.”

Jest to oddanie zarówno wielbiciela, jak i jego żony. W ciągu 50. lat kobieta poświęcała swoją młodość, pragnienia, życie, wszystko, co miała. Nie chciała się pokazywać mężowi, aby nie zakłócać mu myśli o Bogu. Jest to czystość. Podziwialiśmy tę czystość. Powinniśmy się zastanawiać nad jej czystością lub oddaniem, w którym on zatracił siebie! Jego oddanie było takie, że on nawet nie pamiętał, iż jest żonaty.

Spójrzmy na moje życie. Kogo poślubiłam? Nie byłam świadoma tego, kogo poślubiłam na okres 46. lat. Dopiero po upływie tego czasu dowiedziałam się, że ślub był ze Swamim. Jestem jak wspomniany wielbiciel. Swami odszedł sześć lat po ślubie, a ja też byłam sama, stale pisząc. Przez minionych 50 lat pisałam o chwale Kryszny i Swamiego. Wylewałam łzy i tęskniłam. Po czym On wziął moje uczucia i zbudował Vaikuntę w sposób ukryty.

Ten, którego poślubiłam, jest wciąż znakiem zapytania dla świata. Przez minionych pięćdziesiąt siedem lat Swami  nie pamiętał, kogo poślubił. Zatem wszyscy mahariszi i sidhowie próbują przypomnieć Jemu: „Och, Mayava, nie pokazuj Twoich sztuczek maya tej skromnej, wiejskiej dziewczynie.” Wszyscy mówią tak samo. Nie wiem, kiedy On pomyśli o mnie i zaakceptuje mnie przed światem. Kiedy ustaną moje łzy? Kiedy moja czystość zostanie udowodniona? Nie wiem. Kiedy tak płakałam, Swami dał małą kartkę na której przeczytałam:

Vasantha to ten Vasantha Sziwa
Podzielony na dwoje, jeden jako Sziwa
Ogólnie wie, jak objawia się nowe stworzenie
Zwyczajnie po pralayi i unicestwienie przybywa
To też nie jest nowe stworzenie.
Tam zebrali wszelkie nasienie i przywiązali do ogona
Awatara Matsya.
Z nasion tych tylko stworzenie się rodzi
Koniec cyklu czterech yug.

Na odwrocie kartki Swami napisał Y.

13 sierpień 2012 r. Medytacja

Vasantha:    Swami, dlaczego napisałeś Vasantha Sziwa na kartce?

Swami:   O tym napisałem poprzednio. Vasantha Sziwa dzieli się na dwoje. Aby to pokazać, opuściłem ciało i przychodzę ponownie wskutek twoich uczuć.

Vasantha:   Swami. Kiedy przyjdziesz?

Swami:   Nie płacz. Przyjdę.

Koniec medytacji

Pralaya łez

Wcześniej narysowałam trzy kartki wyjaśniając, w jaki sposób Vasantha Jeeva staje się Vasantha Sziwa. Vasantha Sziwa dzieli siebie na dwoje: Vasantha Sathya i Vasantha Prema i wchodzi we wszystko. Pokazałam te kartki w eBook (książce elektronicznej – tłum.) „Viswagarbha Kosmiczne Łono Sai” („Vishwagarbha Sai Cosmic Womb”). Teraz jest inaczej. Swami opuścił Swe ciało i przybywa ponownie wskutek mojej Premy, łez i łkania. Przybywa On w nowej formie, formie Prema. On wychodzi z Vishwa Brahma Garbha Kottam. On jest Vasantha Sziwa, nie Sai Sziwa. Wskutek moich łez przybywa Vasantha Sziwa, jest to Prema Sziwa. On dzieli Siebie na dwoje i wchodzimy we wszystkich. Jest to Nowe Stworzenie.

Generalnie po czterech yugach jest pralaya (potop – tłum.) Przed pralayą zebrane są wszelkie nasiona i są one przywiązywane do ogona Awatara Matsya. Następnie Awatar Matsya płynie przez wody pralayi. To z tych nasion bierze się Nowe Stworzenie. Jednak Nowe Stworzenie nie będzie takie jak poprzednie. Tym razem niszczymy wszystkie stare nasiona karmiczne, które leżą w głębokich wrażeniach. Następnie stwarzamy Nowe Stworzenie. Niszczymy samskary, które są starymi, karmicznymi nasionami, leżącymi w głębokich wrażeniach. Następnie Swami i ja umieszczamy nasze uczucia we wszystkich. Teraz nie zniszczymy Kali Yugi poprzez pralayę, zniszczymy karmiczne rachunki Kali pralayą moich łez.

Za pomocą naszych uczuć przybywa Nowe Stworzenie. Aby to zademonstrować, Swami wziął wszelką karmę świata i zniszczył Swe ciało. Wskutek mojej Premy On przybywa w nowej formie. To, że Swami wziął wszelką karmę na Swe ciało, a potem zniszczył je, jest równoznaczne z unicestwieniem Kali Yugi. Ja jestem jak Awatar Matsya, niosący nasiona moich uczuć i Swamiego, pływający w oceanie moich łez. Moje łzy to pralaya, oddzielenie Sziwy i Szakthi to pralaya. Ciało Swamiego, które przybywa ponownie, to Sathya Yuga. Kiedy On przybędzie, oba nasze serca rozrosną się jako Stworzenie.

Dziś Swami dał białe serce,
zrobione z tkaniny. W środku były wyhaftowane czteropłatkowe kwiaty, W każdym kwiecie był krzyż. Z przodu jednego serca była niebieska wstążka. Ogółem, uwzględniając dwa serca, były 24 kwiaty. Na górze serca był mały otwór, jak kieszeń. Było to prawie puste; był tam mały, biały sznurek, symbolizujący nić świadomości. U każdego człowieka istnieją 24 zasady. Każdy stanie się Czystą Świadomością. Nie będzie starych nasion; wszystko będzie puste. Pokazuje niebieska wstążka.


Od urodzenia kochałam Krysznę. Wskutek mej Premy Kryszna ujawnił, że urodził się jako Sathya Sai Baba w Puttaparthi. Powiedział mi On, abym pojechała i zobaczyła Go tam. Dopiero wtedy, kiedy ujrzałam Swamiego, zaczęłam płakać z tęsknoty za Nim. Moje łkanie i płacz wciąż trwają. Cały świat wypełniony jest uczuciami naszego serca. Z Vishwa Brahma Garbha Kottam uczucia serca łączą wszystkich na świecie nicią świadomości. To wyjaśniają serca, które dał Swami. Ego, które istnieje u wszystkich, zostanie zniszczone, co pokazuje krzyż na każdym kwiecie.

Tylko 3 dni, tylko 3 dni
Bóg przybywa,
Bóg usuwa trzy worki karmy
Sanchitha, Prabtha i Agamya
Bóg przybywa już za 3 dni
Aby usunąć trzy rodzaje karmy
Bóg przybywa, Bóg przybywa.
Teraz cztery worki puste.

„YATH BHAVAM TAT BHAVATHI”


Rozdział 8

Poświęcenie Boga

Dziś przesłanie boskie jest następujące: 

List do naszych Boskich Rodziców

Om Sri Sai Vasantha Saiesaiya Namaha – Om Sri Sai Ram

Jak boskość może istnieć w fotografii? Jak Prema
może pasować do albumu?
Jak poświęcenie, będące najwyższą chwałą,  może być opisane w książce z opowieściami?...
Och Amma, och Swami, my, Wasze dzieci, kochamy Was bardziej niż wszystko inne na świecie, ale to Wy poświęciliście wszystko dla nas.
Dla nas Wy jesteście ‘Jedno’, Wy jesteście Sziwa i Szakthi. Wy jesteście Purnam i mamy skromną nadzieję, że obdarzycie nas łaską, abyśmy byli pyłkiem u Waszych Boskich Lotosowych Stóp.

v v v

Swami napisał w taki sposób. Napisał On pismem wielbiciela. Swami często pisze charakterem pisma różnych osób. Jak może boskość istnieć w fotografii? Wszyscy czczą fotografię Swamiego, ale jak można ograniczyć całkowitą boskość do fotografii? Jak Prema może pasować do albumu? Swami zadaje te pytania, ale dał On album zaślubin do e-Book „Radha Kryszna Książka Zaślubin” ze zdjęciami zaślubin Rama Sita, Radha Kryszna oraz naszych zaślubin. On opisał i połączył te trzy śluby  w albumie. Następnie napisał On, że album należy do zaślubin Prema i Raja. W Sathya Yudze Swami przybędzie jako Prema Sai, Ranga Raja, a ja jako Prema. Owe trzy śluby położyły fundament pod nasze zaślubiny w czasach Awatara Prema.

W Treta Yudze – Rama i Sita, w Dwapara Yudze Radha i Kryszna, w Kali Yudze – Sathya Sai i Vasantha. Sathya Yuga przybywa jako podstawa wspomnianych trzech zaślubin. Dlatego Swami dał album zaślubin, pokazujący wszystkie trzy yugi. Jak wspomniałam, na Krishna Janmashtami 2012 r. opublikowaliśmy „Radha Kryszna Książka Zaślubin” w formie eBook.

Naszej Premy nie da się ująć w albumie. Nie da się jej ująć w niczym. Mocy Premy nie da się zawrzeć w imieniu i formie jednego Sathya Sai i jednej Vasanthy. Tak potężna Prema tworzy niezliczone imiona i formy. Będzie niezliczona liczba mężczyzn z imieniem i formą, ale wszyscy (płci męskiej – tłum.) na świecie będą mieli uczucia Sathya Sai. Podobnie, wszystkie kobiety na świecie będą Vasantha. Będzie niezliczona liczba kobiet o różnych imionach i formach, ale tylko uczucia Vasanthy będą funkcjonowały w nich. W ten sposób będziemy żyć przez tysiąc lat. Czy ktoś wcześniej okazał taką Premę? Niezliczona liczba ciał, urodzonych jako płeć męska, będzie Sathya Sai. Niezliczona liczba ciał, urodzonych jako płeć żeńska, będzie Vasanthą. Jest to Virat Swarupa, Nowe Stworzenie Sathya Yugi.

„Wojna uczuć”

Swami napisał: „Czy poświęcenie, będące najwyższą chwałą, może być opisane w książce opowieści?” Jest to poświęcenie o najwyższej chwale. Awatarzy zazwyczaj zstępują, niszczą zło i ustanawiają dharmę. Jednakże żaden nie poświęcił siebie, aby usunąć zło. Po raz pierwszy robi to Swami i ja. Oddzieliłam się od Niego i również wykonuję swoją pracę. Wcześniej łatwo było odróżnić dobro od zła. Awatar zstępował, niszczył zło i spełniał Swe zadanie. W czasach Ramy, w Treta Yudze, istniały różne grupy ludzi, z których jedną stanowiły asury. Rama przybył i zabił je wszystkie. W Dwapara Yudze również było sporo grup, a jedną z nich stanowili demoniczni królowie. Kryszna zabił wszystkich. W obecnych czasach trudno jest odróżnić dobrych od złych, ponieważ każdy jest pełen cech demonicznych.

W Treta Yudze demony zostały zabite, a ich złe cechy weszły w przestrzeń. Następnie ich uczucia weszły w królów i stały się Dwapara Yugą. W Wojnie Mahabharata zabici zostali wszyscy królowie. Ale ich uczucia pozostały w przestrzeni i weszły do wszystkich ludzi. Przybyło to jako Kali Yuga.

Nie ma więc sensu niszczyć ciał. Musimy zniszczyć demoniczne cechy. Tylko to jest zadaniem Awatara, Swamiego. Nie powinniśmy niszczyć ciał, lecz złe cechy. Zmieniamy te cechy i usuwamy je z serc wszystkich. Cechy te istnieją z powodu karmy każdej osoby. Aby zatem oczyścić wszystkich, najpierw musimy usunąć ich karmę.

Uczucia, które powstają w sercu, stają się myślami. Myśli stają się czynami. Stąd też najpierw musimy zmienić uczucia. W tym celu Swami i ja przybyliśmy. Nasze uczucia zmieniają złe uczucia. Jest to „wojna uczuć”. Przedtem była to wojna fizyczna, zniszczyli więc ciała. Jednakże uczucia przyjęły formę. Widzimy więc, że jedynym skutecznym rozwiązaniem jest zmiana uczuć każdego.

Pan Rama użył luku i strzały, aby zabić demony. Jednakże demoniczne cechy znowu przyjęły formę. Teraz używam pióra i notesu zamiast łuku i strzały. Piórem piszę o uczuciach Swamiego i moich. Stupa wchłania nasze uczucia i wysyła je w przestrzeń. Uczucia te toczą walkę z uczuciami demonicznymi, które są w przestrzeni. Teraz wszelkie zanieczyszczenie w przestrzeni jest usuwane i wszystko staje się czyste. Wskutek tego rodzi się nowa Sathya Yuga. Moje uczucia wchodzą w każdego i zmieniają jego serce. To miałam na myśli pisząc o „niezliczonej liczbie serc”, Hiranyagarbha. Serce te ulega zwielokrotnieniu i staje się nieograniczone. Następnie wszyscy będą mieli boską formę.

Swami i ja bierzemy całą karmę świata na nasze ciało. On wziął karmiczne worki wszystkich i poświęcił własne ciało. Ja też wzięłam karmę i cierpię. Żaden Awatar nie poświęcił Siebie ludzkości w ten sposób. Po tym, kiedy Swami opuścił Swe ciało, moje tulenie i płacz z powodu oddzielenia teraz przyprowadzą Go z powrotem. Od urodzenia sprawowałam pokutę i moje ciało cierpiało. Pokutowałam, aby zmienić swoje ciało. Chcę, aby moje ciało stało się młode, dziewicze, bez choroby i śmierci. Potem chcę je ofiarować Swamiemu. Jest to nasze poświęcenie; poświęcenie, które zwielokrotnia się jako niezliczona liczba serc.

Bóg cierpi pokazując, że wziął na Siebie cierpienie Mędrca Bharadwaja. Dla tego wielkiego mędrca Swami cierpiał przez 8 dni wskutek paraliżu. Wszyscy byli tego świadkami. A jak bardzo musiał On cierpieć, że przyjęto Go do szpitala? W końcu opuścił On ciało. Wszystko to było za karmę świata. Który Awatar poświęcił się w ten sposób? Ponieważ moje ciało jest połową Jego ciała, cierpienie to jest również Jego. Ja jestem częścią Jego. Co jest we mnie, jest także Jego. Poświęciłam swoją Boskość dla dobra świata. Swami poświęcił Swoją Boskość, cierpiąc w szpitalu jak zwyczajny człowiek. On opuścił Swe ciało dla ludzi Kali Yugi. Wszyscy muszą uświadomić sobie i kontemplować, że Bóg wziął całą karmę i cierpiał.

Jak wiele ludzi Swami uratował. Wobec tego dlaczego musiał On cierpieć w szpitalu? Ten Litościwy Pan przybył dla ludzi świata. Poprzez Swe współczucie wziął On wszelką karmę na Swe ciało. Sziwa i Szakthi nie są dwojgiem, stanowią jedno. Są oni Purnam. Dwoje staje się jedno Purnam. To jest Purnam i tamto jest Purnam. Pan Sziwa jest Purnam i Szakthi, która oddzieliła się od Niego, też jest Purnam. Nowe Stworzenie, które wyłania się z nich obojga, również jest Purnam. Jest to Esavasyam idam sarvam. Jedna Paramatma przenika cały Kosmos.

v v v

Swami dał jeden mały rysunek w kształcie serca. Rysunek pokazuje, że nasze uczucia wchodzą w serce każdego. Dał On również obrazek, pokazując Siebie, wyłaniającego się z wody. To nie jest woda, lecz łagodne morze kokosowe, z którego Swami przychodzi jako Mahawisznu.

Tylko 2 dni, tylko 2 dni
Bóg przybywa
Tylko 2 dni
Dwoje w jednym Awatarze
Jeden dla Dharmy
Jeden dla Premy
Awatar Dharmy zakończył
A Awatar Prema zaczyna.

„YATH BHAVAM TAT BHAVATHI”


Rozdział 9

Vibuthi Yoga
(Yoga Boskiej Chwały)

Pan pokazał drogę jak można łatwo postrzegać Boga. Jest to VIbhthi Yoga. Wiele różnych cech, które istnieją w rozmaitych żywych stworzeniach, emanuje z Boga. Wspomniany rozdział wyjaśnia cechę wyrozumiałości. Bóg jest Pierwotną Przyczyną. Nikt nie jest w stanie pojąć chwały Boga. Jest On bez narodzin i bez końca. Mówi On, że ten, kto wie, że to On jest wielkim Panem Uniwersum, uwolniony zostaje z wszystkich grzechów.

Bhagavad Gita wyjaśnia znaczenie Kshama, wybaczanie. Cecha wybaczania jest stanem umysłu, który pragnie, aby nie być mściwym, jeśli nawet ktoś wyrządzi krzywdę. Gdybyśmy nawet byli w stanie pomścić krzywdę nam wyrządzoną, powinniśmy nie tylko od tego odstąpić, ale również czuć, że ten, kto popełnił błąd, nie powinien ucierpieć z powodu winy. To jest mój stan.

Kiedyś bardzo oddany wielbiciel spowodował u mnie wiele udręki i sprawił, że długo płakałam. Zranił on moje delikatne uczucia. Wskutek tego postępowania bardzo cierpiałam. Kilka lat później miał on do czynienia z ogromnym wstydem i bólem. Opowiedział mi o tym. Modliłam się do Swamiego za niego. Swami powiedział mi: „Za to, że spowodował, iż płakałaś, teraz on płacze.”

Płakałam i powiedziałam Swamiemu: „Proszę, obiecaj mi, że jeżeli ktoś świadomie lub nieświadomie wyrządzi mi krzywdę, nie powinien cierpieć z powodu swoich uczynków. Proszę wybaw go od konsekwencji.” Prosiłam również Swamiego o łaskę, aby każdy stał się jak ja i że moje uczucia powinny wypełnić serce każdego i aby wszyscy stali się Vasanthamayam. Co z tego, że ktoś wyrządzi mi krzywdę? Jeżeli przypadkiem uszkodzę sobie oko palcem, czy odetnę palec? Nie. Nie...to jest mój palec. Ktokolwiek mi coś uczyni, niech to będzie zło, niewłaściwe zrozumienie, szerzenie oszczerstw lub plotek, nie dotknie mnie to, ponieważ wszyscy są członkami mego ciała.

Sarvatho Pani Padam” – Boga ręce, nogi, twarz i oczy są wszędzie. Cokolwiek czyni się komuś, dociera do Boga.

Teraz Arjuna zadaje pytanie: „Och, Mistrzu Yogi! Jak mogę poznać Ciebie poprzez nieustanną medytację; nad którymi Twoimi różnymi aspektami powinienem medytować?” I znowu Arjuna pyta: „Łaskawie powiedz mi Sam o Swojej chwale.” Bhagawan odpowiada: „Nie ma końca szczegółom Mojej manifestacji. Skoro pragniesz wiedzieć, opowiem o ważnych.”

Pan powiada:

We wszelkich istnieniach Ja jestem Atma; Ja jestem początkiem środkiem i końcem wszelkiego istnienia. Ja jestem Wisznu pośród 12 synów Aditi, Pośród świecących Ja jestem Słońcem; Księżycem jestem pośród gwiazd. Pośród Wed Ja jestem Sama Wedą. Pośród bogów Ja jestem Indra. Pośród zmysłów, Ja jestem umysłem. Wśród istnień żywych, Ja jestem świadomością, Pomiędzy Rudrami, Ja jestem Sziwa, Pomiędzy Yakszasami (Genies) i Rakszasami, Ja jestem Kubera, Pomiędzy Vasusami, Ja jestem Agni, bogiem ognia. Pośród gór Ja jestem Meru. Wśród ciał wody Ja jestem Oceanem. Jestem Bhrigu pomiędzy Mahariszimi. Pomiędzy słowami Ja jestem OM. Pośród poświęceń Ja jestem Japa yajna. Pomiędzy nieruchomymi, Ja jestem Himalajami. Pośród drzew, Ja jestem Aswatta. Pośród niebiańskich mędrców, Ja jestem Narada. Pomiędzy sidhami, Ja jestem Kapila. Wśród koni, Ja jestem Uchchaisravas. Pomiędzy słoniami Ja jestem Airawat. Pośród ludzi, królem. Wśród krów ja jestem Kamadhenu. Jestem Kaamadeva dla prokreacji. Pomiędzy wężami, Vasuki. Spośród bogów wody – Waruną. Pomiędzy rządzącymi, Yamą. Pośród ptaków, Garudą; pomiędzy bestiami lwem i tak dalej. Wśród rzek Ja jestem Gangesem. Z nauk Ja jestem nauką o Jaźni (duszy). Pośród płci żeńskiej, Ja jestem naczelną boginią sławy, pomyślności (fortuny), mowy, pamięci, inteligencji, odwagi i wyrozumiałości. Pośród wersów wedyjskich, Ja jestem Gayatri. Pomiędzy 12. miesiącami kalendarza hinduskiego, Ja jestem Margashrish; z pór roku, Ja jestem wiosną. Pomiędzy Pandawami, Ja jestem Arjuną, a pomiędzy mędrcami, Ja jestem Vyasą.”

v v v

Zatem Pan występuje w każdym. Bóg istnieje w każdym i we wszystkim. Nie ma miejsca, w którym by Go nie było. Jak wobec tego praktykowałam Vibuthi Yogę? Wizualizowałam Boga we wszystkim i wszędzie. Z tego, co zobaczyłam, nauczyłam się wiedzy o Atmie.

Napisałam wiele esejów: „Vidya (wiedza – tłum.) Drzewa”, „Vidya Pnącza”, „Vidya Zegara”, „Navarasa Nayaka Vidya”, „Vidya Szkieletu”, „Vidya Wiana” , Vidya Vina” (veena – instrument muzyczny – tłum.) itd. W codziennej rutynie mego życia na cokolwiek natrafiliśmy, mogło to nas uczyć nauki o duszy. Sama wiedza książkowa jest bezużyteczna. To wiedza o Atmie połączy nas z Bogiem.

Sri Kryszna powiedział:   „Z rzek Ja jestem Ganges.” Biorąc pod uwagę jej świętość, Kryszna powiedział w taki sposób. Nie tylko trzeba widzieć Boga w Gangesie, ale trzeba ćwiczyć siebie, aby widzieć Boga w każdej rzece. Najpierw próbujcie widzieć Boga w tych wszystkich rzeczach, które On wyszczególnił. Następnie zacznijcie widzieć Boga we wszystkim. Nie ma wątpliwości, że wszystkie rzeki są Bogiem. Dlaczego tylko rzeki? Nawet mały strumyk, który przepływa przez nasze podwórze, jest Kryszną.

W naszym Aszramie, za budynkiem Sudha Sathwa woda utworzyła sadzawkę. Geetha powiedziała, że dziwnie wyglądający ptak stał w tej wodzie. Ruszyliśmy w stronę okna i zaczęliśmy obserwować. Nie wyglądał on na bociana, ale miał podobny kształt. Był biały i brązowy. Patrzył w wodę ze skupioną uwagą. Nasze „szelesty” nie spowodowały, by choć odrobinę się poruszył. Ptak uważnie patrzył w wodę, czekając na swą zdobycz.

Nazywa się to ‘skupioną myślą’. Nie zwracał on w ogóle uwagi na to, co działo się dokoła. Zazwyczaj ptaki mają bardzo wrażliwą naturę. Nawet najmniejszy hałas płoszy je i powoduje, że odfruwają. Ale ten uważnie obserwował i czekał. Gdybyśmy mieli taką nasiloną i skupioną myśl, moglibyśmy uzyskać Boga. Ptak, który podobny był do bociana, wyglądał jak mędrzec w głębokiej medytacji. Jedna jego noga była uniesiona, jakby gotowy był złapać żabę albo owada, który mógłby się ukazać. Powiedziałam wszystkim, że gdybyśmy również byli gotowi ze skupioną myślą o Bogu i bez żadnych innych myśli, moglibyśmy się uchwycić Boga. Atma Vidya jest sztuką uczenia się, jak uzyskać Boga poprzez wszystko, co widzimy. Ptak jest tego przykładem.

16 kwiecień 2007 r. Medytacja wieczorna

Vasantha:   Swami, powiedz mi coś do rozdziału 10.

Swami:    Bóg jest w „Stanie Istnienia”. Kiedy przebudzona jest w Nim „Dynamiczna Świadomość” (Spandham), powstaje Prema. Z Premą rozpoczyna się stwarzanie. Ty jesteś przyczyną tej Premy. Stworzenie przybywa wskutek twojej Premy. Widzisz Boga w każdym atomie i obdarzasz swoją Premą. Czujesz miłość Boga w każdym i we wszystkim i pokazujesz to światu. Widzisz Boga we wszystkim i obdarzasz miłością.

Koniec medytacji

Spójrzmy teraz na to. Bóg jest w Stanie Istnienia czyli w Stanie Świadka. Jest On nieruchomy. Kiedy Jego Dynamiczna Świadomość, Spandham trzęsie Nim, On się budzi i Prema wyłania się z Niego. Kiedy Prema przenika, ma miejsce stwarzanie. Początek stworzenia jest formą Jego miłości. Prema, która emanuje z Niego, staje się Stworzeniem. Przybiera ono różne formy. Sama Ganges jest nie tylko Bogiem, ale każda kropla wody też jest Bogiem. Aby ludzie zrozumieli naturę Atmy, Sri Kryszna wymienia Świętą Ganges. Wiedzcie, że Bóg jest w każdym szeleście wietrzyka. Bóg jest w każdej iskrze ognia. Bóg jest w każdym ziarnie piasku. Bóg jest również ogromną rozległością nieba. Jak Jego miłość odzwierciedla się w tym wszystkim? Kiedy to piszę, przypomina mi się zdarzenie zapisane w moim pamiętniku.

„Wczoraj, w dniu 15. kwietnia 2007 r. młodszy syn Manivannan, przyjechał tu. Po krótkim pobycie, wyjechał do Kalluppatti autobusem o godzinie 17.30. W tym czasie zaczęło padać i niebawem zrobiła się wielka ulewa. O godzinie 19.30 zadzwoniła Mano (żona Manivannana). Zapytała, czy on wyszedł z Aszramu, ponieważ jeszcze nie wrócił do domu. Jako że mocno padało, była zatroskana. Wtedy zadzwonił Manivannam, aby powiedzieć, że akurat wszedł do domu. Co to pokazuje? Pokazuje to troskę żony o męża, który wyjechał, ale ze względu na ulewny deszcz nie powrócił do domu. Kiedy mąż nie wraca do domu o przewidywanej porze, żona zaczyna się niepokoić. Rodzice okazujący miłość dzieciom, dzieci kochające rodziców, jak ładnie Bóg związał ludzi razem miłością. Jeżeli człowiek podąża drogą zła, blisko istnieje zatroskany przyjaciel. Przyjaciel modli się o jego powrót na drogę prawości. Popatrzcie, jak oni są połączeni przez miłość.

v v v

Pozostawiając młode w dżungli, matka wrona udaje się na poszukiwanie pożywienia, a potem wraca, aby nakarmić pisklęta. Jak można wyrazić to uczucie? Drzewo pomaga pnączu rosnąć, dając siebie jako podporę. Pnącze korzysta z podpory drzewa, aby rosnąć. W każdym i we wszystkim istnieje unikalne połączenie. Jeden żyje z pomocą drugiego. Jest to wskaźnik miłości Boga. Dla każdego dziecka istnieje rodzic, aby starannie troszczyć się o  nie; dla każdego ptaka istnieje matka ptak, która się o niego troszczy i istnieje też matczyna pierś, która troszczy się o młode. Jak można nie podziwiać miłosierdzia Boga?

W podobny sposób oczarowana jestem wszystkim, co widzę. Widzę piękno Boga we wszystkim dokoła mnie. Uczę się lekcji od każdej części Stworzenia. Robak, przenosząc się z jednego liścia na drugi, najpierw umieszcza przednią część swego ciała na najbliższym liściu, a następnie kurczy się, aby wciągnąć tylną część  na ten liść. W ten sam sposób człowiek stwarza swe nowe ciało poprzez zaletę swej samskary i porzuca stare ciało. Pająk podejmuje setki wysiłków, aby zrobić pajęczynę, ale nie udaje mu się. Mimo to nie rezygnuje z wysiłku. W ten sam sposób może nam się nie udać wiele razy, ale mimo to powinniśmy dążyć do tego, aby uzyskać Boga.

Mrówka stale jest zajęta. Gromadzi pożywienie w miesiącach lata. Nie wychodzi w porze deszczowej. Jedna mrówka daje sygnał drugiej, nadchodzącej z przeciwka i schodzi z drogi. Każda mrówka stosuje się do tego wzorca. Faktycznie mrówka przekazuje innej, gdzie znajduje się pożywienie. Mrówki poruszają się w rzędach. Pewnego dnia zobaczyliśmy w Mukthi Nilayam mrówki, które szły w szeregu, co przypominało żołnierzy maszerujących na defiladzie.

Wczoraj Fred położył na zewnątrz okna kilka nasion, które wykiełkowały. W ciągu minut pojawiły się pawie i zjadły je. Skąd one wiedziały o istnieniu pożywienia? Dlaczego jeden paw zamiast jeść samotnie, zwołał pozostałych? Jego bystra inteligencja oraz poczucie braterstwa zaskoczyło mnie. Kto dał naturze umiejętność dzielenia się znaleziskiem z innymi? Jest to tylko odbicie rozumienia i miłości Boga. W ten sposób paw, mrówka i wrona zamiast jeść samotnie, dzielą się pożywieniem ze swoimi rówieśnikami.


Dlaczego tylko człowiek różni się pod tym względem? Jest on egoistyczny aż po brzegi. Gromadzi dla siebie zapominając, że wszystko jest tylko Stworzeniem Boga. W pierwszej yudze, Sathya Yudze człowiek nie był taki.

Nie skupiajmy się na człowieku Kali Yugi. Nawet w tej Erze Kali wewnątrz zła, które przenika wszędzie, znajdziemy jednego człowieka lub dwoje ludzi o dobrej naturze. Należy to widzieć. Nawet złodziej popełnia kradzież dla dobra swojej żony i dzieci; nawet w tym widać miłość Boga. Miłość jest Bogiem. Przypomina mi się piosenka dla dzieci ze Szkoły Katolickiej.

Wszystkie rzeczy lśniące i piękne
Wszystkie stworzenia duże i małe
Wszystkie rzeczy mądre i cudowne
Pan Bóg stworzył to wszystko.


Wszystko jest nektarowe i promienne. Jest napełnione cudem i mądrością. Każde stworzenie duże i małe takie jest, ponieważ Bóg stworzył ich wszystkich. Ale nie tylko Bóg stworzył ich wszystkich, Bóg przenika każdego z nich.

Piżmowiec, czując zapach piżmowca, biega wszędzie w poszukiwaniu zapachu. Skąd on przychodzi? Nie może on określić źródła zapachu. Pochodzi on z jego ciała. Nieświadomy tego, szuka on na zewnątrz. W ten sam sposób też szukamy Boga na zewnątrz mimo faktu, że On jak najbardziej istnieje w nas. Aby postrzegać Go wewnątrz, jako Mieszkańca naszego serca, musimy stosować sadhanę.

(Książka „Jnana Gita”, z której wzięty został powyższy rozdział, musi być jeszcze opublikowana.)


v v v

Tylko 1 dzień, tylko 1 dzień
Teraz Swami przybywa
Jeden dzień
Umieścił świat pod jednym parasolem
Swami przybywa
Jako jeden Ojciec wszystkich dzieci
Za 1 dzień Swami przybywa
Swami przybywa
Czyniąc wszystkich jednym.


„YATH BHAVAM TAT BHAVATHI”



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz