Sri Vasantha Sai
Prawa autorskie 2012 r. Sri Vasantha Sai Books & Publications Trust
Wszystkie prawa zastrzeżone. Żadnej części tej publikacji nie można
kopiować ani przekazywać w innej formie bądź też przechowywać w systemie
umożliwiającym przechowywanie ani też tłumaczyć na inny język w żaden sposób
bez uprzedniego pisemnego pozwolenia autorki, z wyjątkiem krótkich urywków lub
cytatów, ze stosownym szacunkiem do niniejszej książki. Ta wersja jest wersją
książki elektronicznej (e-book) w pliku chronionym, którego nie można
reprodukować na żadnej stronie internetowej innej niż www.vasanthasai.org
bez pisemnej zgody autorki
NIEZLICZONE CIAŁA + NIEZLICZONE SERCA
RÓWNE BRAHMANOWI
Dedykacja
Kiedy
pragnienie to, moje pragnienie Sai
Kiedy
kres smutku mego
Kiedy
kajdany me zostaną zabrane
Kiedy te
ręce połączą się z Panem
moim?
Swami
proszę,
przyjmij tę małą ofiarę
u Twych
lotosowych stóp.
Pyłek u Twych stóp
VS
SPIS TREŚCI
Rozdziały
1. Poziomy Świadomości
....................................... 1
2. Premayana
..........................................................7
3. Skorpion
........................................................... 12
4. Ramka SV .........................................................17
5. Moce Miłości .................................................. 21
6. Bóg czy diabeł
...................................................25
7. Złoty gwóźdź
.....................................................31
8. Poświęcenie Boga
............................................37
9. Vibuthi Yoga
................................................... 40
Rozdział 1
Poziomy
Świadomości
Mapa Świadomości
Bóg-Spojrzenie Życie-Spojrzenie Poziom
Punkty
Jaźń Jest Oświecenie 700-1000
Wszelkie
Istnienie Doskonałe Spokój 600
Jeden Kompletne Radość 540
Kochający Łagodne Miłość 500
Mądry Sensowne Rozum 400
Litościwy Harmonijne Akceptacja 350
Inspirujący Z nadzieją Dobre chęci 310
Umożliwiający Satysfakcjonujące Neutralność 250
Emocje
Proces
Niewysłowione Czysta Świadomość
Błogość Oświecenie
Spokój Przeobrażenie
Szacunek Objawienie
Rozumienie Abstrakcja
Przebaczanie Transcendencja
Optymizm Zamiar
Zaufanie Uwolnienie
Dr David Hawkins
stworzył powyższą Mapę Świadomości* (pokazana tu częściowo), opisując jej różne
etapy. Każdy etap posuwa do przodu. Teraz napiszę o tym. * (z książki „Moc vs
Siła”)
Ostatnim wyrazem pod
nagłówkiem Bóg-Spojrzenie jest wyraz Umożliwiający, który również znaczy
funkcjonować. Obok tego, w kategorii Źycie-Spojrzenie, jest wyraz Satysfakcjonujące.
Bóg dał narodziny w ciele człowieka, abyśmy funkcjonowali. Od urodzenia zajęci
byliśmy pracą, zwaną inaczej karma. Wszystko, co robimy, jest karmą
– jedzenie, spanie, mówienie, chodzenie – wszystko to karma. Nie możemy
żyć bez angażowania się w działanie czyli karmę. Takie jest życie.
Mimo że człowiek
żyje jak zwierzę - je, śpi, zawiera związek małżeński, ma dzieci, staje w
obliczu starości i śmierci, ostatecznie uzyskuje stan świadomości. Kiedy już
zacznie zadawać sobie pytania takie, jak: „Czym jest to życie?” i „Jaki jest
sens życia?”, rozpoczyna się kontemplacja i przychodzi świadomość. Wskutek
świadomości uzyskuje on poczucie satysfakcji i potrafi być w stanie neutralnym.
Jest to prawdziwa natura człowieka. Na tym poziomie otrzymuje on 250 punktów z
1000. Ten, kto uzyskuje świadomość,
otrzymuje 250 punktów.
Kiedy już świadomość
zostaje osiągnięta, Mieszkaniec, Bóg – Świadek, który przebywa w sercu, budzi
się. Staje się aktywny, zaczyna zachęcać i zapewniać, że człowiek robi dobrą
pracę i jest na prawidłowej drodze. Jest to poziom Hanumantha, gdzie rozwija on
wiarę oraz uczucie ulgi.
Następny wyraz pod
rubryką Bóg-Spojrzenie jest Inspirujący.
Ci, który uzyskują świadomość, żyją jak ideał dla swojej rodziny,
przyjaciół i krewnych. Taki człowiek ma wiarę i ze stanowczością panuje nad
życiem. Otrzymuje on cechę „dobre chęci” i dostaje 310 punktów. Przyjmuje
wszystko pozytywnie. Jego negatywna wizja już nie istnieje. Jego życie ma cel i
zamiar. Rozpoczyna on nowe życie. Zniknęło spojrzenie, które przywykło wszystko
widzieć odmiennie. Kiedy zmienia się wasze spojrzenie na życie, zobaczycie, że
rzeczy też się zmienią. Poprzednio myślał on, że wszyscy są jego wrogami z
wyjątkiem „ja i moje”. Teraz takie myśli zmieniły się. Bóg zaczyna zachęcać do
działania z wnętrza.
Kolejnym wyrazem w
Bóg-Spojrzenie jest Miłosierny. Jego życie jest miłosierne. Jego
spojrzenie na życie jest w harmonii. Kiedy nasze myśli, słowa i uczynki są w
harmonii, zaczynamy akceptować wszystkie rzeczy. Człowiek akceptuje wszystko,
ponieważ widzi on wszystko z pozytywnego punktu widzenia. Jeżeli ktoś
popełniłby błąd, nie uważałby on, że jest to źle. Patrzy on oczyma miłosierdzia
i jest spokojny. Takie życie otrzymuje 350 punktów. Jednak jest to ocena
negatywna. Człowiek nie zdał egzaminu. Jego uczucia są pełne przebaczenia i
zaczyna on iść do przodu.
Po Bóg-Spojrzenie – Miłosierny,
pojawia się wyraz Mądry, co oznacza mądrość czyli intelekt. Na tym
etapie człowiek powoli uzyskuje mądrość, a jego życie staje się sensowne.
Odkrywa on prawdziwy sens życia. Uświadamia sobie przyczynę narodzin. Rozumie,
że urodził się po to, aby już się nie rodzić. Teraz otrzymuje ocenę 400. Jest
to ocena pozytywna. Człowiek rozumie wszystko. Z takim urzeczywistnieniem rozpoczyna
on stosować sadhanę. Bóg teraz jest aktywny w stanie Bartha. Kiedy
wysiłek sadhaki nie jest wystarczający, wzywa on Boga na pomoc. Rozumie to, co
istnieje poza zmysłami i wie, że jest coś ponad nimi. Bóg przybywa wówczas na
ratunek jako Bartha i pomaga mu. Człowiek uświadamia sobie, że spraw duchowych
nie można ogarnąć zmysłami. Jest to urzeczywistnienie Atmy. Człowiek zaczyna
rozumieć naturę Atmy, której nie można osiągnąć umysłem ani zmysłami.
Kolejnym wyrazem w
rubryce Bóg-Spojrzenie jest Kochający, a pod Życie-Spojrzenie jest wyraz
Łagodne, co jest współczuciem. Na
tym etapie człowiek uświadamia sobie, że Bóg istnieje we wszystkich i zachowuje
się w sposób godny. Okazuje szacunek wszystkim. Widzi objawienie prawdy. Ta
prawda powoli objawia się jemu. Rozumie rzeczywistość świata. Powoli przybliża
się do Boga. Jego życie jest pełne miłości. Otrzymuje on ocenę 500. Przekracza
połowę swej podróży; nie tego świata, lecz poszukiwania duchowego. Pozostaje
teraz połowa.
Następnie w rubryce
Bóg-Spojrzenie jest Jeden. Pod rubryką Życie-Spojrzenie jest wyraz Kompletne.
W stanie tym człowiek rozumie kompletność i uzyskuje szczęście. Ponieważ widzi
on Boga w każdym, dostrzega kompletność wszystkiego. Teraz uzyskuje on 540
punktów. Jest on pełen jasności (umysłu – tłum.) i spokoju. Kiedy umysł staje
się jasny, jest spokój. Jak pojawia się jasność? Przychodzi ona tylko wskutek
wypytywania. Ustawiczne wypytywanie zwraca nasze umysły ku Bogu. Sprawy tego
świata nie są stałe. Kiedy wyraźnie to zrozumiesz, będziesz spokojny. Wygląd
człowieka też się zmienia. Światło zaczyna prześwitywać przez jego twarz. Kto
go widzi, jest przyciągany ku niemu i odczuwa spokój. Niektórzy z powodu tego
światła mówią, że jest on święty. W ten sposób możemy powiedzieć, jaka jest różnica
między zwykłym człowiekiem, a świętym. Na tym poziomie Bóg jest w stanie
Bhoktha, w stanie doświadczającego. A mimo to człowiek uzyskuje tylko 540
punktów.
Wszelkie
istnienie w rubryce Bóg-Spojrzenie jest równorzędne. W rubryce
Życie-Spojrzenie jest Doskonałe. Wszystko, co zostało stworzone, jest
doskonałe. Każde stworzenie jest doskonałe. Teraz człowiek żyje jak zwierzę.
Wskutek skażenia, jakie stworzył, doskonałość utraciło pięć elementów. Wszyscy,
którzy uzyskali taki stan, zawsze są spokojni. Spokoju takiego człowieka nic
nie zakłóca. Widzi on wszystko ze spokojem umysłu. Ponieważ jego widzenie jest
prawidłowe, widzi Kali Yugę w doskonały sposób. Jeeva (dusza indywidualna,
czyt. dżiwa – tłum.) będąca w tym stanie, otrzymuje 600 punktów. Jest to wysoki
stan, stan błogości, którym człowiek
jest całkowicie oświecony. U tych, którzy są w tym stanie, jeeva i Sziwa
doświadczają razem. Jest to również znane jako stan Bhoktha. On całkowicie
doświadcza Boga, a potem łączy się z Nim.
Jaźń jest
ostatnim wyrazem w rubryce Bóg-Spojrzenie. W każdym człowieku obecna jest Atma.
Atma przyjmuje formę. Tu jest pełen blask i oświecenie. Człowiek uzyskuje
urzeczywistnienie Jaźni, poprzez które zdobywa całkowitą mądrość. Jednak mimo
wszystko otrzymuje tylko 700 punktów z 1000. Ten, kto otrzymał 700, został
zaakceptowany przez Boga i jest w bardzo wysokim stanie. Ludzie traktują go jak
świętego. Jest on na poziomie Czystej Świadomości. Stanu ponad błogością nie
można wyjaśnić światu. Ale mimo wszystko istnieją różne poziomy. Z omawianej
skali możemy zrozumieć, że każdy święty jest na różnym poziomie świadomości.
Jest to 700 punktów na poziomie Czystej Świadomości.
Jeżeli chodzi o
mnie, połączyłam się ze Swamim w stanie Czystej Świadomości w 2002 r. w Jaskini
Vashista. Następnie przyjechaliśmy do Mukthi Nilayam. Na przestrzeni ostatnich
dziesięciu lat zaszło tu wiele zmian i wszystkie obiekty budowlane przybyły
wskutek zmiany świadomości. Niektórzy sporządzili wykres, aby to opisać. Wykres
pokazuje poziom człowieka, poziom Boga na wszystkich poziomach. Pokazuje to,
jak moje uczucia przyjmują formę i tworzą Nowe Stworzenie. Połączyłam się ze Swamim, a mimo iż jestem w tym stanie,
jestem rozdzielona i piszę o uczuciach w taki sposób. Uczucia te idą do Vishwa
Brahma Garbha Kottam, następnie wychodzą poprzez Stupę, aby wyłonić się jako
Nowe Stworzenie.
Skrzyżowanie
Czterech Dróg
Minionego wieczoru Swami
narysował w rękopisie „Satcharita” rysunek stojącej osoby. Było wiele strzałek,
wskazujących w różnych kierunkach, wychodzących ze wspomnianej osoby,
pokazujących, że wibracje wychodzą we wszystkich kierunkach.
W porannej medytacji zapytałam Swamiego:
Vasantha: Czym jest ten rysunek?
Nie rozumiem tego.
Swami: Stoisz na skrzyżowaniu
czterech dróg i mówisz: „Swami przybywa, tylko 9 dni, tylko 9 dni.”
Koniec medytacji
Dziś rano
powiększyliśmy fotografię i zobaczyliśmy, że jej środek wyglądał jak wielka
Stupa.
Vasantha: Swami, nie mam
prawdziwego oddania. Nie chcę już dłużej żyć.
Swami: Dlaczego mówisz w ten
sposób? Wczoraj byłaś bardzo szczęśliwa, a teraz płaczesz.
Vasantha: Wczoraj powiedziałeś to
mi, ale teraz wygląda to jak Stupa.
Swami: Jedno i drugie jest
takie same. Twoje uczucia rozprzestrzeniają się w czterech kierunkach. Ty
stoisz na skrzyżowaniu czterech dróg.
Koniec medytacji
Swami narysował
wspomniany rysunek na Prologu, który jest na pierwszej stronie książki. On
mówi, że ja śpiewam i tańczę, stojąc na skrzyżowaniu czterech dróg. Śpiewam:
„Swami przybywa, Swami przybywa!” Kiedy jednak powiększyliśmy zdjęcie,
wyglądało ono inaczej. Wyglądało ono jak Stupa Mukthi. Sahasrara otwiera się, a
wibracje rozprzestrzeniają się w czterech kierunkach. Pokazują to strzałki.
Jest to jak skrzyżowanie czterech dróg. Poprzednio Swami napisał, że strzałka
nie pofrunie bez „ja”.
Za pomocą Stupy
Swami pokazuje wiele strzałek wychodzących w różnych kierunkach. Jak tylko
Swami przybędzie, Stupa i Vishwa Brahma Garbha Kottam zaczną funkcjonować.
W 2010 r. Swami
powiedział, że da mi prezent na Krishna Jayanthi. W owym czasie Swami pokazał,
że On oraz wielu mahariszich pisze „Satcharita”. Pokazał obrazek jako dowód na
to. A teraz, w 2012 r. Swami poprosił mnie, abym na święto Krishna
Janmastami opublikowała e-Book (książkę
elektroniczną – tłum.) „Radha Kryszna Książka Zaślubin”. Jest to dzień naszych
zaślubin. Swami powiedział, że da prezent, a teraz narysował On rysunek. Nowe
Stworzenie i Nowa Era będą funkcjonować. Swami przybywa. Jest to prezent
weselny, który On mi da. Całe moje życie jest otwartą książką. Wylewam swoje
uczucia i piszę, aby wszyscy czytali. Swami również pokazuje Swe uczucia
poprzez Swoje lile. Za pomocą naszych uczuć Nowe Stworzenie przyjmuje formę.
Na skrzyżowaniu
czterech dróg wylewamy Premę, która zwykle jest ukryta i wołamy każdego, aby
przyszedł i zobaczył. To wskutek naszych myśli i uczuć rodzi się Sathya Yuga.
2 sierpień 2012 r. Medytacja poranna
Vasantha: Swami,
czy jesteś pewny, że przybędziesz?
Swami: Na pewno przybędę.
Vasantha: Swami, czy natura
wszystko pokaże? Wcześniej napisałam artykuł „Gniew Natury’. Czy dostrzeżemy
harmonię w naturze?
Swami: Na pewno zobaczysz.
Koniec medytacji
Dziś rano po
abhishekam w Vishwa Brahma Garbha Kottam zobaczyliśmy na niebie olbrzymi krzyż,
utworzony z chmur. Wychodził on z Vishwa Brahma Garbha Kottam. Zapytałam o to
Swamiego w medytacji, a On powiedział: „Wzięliśmy karmę całego świata i niesiemy
ją. Teraz wychodzę z Vishwa Brahma Garbha Kottam.”
Później w ciągu dnia
Swami dał obrazek globu, pokazując zmianę orbity Ziemi. Zdawało się, że w
środku była tańcząca pani. Swami prawidłowo dał dowód na to, o co prosiłam.
Przez ostatnich
kilka dni myślałam, jak radosnym doświadczeniem byłoby i jak wszyscy
ucieszyliby się, gdyby Swami powrócił w ciągu najbliższych dwóch dni. Mając to
w umyśle, zaczęłam pisać wiersz na każdy dzień poprzedzający Krishna
Janmashtami. Zastanawiając się nad tym, widzę, że przez co przeszłam w życiu,
było stałą wiarą w Mahavakyę „Yath bhavam tat bhavathi” – jak myślisz,
to się staje. Poniżej jest wiersz na Dzień 9.
Tylko 9 dni, tylko 9 dni
Bóg przybywa
Oczyma cudownych kwiatów
łaskę okazuje.
Bóg przybywa, Bóg przybywa.
Dziecko rodzi się za 9
miesięcy, rodzice, krewni szczęśliwi
Swami przybywa za 9 dni,
wszyscy na świecie szczęśliwi.
Nie ma kasty, ani religii,
nie ma rozdzielenia
Wszyscy jednoczą się i
świętują
Bóg przybywa.
„YATH BHAVAM TAT
BHAVATHI”
Rozdział 2
PREMAYANA
1
sierpień 2012 r. Medytacja wieczorna
Vasantha: Swami, chcę Ciebie.
Swami: Na pewno przybędę.
Vasanta: Chcę z Tobą rozmawiać. Chcę widzieć Ciebie.
Swami: Nie płacz, Kiedy płaczesz, zaczynasz
kaszleć.
Vasantha: Moje oczy tęsknią za widokiem Twej pięknej
twarzy. Na pewno musisz przybyć.
Swami: Nie płacz. Chodźmy do Swargi (Swarga, Raj
– tłum.).
(Udaliśmy się do Swargi i
usiedliśmy pod drzewem Parijatha.)
Swami: Kiedyś, gdy byliśmy na Srebrnej
Wyspie, usiedliśmy pod drzewem Parijatha. W tamtym czasie przybyło dwoje
riszich. Był to Nara i Narayana. Powiedzieli oni: „Swami, chcielibyśmy napisać
epos o Tobie. Prosimy, obdarz nas oczyma mądrości.” Powiedziałem: „Dobrze,
piszcie.” Widzisz....oni teraz przybywają.
Riszi: Swami, jak mamy pisać,
Jaka jest Twoja wola?
Swami: Przyjdźcie rano, wtedy
porozmawiamy.
(Riszi zniknęli.)
Swami: Widzisz, oni napiszą o
naszym życiu w sanskrycie. W przyszłości będzie to bardzo pożyteczne dla
świata. Na pewno przybędę. Piszą oni i dają tytuł „Premayana”. Przybędę w
trakcie roku i zawezwę ciebie.
Koniec medytacji
Teraz popatrzmy na
to. Zawsze płaczę, że Swami musi przybyć. To dlatego Swami wezwał riszich i
rozmawiał w ten sposób. Piszą oni o naszym życiu w sanskrycie, aby to było
przydatne dla przyszłych pokoleń. Piszą i nazywają to „Premayana”.
Opowieść o Ramie to „Ramayana”, a to jest opowieść o Premie, „Premayana”.
Ram + ayana to opowieść o Ramie i jest to „Ramayana”. Prema + ayana to
opowieść o Premie. Nie chciałam napisać o tym, póki Swami nie da dowodu.
Następnie 3. sierpnia Swami dał dowód, zaczęłam więc pisać.
2 sierpień 2012 r. Medytacja poranna
Vasantha: Swami, czy riszi
przybędą?
Swami: Chodź, pójdźmy.
(Udaliśmy się do Swargi
w Vishwa Brahma Garbha Kottam. Przychodzą riszi.)
Riszi: Swami, na pewno musisz
przybyć.
Swami: Na pewno przybędę.
3 sierpień 2012 r. Medytacja poranna
Vasantha: Swami, proszę opowiedz
o riszich Nara i Narayan. Wtedy zacznę pisać.
Swami: Kryszna to Narayan.
Mówi On wszystko do Nara, który jest Arjuną, a Arjuna pisze wszystko.
Koniec medytacji
Swami powiedział w
ten sposób. Riszi, Nara i Narayan to Kryszna i Arjuna. Swami powiada, że
Kryszna opowiada Arjunie opowieść naszego całego życia. Kiedy pisałam pierwszą
książkę, Swami zabrał mnie do Jaskini Nara Narayana. Teraz Swami pokazuje, jak
oni związani są z naszym życiem. Pierwsza książka jest nasieniem wszystkich moich
110. książek. Pozostałe książki to po prostu rozszerzenie tego, co napisałam w
pierwszej książce. Dziś rano Swami dał dowód, w którym narysował On, ozdobił i
napisał kartę zaślubin.
Mayava lila
Teraz spójrzmy na to. Krishna
Janmashtami to dzień naszych zaślubin. Zaślubiny między Sathya i Prema. Dlatego
Swami poprosił mnie, abym zrobiła i nosiła wisior Mahalakszmi. Poprosił mnie
również, abym kupiła sari w kolorze połączenia (połączenie różu i niebieskiego).
Dlatego Swami dał obrazek zaślubin. Karta zaślubin była napisana tak, jakby
było to od wszystkich ludzi świata. Sathya i Prema radośnie grają na strunach
serc wszystkich. Cały świat raduje się prawdą tej lili Narayana. Sathya
Narayana Raju. Jest to lila Swamiego. Ten Sathya Narayana przywiódł mnie tu dla
Swej lili Awatara. Prema Radha Kryszna to jej fundament. Uczucia Sathya i Prema
wejdą we wszystkich i radośnie będą grać na strunach ich serc.
W odczytach Nadi
(liście palmowe – tłum.) Swamiego i moich nazywają Swamiego Mayava. Mówią, że
jest to lila Mayavy. Ludzie zawsze mówią lila Kryszny albo lila Mayavy. Słowo
lila pojawiło się najpierw za czasów Awatara Kryszny. W owym czasie wszyscy
radowali się, widząc lile Kryszny. Gopi cieszyły się nimi w formie rasalila.
A teraz cały świat będzie radował się tą lilą Sathya Narayana. Sathya i Prema
zjednoczą się i będą grać melodie rasalila w każdym sercu. Dlatego Swami
powiada: „radosna gra”.
I jest to lila Adi
Mula, Adi Narayan, przybywa jako Pierwsze Stworzenie. Swami pragnie przynieść
Sathya Yugę w ramach Kali Yugi, zatem On Sam podzielił Siebie na dwoje. Teraz
uczucia Sathya i Prema wejdą w każdego. Teraz świat zrozumie, że jesteśmy w
stanie jedności. Kiedy narodzimy się jako Prema Sai i Prema, świat będzie
szczęśliwie pamiętał nasze życie. Chociaż nasze ciała istnieją oddzielnie,
nasze serca zawsze są zjednoczone. Jest to pokazane poprzez Vishwa Brahma
Garbha Kottam, gdzie uczucia Sathya i Prema jednoczą się i wychodzą przez Stupę
Mukthi to wszystkich serc. Narodzimy się znowu i będziemy żyć bez rozdzielenia.
Moje poświęcenie i pokuta
rozbiły bank Boga. Tak, jest to prawda. Rozbiłam Jego Prawo Karmiczne. Nakazem
każdego życia są działania. Konsekwencją tych działań są kolejne narodziny. Prawo
Karmiczne ustanowił Bóg. Jest to prawo nie podlegające zmianom. Jednakże
niektóre dusze mogą być w stanie zmienić
swoje przeznaczenie poprzez silne oddanie. Moje poświęcenie i pokuta teraz
zmieniają prawo. Bez Prawa Karmicznego przez tysiąc lat będzie tu obecna Sathya
Yuga dzięki naszym uczuciom. Wskutek mojej surowej pokuty sama rozprzestrzeniam
się jako Stworzenie.
Przed dwoma dniami
Swami dał obrazek świata. Zobaczyliśmy tam Awatara Matsyę, Awatara Kurmę i
Awatara Varahę, Awatara Narasimhę oraz wszystkich pozostałych. Dlaczego było
dziesięciu Awatarów? Rozmawialiśmy o tym wszyscy. Wczoraj, kiedy przyszedł SV,
pokazałam mu obrazek. Powiedział on, że w środku tego obrazka jest góra. Dewy
ubijają (podobnie jak ubijano ocean mleka – tłum.) i Awatarzy wyłaniają się.
Pęknięcie Purna Kumbha
4 sierpień 2012 r. Medytacja poranna
Vasantha: Swami, SV powiedział,
że obrazek jest ubijaniem oceanu mleka.
Swami: Ty ubijasz ocean swego
serca górą Mandara o wulkanicznej beznamiętności. Ubijasz liną pokuty, zatem
wydostaje się amrita. Wyszli wszyscy Awatarzy, a teraz ubijasz łagodne morze
orzecha kokosowego i sprowadzasz z powrotem Adi Mulam.
Vasantha: Wszelka
karma jest już skończona. Dlatego orzech kokosowy został rozbity i dobywa się
OM. (Symbol OM ukazał się wewnątrz orzecha kokosowego.)
Koniec medytacji
Przyjrzyjmy się temu
teraz. Ubijam ocean mego serca górą o wulkanicznej beznamiętności. Ubijam liną
swej pokuty. W trakcie ubijania przybyło do mnie wiele mocy. Wszystko
odepchnęłam. Jest to poświęcenie. Łagodne morze kokosowe jest ponad oceanem mleka.
Vaikunta jest ponad łagodnym morzem kokosowym. Sprowadzam Adi Mulam z Vaikunty
na dół. Ubijanie oceanu mleka jest częścią normalnego cyklu świata. Awatarzy
przybywają stale w czterech yugach. Jest to zwykły cykl. A teraz ja sprowadzam
Adi Mulam z powrotem na Ziemię. To nigdy przedtem się nie zdarzyło. Adi Mulam
nigdy nie zstąpił jako Awatar. Po raz pierwszy przybywa On tu i wprowadzi Nowe
Stworzenie. Pierwsze Stworzenie przybywa od Adi Mulam, Pierwotnej Duszy.
Wczoraj wieczorem, kiedy ofiarowałam Arathi, zobaczyłam pęknięcie na górnej części Purna Kumbha. W każdy czwartek zmieniamy orzech kokosowy. Tak więc zmieniliśmy go dopiero dziś i pękł on. Pękł on w dwóch miejscach, tworząc dwa koła. Pęknięcie było tak duże, iż wyglądało jakby ktoś rozbił na dwie części. Pozostało tylko kilka kropli wody kokosowej, pozostała ilość musiała wyciec. Wewnątrz, na białej części orzecha, został wyryty OM. Z drugiej strony było S i V. Pokazuje to, że został rozbity „bank karmy” Boga. Stąd (Mukthi Nilayam) wyłania się OM i Swami wychodzi z OM. Orzech kokosowy symbolizuje łagodne morze kokosowe. Ubijam to łagodne morze kokosowe, aby przyprowadzić z powrotem Adi Mulam. Jest to nowa koncepcja, dotychczas nieznana światu.
Wczoraj wieczorem, kiedy ofiarowałam Arathi, zobaczyłam pęknięcie na górnej części Purna Kumbha. W każdy czwartek zmieniamy orzech kokosowy. Tak więc zmieniliśmy go dopiero dziś i pękł on. Pękł on w dwóch miejscach, tworząc dwa koła. Pęknięcie było tak duże, iż wyglądało jakby ktoś rozbił na dwie części. Pozostało tylko kilka kropli wody kokosowej, pozostała ilość musiała wyciec. Wewnątrz, na białej części orzecha, został wyryty OM. Z drugiej strony było S i V. Pokazuje to, że został rozbity „bank karmy” Boga. Stąd (Mukthi Nilayam) wyłania się OM i Swami wychodzi z OM. Orzech kokosowy symbolizuje łagodne morze kokosowe. Ubijam to łagodne morze kokosowe, aby przyprowadzić z powrotem Adi Mulam. Jest to nowa koncepcja, dotychczas nieznana światu.
Swami mówi w wierszu, że jestem jak
kowal uderzający młotem Prawdy w odlew Premy. Kowal uderza młotem i dokonuje
transformacji myśli, słów, uczuć i czynów u każdego.
Kowal wybija Żelazną Erę,
Kali Yugę, gdzie nie ma harmonii nigdzie i w niczym.
Poprzez nasze uczucia zmieniamy wszystko. Uczucia Sathya
Swamiego i uczucia mojej Premy wchodzą we wszystkich i czynią ich doskonałymi.
Swami pokazuje to poprzez napisanie frazy „Atma lila”. Ciało, w którym przebywa
Atma, nie jest doskonałe. Niczyje ciało nie jest doskonałe. Teraz dokonujemy
transformacji ciała zgodnie z Atmą. Jest to Atma lila.
Atma lila nigdy nie miała miejsca w żadnej yudze. Ta Atma
lila jest nowa dla każdego. Tu Swami napisał: „Szczęśliwego Błogiego Dnia
Zaślubin dla Premy i Sathyi.” „Szczęśliwego Błogiego’ były w kolorze żółtym,
„Dzień Zaślubin” w zielonym, a „Prema i Sathya” w pomarańczowym. Kolor żółty
symbolizuje mnie, a pomarańczowy Swamiego. Dzięki naszym uczuciom cały świat
staje się wiecznie zielony. Swami to pokazuje. Na rysunku świata (ziemskiego
globu – tłum.) morze jest niebieskie, a ziemia zielona. Na dole strony był
motyw w „kolorze połączenia” (purpurowy), symbol naszego związku. Na
przeciwległej stronie był rysunek Słońca, zrobiony z 8 linii i 6 promieni.
Liczba 8 oznacza mantrę ośmiozgłoskową. 6 wskazuje, że Bóg
przybywa z Vaikunty z 6. boskimi cechami. Pod tym jest dużo V w kolorze
zielonym. Było również 11 serc w kolorze połączenia. Uczucia naszych serc
wyłaniają się z Vishwa Brahma Garbha Kottam jako nowe Serce Stworzenia. To
zostało pokazane: 11 oznacza Bóg Purnam i Jego Szakthi.
Na dole rysunku są zielone liście, co oznacza Vasanthamayam.
Jest to Premayana.
Tylko 8 dni, tylko 8 dni
Bóg przybywa
Dzień Astami Bóg przybywa
Ashtakshara Mulam
Przybywa jako Adi Mulam
Aby odsunąć złą Kali
Radość dla świata!
Bóg przybywa, Bóg przybywa
Maleńki ptaszek śpiewa
Tylko 8 dni, tylko 8 dni
Za 8 dni Kryszny urodziny
W Puttaparthi Bóg przybywa.
„YATH BHAVAM TAT
BHAVATHI”
Rozdział 3
Skorpion
Dziś w boskiej poczcie Amar przyniósł plakat z fotografią
Swamiego. Było to takie same zdjęcie jak fotografia połączenia Swamiego. Na
zdjęciu blisko guzika Swamiego był mały żywy skorpion. Jego ciało było czarne,
a kończyny pomarańczowe. Zrobiliśmy zdjęcie. Wszyscy byli zdumieni.
6 sierpień 2012 r.
Medytacja w południe
Vasantha: Swami, co to jest? Skorpion na zdjęciu...
Swami: Pokazuje to, że przybywam. Kiedy byłem
bardzo młody, pokazałem boskość wchodzącą poprzez ukąszenie skorpiona. W
trakcie naszego ślubu, boskość całkowicie też weszła w ciało tego, którego
poślubiłaś, poprzez ukąszenie skorpiona. W trakcie inauguracji Vishwa Brahma
Garbha Kottam cierpiała lewa strona twego ciała przez 8 dni. Było dużo bólu. Pokazałem
wówczas innego skorpiona, by wskazać, że twoja boskość weszła do Vishwa Brahma
Garbha Kottam. Teraz skorpion pokazuje, że boskość wchodzi w Moje nowe ciało.
Ty jesteś Moim guzikiem. Guzik łączy dwie części koszuli. Twoja boskość łączy
dwie Moje części.
Vasantha: Czym jest serce i „dziękuję”, które
napisałeś?
Swami: Wychodzę wskutek uczuć twego serca. Wszystko
jest tylko twoją Premą.
Koniec medytacji
Kiedy Swami był chłopcem, został ukąszony przez skorpiona i
leżał nieprzytomny. Po tym zdarzeniu zaczął On recytować Wedy i Śiastry.
Wszyscy wtedy zrozumieli Jego naturę Awatara. Podobnie wieczorem w dniu ślubu skorpion
ukąsił tego, którego poślubiłam. W tym momencie boskość Swamiego całkowicie
weszła w tamte ciało.
W 1963 r. Swami był sparaliżowany i bardzo cierpiał. W ten
sposób ujawnił On, że jest Awatarem Sziwa Szakthi. W trakcie inauguracji Vishwa
Brahma Garbha Kottam Nanjundaiyah Dixit, aspekt Mędrca Bharadwaja, przyjechał,
aby odprawić wszystkie yagi. W tym czasie miałam silny ból lewej połowy ciała
przez 8 dni. Nie mogłam chodzić, siedzieć ani leżeć. Wówczas Swami powiedział:
„Ja jestem Sziwa, a ty jesteś Szakthi.” Po czym Swami pokazał mi pomarańczowego
skorpiona i powiedział, że moja boskość weszła do Vishwa Brahma Garbha Kottam.
A teraz znowu Swami pokazał skorpiona na zdjęciu. Było to
takie same zdjęcie, jak te, które miałam w trakcie mego połączenia się ze
Swamim w Jaskini Vashista. Potem połowa tego zdjęcia zrobiła się różowa. Swami
dał teraz to samo zdjęcie ze skorpionem, pokazując Swój powrót. Skorpion stał
na guziku.
Opublikowaliśmy nową książkę „Experience New”
(„Doświadczenie Nowego” – tłum.) na Dzień Krishna Janmashtami. W rozdziale 11
napisałam o guzikach. Guziki łączą dwie część koszuli. Teraz guzik Vasantha
łączy dwa ciała Sathya Sai. Swami opuścił Swe stare ciało i przybywa w nowym. Guzik
łączy dwie części tego samego Awatara. To nie zdarzyło się przedtem na świecie.
Awatar nigdy nie opuścił ciała i nie przybył ponownie w takim samym. Wskutek
moich łez i płaczu z powodu tęsknoty Swami przybywa ponownie.
Moje ciało urodziło się ze Swamiego i połączy się z powrotem
z ciałem Swamiego. Stare ciało ustanowiło Dharmę. Nowe ciało ustanowi Premę.
Skorpion pokazuje, że boskość weszła. Kiedy Swami pokazał skorpiona po raz
pierwszy, zrobił to po to, aby dowieść, że On jest Bogiem. Drugi raz był
dlatego, aby pokazać, że On był tym, którego poślubiłam. Trzeci skorpion był po to, aby pokazać, że
jestem Jego Szakthi, a czwarty pokazał, że Swami przybywa w nowym ciele. Inne
zdarzenie ze skorpionem miało miejsce w trakcie satasngu. Czytaliśmy fragment,
napisałam tam o tym, który mnie poślubił. W tym czasie ukazał się skorpion.
Teraz spójrzmy na serce, które narysował Swami. Narysował On
serce i napisał: „dziękuję bardzo!!!” W środku serca narysował On
drugie, małe serce, pod którym napisał: „dużo miłości”. On przybywa wskutek
uczuć mego serca. Vishwa Brahma Garbha Kottam jest związkiem mego serca i serca
Swamiego. To stąd wyłania się Nowe Stworzenie. To Nowe Stworzenie jest również
„Stworzeniem Serca.” Jest to Swamiego przesłanie.
Po ofiarowaniu Arathi dla Vishwa Brahma Garbha Kottam wyszliśmy i
zobaczyliśmy wiele chmur w kształcie V bezpośrednio nad Stupą. To samo
było nad Vishwa Brahma Garbha Kottam. One nie wyglądały jak linie, ale jak
wielkie filary, wypełniające niebo. Wydawało się też, że są one jak Kundalini.
Dla Nowego Stworzenia Swami codziennie pokazuje coś w taki sposób.
4 sierpień
2012 r. Medytacja
Vasantha: Swami, nie pisz mego imienia z imieniem
Swamiego, ponieważ nie jestem tego godna.
Swami: Nie mów w ten sposób. Ty jesteś w Moim całym ciele i pokazuję, że
Ja jestem całkowicie w twoim ciele. Podobnie pokażę, że ty jesteś w Moim ciele.
Vasantha: Swami...czy pokażesz, że jestem w Twoim
ciele?
Koniec
medytacji
Swami powiedział w taki
sposób, kiedy płakałam, że nie jestem godna.
Boski taniec
Przejrzeliśmy moją pierwszą książkę*, poszukując informacji
o Jaskini Nara Narayana. Trafiliśmy na rozdział ‘Deerga Sumangali Bhava’ . Na
pierwszej stronie tego rozdziału Swami napisał: ‘Ananda nadana’. Nadana
znaczy tańczyć. Jakie jest znaczenie tego? Następnie przeczytałam wspomniany
rozdział.
„W wizji ujrzałam rodziców Swamiego. W owym czasie ojciec
Swamiego powiada: „Deerga Sumangali bhava.” Zaczęłam się wówczas śmiać. Swami
pyta: „Dlaczego się śmiejesz?” Odparłam: „Swami, powiedziałeś, że jestem
masłem. Połknąłeś masło i rozpuściło się ono w Twojej krwi. Czy w takim przypadku, jestem tą, która istnieje we krwi Wiecznej
Duszy i jest również wieczna? Swami zdumiony był moją odpowiedzią.”
*(Z „Wyzwolenie Tutaj
Teraz Natychmiast” cz. 1)
Jestem w każdej części ciała Swamiego. On jest całkowicie w
moim ciele. Jesteśmy połączeni ze sobą. Jest to Sziwa Szakthi Ananda Nadana,
szczęśliwy taniec, ‘połowa i połowa’ w jednym ciele. Dwoje są jednym, tańczą
więc taniec Ananda Nadana. Tańczą oni taniec Ananda.
Inne boskie pary, Brahma i Sarastwthi, Mahawisznu i
Mahalakszmi nie tańczą. Tylko Sziwa i Szakthi są ucieleśnieniem tańca Ananda. My jednoczymy mocą Kundalini w każdej
jeevie (dusza indywidualna – tłum.) z Sziwą. Teraz każda jeeva raduje się
Sziwą, a Sziwa doświadcza każdej jeevy. Oboje radują się tym Ananda Nadana.
Żaden Bóg nigdy nie dał Swej Dewi Swojej połowy. Pokazuje to moc człowieka i
jego Kundalini.
W każdym człowieku istnieje niewymierna moc. Jeżeli skupia
on ją na tym świecie, przechodzi przez wiele trudności i smutku. Pozostaje w
cyklu narodzin i śmierci. Gdyby ktoś skupił tę moc na określonym temacie,
stałby się jego ekspertem. Ale mimo to musi on stale rodzić się i umierać.
Jednakże gdyby skierował on tę moc ku duchowości, jego Kundalini Szakti
podniosłaby się i zjednoczyłaby się z Sziwą. Jest to związek Sziwy i Szakthi,
Ananda Nadana, gdzie oni tańczą błogo.
Swami i ja przybyliśmy tu, aby to zademonstrować. Nie mamy
oddzielnych ciał. Każde z nas jest połową tego samego ciała. Swami udowodnił to
w mojej pierwszej książce. On jest całkowicie połączony w moim ciele. ‘Jak
masło’ przenikam Jego całe ciało. On pokazał te dwa. Jest to związek Sziwy i
Szakthi. Jest to jeeva tatwa, Atma Tatwa. Całe ciało jeevy przenika Atma
Szakthi. Atma jest wewnątrz jeevy, ale jeeva nie jest wewnątrz Atmy. Swami i ja
nie jesteśmy połową jednego ciała, lecz jesteśmy połączeni w jednym ciele.
Przybyliśmy jako Sziwa i Szakti, aby to zademonstrować. Gdyby nawet każdy z nas
miałby ciało, pokazałoby ono jedynie to. Jesteśmy
zatem tylko jedną Czystą Świadomością. Jest to zasada wszech przenikającej
Paramatmy. To tu jedynie Awatarzy biorą ciało i zstępują na Ziemię.
Na ścianach w sanktuarium Vishwa Brahma Garbha Kottam są
naprzeciwko siebie koncha i czakra. Za mną, gdzie stoję, jest czakra. Codziennie
kładę kwiat na czakrze, ale spada on, ponieważ nie ma dość miejsca. Wczoraj o
godzinie 6.00 po abhishekam powiedziałam Amarowi: „Teraz czakra zakończyła
swoją pracę, a koncha zaczyna pracować. Koncha oznajmia: „Swami przybywa.”
Tamtego wieczoru po Arathi w Vishwa Brahma Garbha Kottam
ujrzano konchę w chmurach. Riszi zrobili zdjęcie. W konsze znajdował się
kształt skorpiona. Jest to dowód na to, o czym napisałam rano. Koncha
obwieszcza, że Swami przybywa.
Jai Sai Ram
Zwycięstwo
Najpotężniejszego Awatara!
vvv
Gdy napisałam na temat konchy,
przybył do aszramu
wielbiciel i dał Ammie w prezencie małą statuetkę Kryszny siedzącego na konsze.
Tylko 7 dni, tylko 7 dni
Pan przybywa, Pan przybywa
Świat się zmienia poprzez 7
czakr
Radość światu
Bóg przybywa
Ptaki śpiewają
Anioły tańczą
Dzwony dzwonią
Pan przybywa.
„YATH BHAVAM TAT
BHAVATHI”
(„JAK
MYŚLISZ TAK SIĘ DZIEJE’ – tłum.)
Rozdział 4
RAMKA SV
7 sierpień 2012 r.
Dziś Swami dał rysunek Stupy. Na dole rysunku było napisane
‘2 wrzesień 2006’.
Widać Swamiego i mnie jak stoimy na szczycie lotosowej podstawy Stupy. Na
odwrocie rysunku Swami napisał cyfrę 2 w kształcie S. Pod spodem
było V. Przesłaniem było „dwa są jednym”. Nasze uczucia idą przez
Stupę i przenikają całe stworzenie, eliminując ‘uczucia Kali Yugi’ i zastępując
je naszymi. W taki sposób przybywa Sathya Yuga; nasze uczucia wchodzą i
zmieniają wszystko za pomocą Stupy. Dlatego Swami napisał ‘dwa są jednym.’ Vishwa Brahma Garbha Kottam jest naszym
sercem; Swamiego i moje serce razem. Stąd wychodzą nasze uczucia i za pomocą
Stupy zmieniają świat.
Swami dał inną, boską pocztę. Był to kawałek kartki, na
której On napisał:
OM SRI SAI RAM
OM SRI SAI VASANTHA SAIESAIYA NAMAHA
VISHWA BRAHMA GARBHA KOTTAM
SATHYA YUGA SRISTHI (DIVINE STHALA)
SANCTUM SANCTORUM DIVINE ADVENT
22.10. 2012 – GANAPATHI POOJA
23.10.2010 – SATHYA YUGA SHRISTHI DIVINE STHALA DIVINE ADVENT
(Divine Advent – boskie
zstąpienie –tłum.)
Na wyrazach ‘Garbha Kottam’ Swami narysował
niebieskie serce. Widać, że z serca wyłaniają się koła. Są to wibracje:
niebieska, różowa, pomarańczowa i żółta, wiele różnych kolorów. Serce wyglądało
jak V i 7. Za pomocą uczuć mego serca oraz 7 czakr wszystko wyłania się na
zewnątrz. Vishwa Brahma Garbha Kottam jest centrum pielgrzymek dla Sathya Yugi.
To stąd przybywa Nowe Stworzenie. Nowe boskie zstąpienie, Awatar przybywa z
sanktuarium. 23. października 2010 r. wykonaliśmy Ganapathi Pudżę i
zainstalowaliśmy paduki Swamiego w Garbha Kottam. Zatem Swami najpierw dał
rysunek Stupy, potem szczegółowe wyjaśnienie dotyczące Vishwa Brahma Garbha
Kottam.
Teraz Swami dał bardzo mały obrazek. Była to malutka kartka
wielkości znaczka z Jego fotografią. Niżej On napisał ‘dlaczego się lękasz,
skoro tu jestem’. Na górze z lewej strony obrazka był krzyż. Swami opuścił
Swe ciało, niosąc krzyż karmy świata i teraz przybywa ponownie. Na krzyżu
napisał On S i V. Moje uczucia i uczucia Swamiego wychodzą na
zewnątrz. Teraz Swami przybywa, aby chronić świat, zatem nikt nie ma powodów do
strachu. Sathya Yuga na pewno przybędzie. Jest to Purnam. Swami pokazuje to na
omawianej kartce poprzez wycięte koło.
Teraz spójrzmy na inne przesłanie. Był to mały kawałek
kartki, na której Swami napisał u góry: Om Sri Sai Vasantha Saiesaiesaiya
Namaha. Następnie narysował On ramkę z literami SV. Jest to
Sathya Yuga. Na dole kartki był rysunek drzewa, które miało 4 gałęzie. Pod
drzewem zostało napisane Ziemia. Na gałęzi najbardziej wysuniętej na
lewo było napisane Bhooloka (Ziemia, czyt. buloka – tłum.), a na gałęzi
wysuniętej najdalej na prawo – Puttaparthi. Dwie gałęzie pośrodku były w
kształcie V, która wyglądała jak serce. Na jednej gałęzi Swami Vaikunta,
a na drugiej Madurai. Vaikunta została napisana pionowo: V na
górze, natomiast A na dole. Madurai też było napisane pionowo, ale w
odwrotnym kierunku – M było na dole, a I na górze. Bhooloka
i Puttaparthi zostały napisane poziomo, na poziomie ziemi.
Vaikunta, która zstąpiła tu jako Mukthi Nilayam, zabierze
wszystkich na górę. Swami narysował wiele serc tak, jakby one się wznosiły. W
każdym sercu Swami napisał S i V. Na górze kartki napisał On: Dla
Vasantha MA. Obok tego narysował On inne serce z S w środku. Cały
świat wypełniony jest uczuciami serca Sathya Sai i Vasanthy. Uczucia serca Sathya Sai są tylko
dla Vasanthy.
Od urodzenia moje uczucia okrążały Swamiego, Boga. Ja płaczę
i szlocham z tęsknoty za Swamim; napisałam wiele pieśni, wierszy i artykułów.
Napisałam ponad 18 000 listów do Swamiego. Na koniec zaczął On okazywać
Swoje uczucia i poprosił mnie, abym pisała książki. Kiedy rozmawiamy w trakcie
mojej medytacji, nasze uczucia jednoczą się i wyłaniają się jako książki. Na
przestrzeni czterech minionych lat Swami pisał i rysował rysunki. To oraz
rozmowy w trakcie medytacji przyjmują formę książek, które piszę. Wszystko to
są uczucia Swamiego. Uczucia Swamiego są tylko dla mnie, dlatego napisał On ‘Vasantha’.
To wskutek naszych uczuć przyjdzie Nowe Styworzenie. Vaikunta zstępuje na
Ziemię i czyni wszystkich Jeevan Muktha.
Na
małej kartce, którą dał Swami, było 7 serc symbolizujących moich siedem czakr.
Tych siedem czakr znajduje się w Stupie, która jest Kosmiczną Kundalini. Nasze
uczucia idą przez Stupę i wypełniają stworzenie mantrą Vasantha Sai: ‘Om
Sri Sai Vasantha Saiesaiya Namaha’. Mantra ta przeniknie całą Sathya
Yugę. Jest to związek Swamiego ze Mną. Poprzez mantrę przybywa Nowe Stworzenie,
Sathya Yuga.
Poziomy świadomości
Minionego wieczoru Swami wskazał na jedną rzecz w książce
„Brahma Sutra”.
„Nie ma odpowiedniego wyjaśnienia odnośnie Brahmy. Mimo
iż oddzielam się od Brahmana, niczego nie wiem, ponieważ nie mam ‘ja’”.
Jednakże Swami powoduje, że piszę o swoich uczuciach. Ponieważ nie mam ‘ja’,
tylko Swami funkcjonuje przez mnie. Oto przykład. Jest głowa rodziny, ale każdy
członek rodziny patrzy na niego z innego punktu widzenia. Syn nazywa go ojcem.
Żona mówi ‘mąż’, a synowa nazywa go wujkiem. Wnuk mówi ‘dziadku’. Jego młodszy
brat nazywa go starszym bratem. Jedną osobę nazywają różnie, ponieważ ma ona
różne związki.”
Podobnie Bóg ujawnia Siebie zależnie od
poziomu świadomości danej osoby, stanu przebudzenia oraz doświadczenia.
Ignorancja tworzona jest przez własną jaźń. Ego, z którym jest ona związana,
uniemożliwia jej poznanie wszech przenikającego Boga, właściciela wszystkiego.
Wskutek tej ignorancji jeeva nigdy nie będzie w stanie poznać ani doświadczyć
Go. Swami narysował czerwoną ramkę wokół tekstu oraz użył nawiasów z
cudzysłowami.
Wszyscy myślą, że Swami opuścił Swe ciało
i zniknął ze świata. Ale święci i sidhowie powiadają, że Swami przybędzie
ponownie. Jednak nie potrafią podać prawidłowej daty. Swami ujawnia się im
według ich Anubhooti, czyli doświadczenia. Swamiego Nadi (Liście
Palmowe – tłum.) i moje Nadi mówią różnie. Widzą one z innego
punktu widzenia, ale nikt nie potrafi dojrzeć Jego totalności. Jak Bóg, który
znany jest riszim i sidhom, może być znany zwykłemu ‘człowiekowi komarowi’? Jak
może jeeva, zniewolona przez ignorancję i ego, poznać Boga? Żaden Awatar nie
odszedł i nie przybył ponownie. Jest to nowa koncepcja, którą Swami pokazuje.
Każdy sam tworzy swoją ignorancję.
Człowiek rodzi się jako aspekt Boga, ale sam stworzył ignorancję. Uczucie ‘ja i
moje’ jest ignorancją. Wskutek tego uczucia człowiek stale się rodzi i umiera.
Naprawdę wszystko jest Purnam. Każdy jest Purnam. Ci, którzy urodzili się z
Purnam, są Purnam. Ale ego jeevy nie pozwala poznać tego. Jest to przyczyna
wszelkich cierpień. On nie może doświadczyć Jedynego wszechprzenikającego.
Swami przybył, aby pokazać, że wszystko
jest Jego. Za pomocą naszych uczuć przybywa nowa Sathya Yuga. W Sathya Yudze
nikt nie będzie miał uczuć ‘ja i moje’ , tak więc wszyscy doświadczą Boga. Wszyscy są Bogiem. Kiedy się rodzimy,
rodzimy się z pustymi rękoma. A skoro tak jest, wobec tego które i co jest
twoje? Zrywamy kilka kwiatów, aby ofiarować je Bogu. Do kogo należą te kwiaty?
One również są Boga. Możesz powiedzieć, że kwiaty zakwitły w twoim ogrodzie.
Ale jeżeli twoją pracę przeniosą do innego miasta, zamkniesz dom i ogród albo
wynajmiesz komuś.
Teraz jesteś w nowym domu i w nowym
mieście. Jesteś tam przez 5 lat, a potem znowu zostajesz przeniesiony w inne
miejsce. Wobec tego, który dom jest teraz twój, który ogród jest twój? Kiedy
umrzesz, który dom i które miasto pójdzie z tobą? Nic nie pójdzie. Jak zmienia
się dom, tak samo zmieniają się twoje narodziny. Rodzisz się, aby zobaczyć
nowych rodziców w nowym domu. Wobec tego który dom jest twój i która rodzina
jest twoja?! Wszystko należy do Boga. W ten sposób musisz kontemplować i usunąć
ignorancję ‘ja i moje’. Rodzaj myśli, jakie powinniśmy mieć, ilustruje
następujące stwierdzenie:
„Swami, ofiaruję te kwiaty, które mi
dałeś. Wszystkie kwiaty są z Twego ogrodu.”
Wszystko należy do Boga. Nic nie należy do
nas. Dlatego też póki tu jesteśmy, powinniśmy wykonywać nasze obowiązki z
umysłem utkwionym w Bogu; wszystko dla Boga.
Tylko
6 dni
Tylko
6 dni
Pan
przybywa
Bóg
przybywa
Tylko
On wyznaczył ten Dzień
Tylko
6 dni
Pan
przybywa
Z
całkowitą pełnią
Aby
usunąć chorobę narodzin
Swami
przybywa.
„YATH BHAVAM TAT BHAVATHI”
Rozdział 5
Moc Miłości
Dziś Swami dał następujące
boskie przesłanie:
Koti Koti Pranams (miliony pokłonów
– tłum.) u Lotosowych Stóp naszej ukochanej Powszechnej, Boskiej Matki,
Och ukochana Amma,
Wczoraj pytałaś nas, jak
odbieramy twoje poświęcenie dla zadania Awatara. Jako Lakszmi siedziałaś obok
Wisznu, a mimo to postanowiłaś poświęcić swoją bliskość z Panem, aby dopomóc
nam, nieposłusznym dzieciom. Decydujesz się inkarnować i prowadzić życie
cierpienia, jak żona Pana we wszystkich Yugach.
Jak Sita musiałaś przejść przez ogień,
aby udowodnić nieczystym, jak czysta jesteś. Poświęciłaś swą bliskość z Panem,
aby wykonywać zadanie Awatara, będące ustanowieniem dharmy.
Jak Radha musiałaś poświęcić swą
bliskość z Panem. Mimo iż Kryszna i Radha stanowili jedność w subtelnej formie,
zjednoczyli się dopiero, gdy wydałaś ostatnie tchnienie. W ten sposób
pokazałaś, jak powinniśmy być oddani. W taki sposób tak bardzo kochałaś nas.
Jako Vasantha Sai musiałaś poświęcić
swą fizyczną bliskość z Bogiem. Musiałaś cierpieć z powodu organizacji pełnej
ignorantów - dhobi (pracz – tłum.), a mimo to powiadasz, że karma wszystkich
musi być wymazana. Nie pozwolono ci już więcej widzieć Pana. Twe Boskie słowa źle
zrozumieli ludzie, którzy kochali władzę tak bardzo, że zapomnieli, jaką moc ma
miłość. Dlatego nie byli w stanie poznać źródła Premy, Ciebie. A mimo to ty
odmówiłaś stania się jednością ze Swamim, póki wszyscy na świecie nie poznają,
kim jest Swami. Poświęciłaś siebie, aby pokazać nam, jak kochać Boga.
Poświęciłaś swój czas, który spędzasz z
Bogiem, czekając na nas, walcząc z nami i walcząc za nas.
Och Matko, jak słowa mogą opisać twe
poświęcenie? Jak uczucia mogą opisać twe poświęcenie? Jak serce może opisać twe poświęcenie? Bez względu na
to, co mówimy, nie jesteśmy w stanie dorównać twemu oceanowi poświęcenia naszymi
rękoma ignorancji.
Swami napisał w ten sposób.
Teraz spójrzmy na to. W poprzednim rozdziale postawiłam pytanie: „Jak może jeeva, która jest zniewolona przez ignorancję i ego, stworzone przez nią, kiedykolwiek poznać Boga? Na to Swami odpowiada w pierwszym zdaniu.
Swami napisał w ten sposób.
Teraz spójrzmy na to. W poprzednim rozdziale postawiłam pytanie: „Jak może jeeva, która jest zniewolona przez ignorancję i ego, stworzone przez nią, kiedykolwiek poznać Boga? Na to Swami odpowiada w pierwszym zdaniu.
Lakszmi wyłoniła się z oceanu mleka i
udekorowała girlandą Mahawisznu. Od tej chwili zaczęła wykonywać Pada seva
(służyć stopom Pana – tłum.). Widząc cierpienie świata, poświęciłam wszystko i
jestem w ogromnym bólu, oddzielona od niepodzielnego Pana. Byłam żoną Pana we
wszystkich yugach. A teraz, aby usunąć cierpienie ludzi Kali Yugi, doświadczam
uczucia rozdzielenia. Jest to ciągła pokuta. Sprawowałam pokutę w Jaskini
Lakszmi i w Jaskini Szimla; w ten sposób doświadczam części Lakszmi, należącej
do zadania Awatara. Na koniec dokonamy transformacji świata, zamieniając go w
Vaikuntę.
Teraz przyjrzyjmy się roli
Matki Sity. W każdej minucie przechodzę przez ogień, dowodząc swej czystości.
Matka Sita weszła w ogień tylko raz, aby udowodnić swoją czystość. Dla
kontrastu ja muszę dowodzić swej czystości w każdej minucie ludziom Kali Yugi.
Poświęciłam swoją bliskość z Panem, aby ustanowić dharmę. Oddzieliłam się od
Swamiego i teraz topię się we łzach. W Kali Yudze dharma utraciła trzy nogi. Przybyliśmy
teraz znowu, aby ustanowić zadanie Awatara, Swamiego i przywrócić cztery nogi
dharmie.
Jaką rolę odgrywa Radha?
Poświęcam bliskość Swamiego. Radha i Kryszna zawsze byli razem w formie
subtelnej. W ostatniej chwili życia Radhy, Radha i Kryszna połączyli się, będąc
w fizycznej formie. Radha położyła głowę na kolanach Kryszny i opuściła swe
ciało. Pokazuję, jak należy być oddanym Bogu. Moje całe życie spoczywa na
fundamencie Gity. Pokazuję 18 rodzajów yogi Gity. Zadaniem
Awatara, Swamiego jest tylko podzielić się Premą Radha Kryszna.
Trzy boginie (Lakszmi, Sita
i Radha) połączyły się w moim życiu. Swami i ja poświęciliśmy naszą fizyczną
bliskość. Swami mówi, że Jego organizacja pełna jest ignorantów – dhobi.
Widzimy tu gniew Swamiego o to, jak ignoranci związali Swamiego poprzez brak
znajomości zadania Awatara Boga. Jeden dhobi był przyczyną oddzielenia Matki
Sity od Ramy. Ale teraz jest wielu ignorantów
- dhobi, zajmujących różne pozycje, powodujących rozdzielenie Swamiego i
mnie. Mimo to napisałam dla nich wszystkich wiersz „Długiego życia”,
przebaczając im.
Gdyby Swami wezwał mnie, dałabym
wiersze bezpośrednio w ich ręce. Jednakże Swami poradził mi, abym włożyła je do
yagny (święty ogień – tłum.), ponieważ wiersze działają jak błogosławieństwa i
stanowiłyby przeszkodę, abyśmy przybyli razem. Mówiąc to, położyłam je w ogniu.
Dostosowaliśmy się do ich instrukcji, ale oni mimo to nigdy nie pozwolili mi
zobaczyć Swamiego. Moje Boskie słowa zostały źle zrozumiane. Ich rządzenie i
moc autorytatywna nigdy nie pozwala im ujrzeć prawdy. Słowa, których oni użyli,
aby mnie potępić, brzmiały: „Radha Kryszna Kosmiczne Łono.” Ale to daje
wyzwolenie światu. To poprzez Kosmiczne Łono
wyłania się Nowe Stworzenie Sathya Yugi.
Ci, którzy posiadają moc
rządzenia, nie są świadomi ogromnej mocy miłości. Oni użyli swej mocy autorytatywnej
i odesłali mnie. Nie wiedzą oni, że ta moc Premy przynosi ponownie światu
Awatara, który opuścił Swe ciało.
Nie jest to zwyczajna
Prema, jest to źródło Premy. Jest to Szakthi Pierwotnego Źródła. On wziął Swoją
Szakthi i przywiódł ją w formie kobiety dla Swego zadania Awatara. On nie jest
zwyczajnym Awatarem. Pierwotna Dusza zstąpiła jako Awatar. Swami kieruje te
słowa (w powyższym przesłaniu – tłum.) do ludzi, którzy kochali władzę tak
bardzo, że zapomnieli o tym, jak potężna jest władza miłości. Gra słów Swamiego
daje inne znaczenie. To sztuka, którą zna tylko Awatar.
W 2002 r. połączyłam się ze
Swamim w Jaskini Vashista. Ale muszę tu pozostawać, póki cały świat się nie
dowie, kim jest Swami. Napisałam o tym wszystkim w poprzednim rozdziale. Swami
należy tylko do mnie. Jeśli nawet tak jest, mówię, że będę dzieliła się Nim ze
wszystkimi. Dopiero wtedy świat będzie mógł zrozumieć, kim On jest naprawdę.
Uczynię każdego Jeevan Muktha. Do tej pory jednak ludzie, którzy są ignorantami
i mają ego, nigdy nie będą mogli zrozumieć, kim jest Swami.
W Treta Yudze dhobi nie
znał natury Boga. Mówił on, porównując życie Boga do swego. Był on zarówno
ignorantem, jak i analfabetą. A teraz posiadając moc oraz ego, tacy
interweniują w życie Boga. Przed podjęciem decyzji, muszą zapytać Swamiego.
Powinni oni byli rozważyć to, co następuje:
·
Kto może pisać o „Ostatnich 7. Dniach Boga?”
·
Czy każdy może pisać w ten sposób?
·
Swami wziął książkę Swoimi rękoma.
·
Nikt nie może dać mu siłą.
Ci, którzy mają
odpowiedzialność, powinni byli pomyśleć: „coś w tym jest.” Muszą oni usiąść
razem, kontemplować, postanowić, a dopiero potem podjąć decyzję. Jest tak
dlatego, że oni nie stosują tego w praktyce, więc Swami powiedział: „oni
używają mocy rządzenia i ego.”
W 1998 r. daliśmy Nadi
jednej osobie. Poprosiliśmy tego człowieka, aby przeczytał „Wyzwolenie Tutaj
Teraz Natychmiast”, cz. 2 i wziął od Swamiego Jego podpis na tej książce. Był
to ktoś, kto znajdował się blisko Swamiego. On wziął książkę i powiedział
wspomnianemu człowiekowi, aby przyszedł następnego dnia. Człowiek ten dał potem
moje Nadi w biurze PS i powiedział im o mnie. Oni przeczytali moje Nadi,
a następnie przy dwóch różnych okazjach nie pozwolili mi zobaczyć Swamiego.
Poświęcam siebie i pokazuję,
jak stać się jednością z Bogiem. Poświęciłam wszystko dla Swamiego. Przez całe
swe życie pokazuję, jak kochać Boga. Poświęciłam swój czas ze Swamim dla dobra
świata. Nie potrafię wyrazić, jak bardzo cierpię, będąc oddzielona od Swamiego.
Walczę o zmianę świata i dlatego cierpię. Dla wyzwolenia świata walczę w każdej
minucie ze świadomością. Słowa, uczucia i serce nie potrafią wyjaśnić mego
poświęcenia. Cokolwiek jest powiedziane, ocean mego poświęcenia nie może
pasować do rąk ignorantów.
Przesłanie Swamiego zostało
napisane tak, jakby uczyniła to osoba ze świata. Ocean poświęcenia, Ocean łez,
Ocean smutku, Ocean tęsknoty, Ocean oddzielenia, kiedy to wszystko się skończy?
Moje uczucia zawsze okrążają
Swamiego. Tylko uczucia dokonają transformacji świata. Jest to zadanie
Swamiego, Awatara. Uczucia nas obojga zmieniają świat. Jest to walka uczuć.
Swami napisał to i mówi o tym na wiele różnych sposobów.
Tylko 5 dni, tylko 5 dni
Bóg przybywa, Bóg przybywa
Szaleniec śpiewa
Sprawiając, że świat szaleje za Bogiem.
Bóg przybywa
Szaleniec śpiewa.
„YATH BHAVAM TAT BHAVATHI”
Rozdział 6
Bóg czy diabeł
10 sierpień 2012 r. Dzień
Krishna Janmashtami
Przez minione dwa dni
płakałam myśląc, że Swami ostatecznie przybędzie dziś, Krishna Janmashtami.
Mając to w umyśle, wczoraj przeprowadzono w Mukthi Nilayam yagi i yagnie z
okazji przybycia Swamiego. Dziś rano kapłan przyniósł wszystkie yagna kalashas
(naczynia rytualne – tłum.) i wykonał abhishekam dla paduków Swamiego w
sanktuarium Vishwa Brahma Garbha Kottam. Kapłani uczynili wszystko. Ale Swami
nie przybył. Byłam cała we łzach. Odbyły się również specjalne programy i
przeprowadziliśmy Annadhana w sąsiadujących wsiach. Recytowano Wedy i
grano nadaswaram.
Wszyscy pocieszali mnie,
kiedy płakałam.
Medytacja w południe
Vasantha: Swami, nie wiem, kto ze mną rozmawia. Czy
to jakiś diabeł? Cokolwiek powiem, nie dzieje się to.
Swami: Nikt
inny nie może rozmawiać z tobą prócz Sathyam. Tylko Ja mówię.
Vasantha: Nie, Swami. Moje ego to diabeł. On mówi.
Powiedział, że dziś przybywasz, ale tak się nie stało. Czuję, że moje
pragnienia przyjmują formę przesłań.
Swami: Prosisz o dowód i daję ci to. Prosząc o
dowody, napisałaś 100 książek. Wziąłem wszystkie, ponieważ wszystko jest
prawdą.
Vasantha: Swami, Ty nie przybyłeś. Mam ego, że Ty
ujawniasz mi więcej prawdy niż riszim i sidhom. Dlatego to się stało.
Koniec medytacji
Przyjrzyjmy się temu teraz.
Swami powiedział, że On wyjdzie. Ponieważ riszi i sidhowie nie znali czasu, ale
ja znałam; czułam, że Swami nie przybył wskutek mej dumy. Myślałam, że znam
czas. Aby pokazać moje ego, On to uczynił. Potem płakałam. Jak wiele ludzi
przybyło na Janmashtami i wierzyło we mnie; ale Swami nie przybył.
Wieczorem, po Arathi usiedliśmy na werandzie na śpiewy. Galatia
zobaczyła coś na moim stole. Wzięliśmy to i był to mały, złoty gwóźdź. Był
bardzo ostry. Powiedziałam wtedy: „Za mój błąd Swami dał mi do ręki złoty
gwóźdź.” Płakałam w taki sposób. To z powodu mojego ego położył On go tam.
Następnie Amar wziął mój notes z łóżka i zobaczył perłę. Wszyscy to widzieli.
Po czym Amar zrobił zdjęcie zarówno perły, jak i gwoździa. Wkrótce ujrzeliśmy
jeszcze jedną perłę na notesie.
Przed dwoma dniami Swami dał wisior. Miał on cztery części, a
każda z nich była w kształcie serca. Perła zwisała na dole. W środku serca łączyła
miedziana kulka w kolorze miodu. Dziś, kiedy rozpoczęliśmy czytać książkę lil, natrafiliśmy
na rozdział „Trzy perły”. Jest to prawidłowy dowód. Swami mówi, że perły te są
moimi łzami. W 2009 r., kiedy stale wypłakiwałam się Swamiemu, też dał mi trzy
perły. Teraz On dał znowu.
11 sierpień 2012 r.
Medytacja
Vasantha: Swami, popełniłam błąd. Och riszi i sidowie,
wszyscy wybaczcie mi.
Swami: Nie płacz.
Vasantha: Nie. Ten
złoty gwóźdź jest dla mnie. Moje ego mówi te prawdy, tak więc Ty nie przybyłeś.
Czym są perły?
Swami: One są za twoje łzy. Twoje łzy i
tęsknota przyprowadzają Mnie z powrotem.
Koniec
medytacji
Yagna
Mędrca Bharadwaja
Teraz popatrzmy, we wszystkich Nadi riszi mówią w różny
sposób o powrocie Swamiego. Byłam bardzo szczęśliwa, że Swami też mi
powiedział. Ale to jest moje małe ego, bo ukazał się złoty gwóźdź. Wcześniej
napisałam, że w 1963 r. Swami był sparaliżowany przez 8 dni. W tamtym czasie
wyjaśnił On przyczynę za pomocą opowieści Mędrca Bharadwaja. Sziwa i
Szakti tańczyli na Górze Kailash. W tym
czasie Mędrzec Bharadwaja poszedł ich odwiedzić, ale oni nie zauważyli go. Na
koniec Szakthi spojrzała na niego i tylko uśmiechnęła się. Bharadwaja nie
zrozumiał tego uśmiechu i odszedł. Przez 8 dni stał na śniegu, a jego ciało już
nie mogło funkcjonować. Nie mógł on nawet chodzić. Wówczas podbiegł Pan Sziwa i
podtrzymał go. Spryskał go wodą ze Swego Kamadalu (naczynie – tłum.) i wyleczył
go. Sziwa i Szakthi wzięli następnie udział w yagni Mędrca Bharadvaja. Pan
Sziwa obiecał mu, że obdarzy go łaską i urodzi się jako Awatar trzy razy pod
rząd w jego rodzie jako: Shirdi Sai, Sathya Sai i Prema Sai. Tak więc wszyscy
trzej Awatarzy urodzili się w Bharadwaja gotra.
Tamtego dnia na Górze Kailash Sziwa i Szakthi nie spojrzeli na
Bharadwaja, stąd też Swami cierpiał z powodu paraliżu przez 8 dni w 1963 r.
Przed ceremonią otwarcia Vishwa Brahma Garbha Kottam w Mukthi Nilayam Jego Szakthi
cierpiała tak samo, jak On.
Przez chwilę myślałam, że Swami ujawnił mi prawdy, które nie
zostały powiedziane riszim i sidhom. Z tej przyczyny On nie przybył i dał mi
złoty gwóźdź. Cokolwiek wchodzi do naszego umysłu z minuty na minutę, będziemy
musieli doświadczyć owoców. Pokazujemy to w naszym życiu. Działamy dla
ludzkości jak przewodnicy. Żelazny gwóźdź i złoty gwóźdź są takie same. Dla
zwykłych ludzi jest to żelazny gwóźdź, a dla Boga jest złoty gwóźdź. Jest to
jedyna różnica. Każdy musi doświadczyć owoców swego działania.
Virat
Swarupa
Dziś, 10 sierpnia 2012 r. czytałam tamilskie wydanie „Sanathana
Sarathi” (czasopismo wydawane w Prashanthi Nilayam – „Odwieczny Woźnica” –
tłum.). Swami mówi tam, że ekspansja niezliczonej liczby ciał nazywa się Virat
Swarupa. Rozrost niezliczonej liczby serc to Hiranyagarbha, boska forma. Virat
Swarupa i Hiranyagarbha rozrastają się poprzez Atmę w Nim. Nazywa się to
Brahman. Przybyliśmy, aby zademonstrować to.
Bóg jest w stanie Czystej Świadomości. Pragnie On stwarzać, zatem
Jego serce rozrasta się jako stworzenie. Jak to jest? Viratpurusza wyłania się
z Boga. Jest w formie mężczyzny i kobiety w stanie obejmowania się. Następnie
Viratpurusza dzieli się na dwoje, mężczyznę i kobietę i zaczyna się stwarzanie.
Z jednego mężczyzny i kobiety rodzi się niezliczona liczba ciał. Jest to forma
Virat Swarupa. Tu tworzone są poszczególne rody: crores (miliony – tłum.)
rodów. Pokazuje to, że przybyliśmy od Viratpuruszy; Swami dzieli Siebie na
dwoje – na Swamiego i mnie. Narysował On wiele rysunków pokazujących, jak moje
uczucia przyjmują formę. Swami określił Stupę jako formę Viratpurusza, z której
przybywa Nowe Stworzenie. Tworzy ona niezliczone ciała. Wskutek mojej sadhany
jedna Vasantha staje się Uniwersum Vasanthamayam dla nieskończonej liczby ciał.
Rozrost
serca
Myślałam o Swmaim przez ostatnie 73 lata, przekroczyłam więc każdą
czakrę Kundalini i uzyskałam Sahasrarę. Moje serce i serce Swamiego jednoczą
się. Wskutek mej sadhany wyłoniła się Vishwa Brahma Garbha Kottam. Moje
serce jednoczące się ze Swamim to Hiranyagarbha. Jest to „Boska Forma.”
W trakcie Shivarathri Swami wyjmuje lingam Hiranyagarbha ze Swych
ust. Pokazuje On w ten sposób, jak ogromna moc istnieje w każdym człowieku. U
podstawy Kundalini istnieje energia Szakthi. Wznosi się ona i łączy się z
Sziwą. Poprzez ten związek Sziwy i Szakthi tworzony jest lingam Hiranyagarbha.
Jest to zasada lingodbhava.
Jaka jest w tym moja rola? Przybyłam tu dla zadania Swamiego,
Awatara. Jestem Szakthi Swamiego. Oddzieliłam się od Niego i zstąpiłam. Oba
nasze serca jednoczą się. Wskutek mocy mej pokuty wyłoniła się Vishwa Brahma
Garbha Kottam Stąd uczucia naszego serca
wypełniają cały świat. Dlatego Swami dał rysunek serc. Napisałam o tym
przedtem. Nowa Yuga ma kształt serca. Nawet mrowiska w Mukthi Nilayam mają
formę serca. Nasze uczucia wchodzą w serce każdego. Serce staje się Stworzeniem.
Jest to Vishwa Brahma Garbha Kottam. Jest to łono Brahmy. Jest to łono Adi
Mulam. Jest to serce Adi Mulam, które rozrasta się jako Stworzenie.
W książce „Ananda Sutra” Swami powiedział następujący wiersz i
zaznaczył go dziś wcześniej.
13 lipiec
2008 r. Medytacja
Vasantha: Co czujesz, kiedy widzisz mnie blisko Siebie?
Swami:
Doświadcz nie starych, lecz wielu nowych radości
Jak wiele aniołów Premy pokazuje wstydliwość twą!
Czy to Maya? Czy to cud? Co to jest, powiesz Mi?
Gdzie nauczyłaś się tak wielkiej Premy?
Strzały twej Premy tylko na ciele i łóżku.
Wszędzie strzały Premy,
Ciało Me drży,
Potrzeba więc dwojga, aby wesprzeć Mnie.
Strzały zajmują każdy cal ciała Mego.
Kiedy przybyłem jako Rama, trochę doświadczenia.
Tylko ustanowienie Dharmy.
Zatem naród, rodzina, przykład.
Nie było miejsca dla Premy.
Gdy przybyłem jako Kryszna,
nie było miejsca na topniejące serce.
Teraz osiemdziesiąt lat,
trzymam się serca Mego.
Kiedy przychodzisz na
darszan i płaczesz, mijam ciebie, nie wiedząc.
Nocą ujrzałem twoje oba
załzawione oczy.
Wtedy roniłem łzy.
Znam tęsknotę twą i płacz.
Niemożność Moja związała
Mnie mocno.
Teraz 80 lat ciasnoty, odrobina
luzu.
Kiedy widzę ciebie,
wychodzi ze mnie 80 lat tęsknoty.
Gdy jestem w Yoga Nidra,
trzęsiesz Mną
I pokazujesz Mi piękno
Stworzenia.
Widziałem piękno serca
twego, rozrastającego się jako Stworzenie.
Nie doświadczyłem tego,
będzie to nowe doświadczenie.
Koniec
medytacji
Swami tak powiedział. „Kiedy byłem w Yoga Nidra...ujrzałem piękno
twego serca, rozrastającego się jako Stworzenie.” To z mego serca przybywa Stworzenie. Swami to
pokazuje. Kiedy serce poszerza się, staje się Stworzeniem. Poprzez rozrost mego
serca wyłania się Nowe Stworzenie z Vishwa Brahma Garbha Kottam. Jest to
Stworzenie Serca. Kiedy Virat Swarupa i Hiranyagarbha rozrastają się poprzez
Atmę, staje się to Brahmą. Virat Swarupa oznacza Stworzenie. Daje to
niezliczone ilości ciał. Wszystko jest stwarzane w ten sposób; ludzie, ptaki,
zwierzęta, wszystkie żywe stworzenia.
Podobnie Hiranyagarbha stwarza niezliczone ilości serc. W Nowym
Stworzeniu Bóg będzie działać w pełni we wszystkich sercach. Bóg w stanie
Świadka funkcjonuje w stanie Boktha i przybywa, jako radujący się. A teraz niezliczone Atmy pokazane są w jednej
Atmie. Jest to zasada Paramatma; jest to Brahman. Kiedy Pierwotny Byt pragnie
stwarzać, uczucia Jego serca rozrastają się jako Stworzenie. Poprzez tę miłość
ono rozrasta się. Wskutek mojej Premy do Swamigo wszystko to staje się
nieskończone.
Nieskończone ciała Virat Swarupy to Sathyam. Nieskończone serca
Hiranyagarbha to mądrość. Jest to jnana. Sathya i Jnana stają się nieskończonym
Brahmanem. Jest to zasada Boga.
Aby to zademonstrować, moje ciało i uczucia stają się Stupą,
Vishwa Brahma Garbha Kottam oraz niezliczonymi „Świątyniami Stworzenia”. Zatem
stąd uczucia wychodzą i zmieniają świat na Brahmamayam.
1. Ekohum bahushyami – Jedno ciało staje się wieloma.
2. Tat Twam Asi – Ja jestem Tamtym. Nasze serce staje się wieloma sercami. Jest
to Prajnana Brahma. Jest to Hiranyagarbha.
3. Ekohum bahushyami i Tat Twam Asi łączą się razem jako „Ja jestem Atma
Brahma”. Jest to wszech przenikająca Paramatma. Jest to Pierwsze Stworzenie.
Jest to Pierwsze Stworzenie przychodzące z Adi Mulam. Tu wszystkie Mahavakye
stają się jedną. Pokazuje to zadanie Swamiego, Awatara. Po to przybyliśmy.
Tylko
4 dni, tylko 4 dni
Bóg
przybywa
4
dni więcej, już nie ma wojny.
Bóg
przybywa
Tylko
4 dni, poprawa 4 yug
Bóg
przybywa
„YATH
BHAVA TAT BHAVATHI”
Rozdział 7
Złoty Gwóźdź
11 sierpień
2012 r. Medytacja wieczorna
Vasantha: Swami, czy wybaczysz mi? Napisałam o swoim
błędzie i o złotym gwoździu.
Swami: Nie płacz. Nie popełniłaś żadnego błędu, a
ja nie dam żadnej kary. My jesteśmy Bóg i Szakthi. Jest to dla dobra świata.
Vasantha: Co Ty mówisz, Swami?
Swami: Przybyliśmy, aby pokazać
wszystko w związku z zadaniem Awatara. Mędrzec Bharadwaja musiał czekać 8 dni.
Kiedy Bóg i Jego Szakthi cierpieli przez 8 dni?
Stanowimy
przykład dla wszystkich ludzi.
Vasantha: Swami, naprawdę nie gniewasz się na mnie?
Swami: Jak mogę gniewać się na ciebie? Wszystko to jest dla zdania
Awatara. Awatarzy muszą dokonywać poprawek, ale dla Boga nie ma poprawek.
Dlaczego Sziwa i Szakthi musieli poprawiać coś, co miało miejsce na Górze
Kailash? Nasze życie ma być przykładem dla ludzi świata. To również jest tak.
Koniec
medytacji
Teraz spójrzmy na to. Płakałam, że popełniłam błąd i w związku z
tym Swami da karę. Swami mówi, że nie popełniłam żadnego błędu i że nie da mi
On żadnej kary. My stanowimy przykład dla świata. Na Górze Kailash Mędrzec
Bharadwaja czekał 8 dni, podczas gdy Sziwa i Szakthi tańczyli. Dlaczego Bóg i
Jego Szakthi musieli cierpieć przez 8 dni za to? Mędrzec przyszedł, aby
zobaczyć Boga i czekał. Dlaczego Swami i ja musimy cierpieć z powodu trudności,
przez które musiał przejść Bharadwaja? Swami mówi, że dlatego, iż jest to
przykład dla świata.
Poprawki Awatara
Cokolwiek Awatarzy robią, muszą również doświadczyć, aby dokonać
poprawek. Rama zabił Valli z ukrycia, zatem Kryszna opuścił Swe ciało, kiedy
strzelił do Niego myśliwy, nazywający się Valli. Awatarzy pokazują to poprzez
swoje życie. Jakie błędy popełniają, muszą też cierpieć w następnym życiu. Valli
otrzymał łaskę, że kto stanie przed nim, połowa mocy przejdzie do niego.
Dlatego Rama nie stanął bezpośrednio przed nim i wypuścił strzałę. Gdyby tak
nie postąpił, nikt nie byłby w stanie zabić Valli. Było to zadanie Awatara.
Wszystko, co Awatar robi w swoim życiu, musi doświadczyć w
następnym. Pokazują oni i prowadzą życie jak człowiek. Każde działanie, które
wykonujemy, ma owoc. Pokazane jest to na przykładzie ich życia. Zdarzenie,
które przytrafiło się Mędrcowi Bharadwaja, miało miejsce na Kailash, a nie na
Bhooloce (Ziemia, czyt. buloka – tłum.). Mimo to Swami wziął to na Siebie, aby
pokazać, że On jest Sziwa i Szakthi. Miałam myśl przez minutę i ukazał się
złoty gwóźdź. Jeżeli Bóg ma doświadczać aż a takim zakresie, co wobec tego ze
zwykłymi ludźmi? Jest to Prawo Karmiczne. Bóg prowadzi wzorcowe życie, aby
stanowić przykład dla ludzi.
12 sierpień
2012 r. Medytacja w południe
Vasantha: Swami, powiedz coś o Sziwa Szakthi i o Mędrcu Bharadwaja.
Swami: Na Kailash Sziwa i Szakthi zawsze
tańczyli. Riszi przychodzili do nich i wracali. W ten sam sposób przychodzili
oni również do Vaikunty, aby ujrzeć Boga i wracali.
Vasantha: Dlatego oni rodzili się trzykrotnie jako
wrogowie Boga i uzyskali wyzwolenie; ale Bóg nie cierpiał.
Koniec
medytacji
Teraz spójrzmy na to. Na Kailash Sziwa Szakthi wykonywali Taniec
Ananda. Mędrzec Bharadwaja zapragnął ich ujrzeć i spodziewał się, że będzie
czekać. Bóg nie powinien mieć doświadczenia jego cierpienia wskutek czekania.
Miało to miejsce na Kailash. Jeżeli ktoś udaje się na Kailash, aby ujrzeć Pana,
musi czekać. Podobnie w Vaikuncie trzeba najpierw czekać, a potem ujrzeć.
Wszyscy riszi, dewy, wszyscy muszą czekać. Nie mogą oni po prostu wejść i ujrzeć
Mahawisznu, który jest zawsze w Yoga Nidra z Mahalakszmi, uciskającą Jego stopy.
Kiedyś Sanatkumaras udał się do Pana Wisznu w Vaikuncie. Strażnicy
u drzwi, Jaja i Vijaya nie pozwolili mu wejść. Kumaras bezzwłocznie obłożył ich
klątwą, aby urodzili się na Ziemi. Oboje poszli do Mahawisznu. Mahawisznu
pocieszył ich i powiedział, że gdyby urodzili się jako wrogowie Boga, rodziliby
się tylko 3 razy, w innym przypadku mieliby więcej narodzin. Pan obdarzył
łaską, ponieważ oni chcieli szybko powrócić. Następnie urodzili się oni jako
wrogowie Pana:
·
Najpierw jako Hirayanaksha i Hirankashipu
·
Potem jako Ravana i Kumbakarana
·
Po trzecie jako Shisupala i Danthavakra
Na koniec uzyskali oni Boga. Przybyli na Ziemię jako wrogowie Boga
i otrzymali wyzwolenie. Tu Bóg nie musiał stosować poprawek w związku z tym, że
spowodował, iż oni cierpieli.
Swami mówi o Mędrcu Bharadwaja. Podobnie, nie było konieczne, aby
On cierpiał za Bharadwaję. Uczynił to, aby pokazać, że On jest Sziwa i Szakthi.
On cierpiał przez 8 dni, a następnie opisał, co się działo tamtego dnia. Oboje
jesteśmy Sziwa i Szakthi. Aby to pokazać, narodziliśmy się na Ziemi.
Kiedykolwiek dharma zanika, Awatarzy rodzą się na Ziemi, aby dokonać poprawek.
Ale to nie jest taki sam przypadek. Zdarzenie to nawet nie miało
miejsca na Ziemi. Prawo Karmiczne obejmuje tylko tych, którzy są na Ziemi. Ono
funkcjonuje tylko tu, nie w Vaikuncie, ani na Kailash. Pan, który żyje w tych
miejscach, nie musi dokonywać poprawek. Jednakże Swami postąpił tak jedynie
dlatego, aby pokazać, że On jest ucieleśnieniem Sziwy i Szakthi. Szakthi zawsze
funkcjonuje w ukryty sposób, a Sziwa działa w sposób bezpośredni. Ten Awatar
pragnie dokonać transformacji świata
poprzez uczucia. Funkcjonuje On w jeden sposób i bywa też ukryty.
Virat Swarupa jest ekspansją niezliczonych ciał. Virat Swarupa
znaczy Sarvatho Pani Padam. Wszędzie są Boga nogi, ramiona, ręce itd.
Cały świat to części ciała Boga. Wcześniej napisałam o tym; teraz piszę o tym z
innego punktu widzenia. Virat Swarupa jest ekspansją niezliczonej liczby ciał,
580 crore (miliony – tłum.) ciał. To jest moja sadhana. Swami i ja
wchodzimy w każde ciało i czynimy je Virat Swarupa.
W książce „Vasantha Sai Satcharita”, w rozdziale „Doświadcz
Nowego” Swami napisał, jak okazuję uczucia pod różnym kątem i w nowy sposób. Przybywają
one jako książki.
Tylko twoje strzały Premy na ciele i łóżku.
Wszędzie strzały Premy,
Ciało Me drży.
Potrzeba więc dwojga, aby wesprzeć Mnie.
Kiedy Swami przybył jako Awatar Rama, było tylko ustanowienie
dharmy. To samo było dla Kryszny. Oni ustanowili dharmę, ale nie pokazali, ani
nie doświadczyli Premy. Żyli jako królowie, unicestwili niegodziwych i
ustanowili dharmę. Nigdy nie doświadczyli miłości żony i dzieci. Rama użył
strzał i łuku jako narzędzia do ustanowienia dharmy. W ten sam sposób Matka
Sita i jej dzieci były tylko narzędziem w ustanowieniu dharmy. Rama nie brał
pod uwagę ich uczuć.
Wielbiciel piszący książkę
Spójrzmy na przykład. Był kiedyś wielbiciel, który pisał książkę o
Bogu. Dzień i noc pochłonięty był pisaniem. W odpowiednim czasie pojawiało się
przed nim pożywienie i jadł. Kiedy nadszedł czas kąpieli, szedł do łazienki i
kąpiel była przygotowana. Kąpał się, wracał i kontynuował pisanie. On tylko
pisał i pogrążony był w myślach o Bogu. Spędził całe życie w taki sposób. Gdy
ukończył pisanie książki, nie myślał o tym, kto dawał mu jedzenie w odpowiednim
czasie. Kto dbał o jego potrzeby? Jak to się działo? Przeszukał dom i zobaczył kobietę
w kuchni. Zapytał: „Amma, kim jesteś? Czy to ty dbałaś o mnie codziennie?”
Kobieta odpowiedziała: „Jestem twoją żoną. Pobraliśmy się 50 lat temu, ale
byłeś zajęty pisaniem. Nie myślałeś o tym świecie.” On zastanowił się i
uświadomił sobie, że rzeczywiście jest żonaty! Zapytał: „Jak zarobiłaś
pieniądze? Jak radziłaś sobie przez minionych 50 lat?” Odpowiedziała: „Wyszłam,
znalazłam pracę i pracowałam. Za te pieniądze troszczyłam się o ciebie.
Ponieważ nie chciałam przeszkadzać w pracy dla Boga, nie pojawiałam się przed
tobą. Wykonywałam wszelką robotę skrycie.”
Jest to oddanie zarówno wielbiciela, jak i jego żony. W ciągu 50.
lat kobieta poświęcała swoją młodość, pragnienia, życie, wszystko, co miała.
Nie chciała się pokazywać mężowi, aby nie zakłócać mu myśli o Bogu. Jest to
czystość. Podziwialiśmy tę czystość. Powinniśmy się zastanawiać nad jej
czystością lub oddaniem, w którym on zatracił siebie! Jego oddanie było takie,
że on nawet nie pamiętał, iż jest żonaty.
Spójrzmy na moje życie. Kogo poślubiłam? Nie byłam świadoma tego,
kogo poślubiłam na okres 46. lat. Dopiero po upływie tego czasu dowiedziałam
się, że ślub był ze Swamim. Jestem jak wspomniany wielbiciel. Swami odszedł
sześć lat po ślubie, a ja też byłam sama, stale pisząc. Przez minionych 50 lat
pisałam o chwale Kryszny i Swamiego. Wylewałam łzy i tęskniłam. Po czym On
wziął moje uczucia i zbudował Vaikuntę w sposób ukryty.
Ten, którego poślubiłam, jest wciąż znakiem zapytania dla świata.
Przez minionych pięćdziesiąt siedem lat Swami
nie pamiętał, kogo poślubił. Zatem wszyscy mahariszi i sidhowie próbują
przypomnieć Jemu: „Och, Mayava, nie pokazuj Twoich sztuczek maya tej skromnej,
wiejskiej dziewczynie.” Wszyscy mówią tak samo. Nie wiem, kiedy On pomyśli o
mnie i zaakceptuje mnie przed światem. Kiedy ustaną moje łzy? Kiedy moja
czystość zostanie udowodniona? Nie wiem. Kiedy tak płakałam, Swami dał małą
kartkę na której przeczytałam:
Vasantha
to ten Vasantha Sziwa
Podzielony
na dwoje, jeden jako Sziwa
Ogólnie wie, jak objawia się nowe stworzenie
Zwyczajnie po pralayi i unicestwienie przybywa
To też nie jest nowe stworzenie.
Tam zebrali wszelkie nasienie i przywiązali do ogona
Awatara Matsya.
Z nasion tych tylko stworzenie się rodzi
Koniec cyklu czterech yug.
Na odwrocie kartki Swami napisał Y.
13 sierpień
2012 r. Medytacja
Vasantha: Swami, dlaczego napisałeś Vasantha Sziwa na
kartce?
Swami: O tym napisałem poprzednio. Vasantha Sziwa
dzieli się na dwoje. Aby to pokazać, opuściłem ciało i przychodzę ponownie wskutek
twoich uczuć.
Vasantha: Swami. Kiedy przyjdziesz?
Swami: Nie
płacz. Przyjdę.
Koniec
medytacji
Pralaya
łez
Wcześniej narysowałam trzy kartki wyjaśniając, w jaki sposób
Vasantha Jeeva staje się Vasantha Sziwa. Vasantha Sziwa dzieli siebie na dwoje:
Vasantha Sathya i Vasantha Prema i wchodzi we wszystko. Pokazałam te kartki w
eBook (książce elektronicznej – tłum.) „Viswagarbha Kosmiczne Łono Sai”
(„Vishwagarbha Sai Cosmic Womb”). Teraz jest inaczej. Swami opuścił Swe ciało i
przybywa ponownie wskutek mojej Premy, łez i łkania. Przybywa On w nowej
formie, formie Prema. On wychodzi z Vishwa Brahma Garbha Kottam. On jest
Vasantha Sziwa, nie Sai Sziwa. Wskutek moich łez przybywa Vasantha Sziwa, jest
to Prema Sziwa. On dzieli Siebie na dwoje i wchodzimy we wszystkich. Jest to
Nowe Stworzenie.
Generalnie po czterech yugach jest pralaya (potop – tłum.) Przed
pralayą zebrane są wszelkie nasiona i są one przywiązywane do ogona Awatara
Matsya. Następnie Awatar Matsya płynie przez wody pralayi. To z tych nasion bierze
się Nowe Stworzenie. Jednak Nowe Stworzenie nie będzie takie jak poprzednie.
Tym razem niszczymy wszystkie stare nasiona karmiczne, które leżą w głębokich
wrażeniach. Następnie stwarzamy Nowe Stworzenie. Niszczymy samskary, które są
starymi, karmicznymi nasionami, leżącymi w głębokich wrażeniach. Następnie
Swami i ja umieszczamy nasze uczucia we wszystkich. Teraz nie zniszczymy Kali
Yugi poprzez pralayę, zniszczymy karmiczne rachunki Kali pralayą moich łez.
Za pomocą naszych uczuć przybywa Nowe Stworzenie. Aby to
zademonstrować, Swami wziął wszelką karmę świata i zniszczył Swe ciało. Wskutek
mojej Premy On przybywa w nowej formie. To, że Swami wziął wszelką karmę
na Swe ciało, a potem zniszczył je, jest równoznaczne z unicestwieniem Kali
Yugi. Ja jestem jak Awatar Matsya, niosący nasiona moich uczuć i
Swamiego, pływający w oceanie moich łez. Moje łzy to pralaya, oddzielenie Sziwy
i Szakthi to pralaya. Ciało Swamiego, które przybywa ponownie, to Sathya Yuga.
Kiedy On przybędzie, oba nasze serca rozrosną się jako Stworzenie.
Dziś Swami dał białe serce,
zrobione z tkaniny. W
środku były wyhaftowane czteropłatkowe kwiaty, W każdym kwiecie był krzyż. Z
przodu jednego serca była niebieska wstążka. Ogółem, uwzględniając dwa serca,
były 24 kwiaty. Na górze serca był mały otwór, jak kieszeń. Było to prawie
puste; był tam mały, biały sznurek, symbolizujący nić świadomości. U każdego
człowieka istnieją 24 zasady. Każdy stanie się Czystą Świadomością. Nie będzie
starych nasion; wszystko będzie puste. Pokazuje niebieska wstążka.
Od urodzenia kochałam
Krysznę. Wskutek mej Premy Kryszna ujawnił, że urodził się jako Sathya Sai Baba
w Puttaparthi. Powiedział mi On, abym pojechała i zobaczyła Go tam. Dopiero
wtedy, kiedy ujrzałam Swamiego, zaczęłam płakać z tęsknoty za Nim. Moje łkanie
i płacz wciąż trwają. Cały świat wypełniony jest uczuciami naszego serca. Z
Vishwa Brahma Garbha Kottam uczucia serca łączą wszystkich na świecie nicią
świadomości. To wyjaśniają serca, które dał Swami. Ego, które istnieje u
wszystkich, zostanie zniszczone, co pokazuje krzyż na każdym kwiecie.
Tylko 3 dni, tylko 3 dni
Bóg przybywa,
Bóg usuwa trzy worki karmy
Sanchitha, Prabtha i Agamya
Bóg przybywa już za 3 dni
Aby usunąć trzy rodzaje
karmy
Bóg przybywa, Bóg przybywa.
Teraz cztery worki puste.
„YATH BHAVAM TAT
BHAVATHI”
Rozdział 8
Poświęcenie
Boga
Dziś
przesłanie boskie jest następujące:
List
do naszych Boskich Rodziców
Om Sri Sai Vasantha Saiesaiya Namaha – Om Sri Sai Ram
Jak boskość może istnieć w fotografii? Jak Prema
może pasować do albumu?
Jak poświęcenie, będące najwyższą chwałą, może być opisane w książce z opowieściami?...
Och Amma, och Swami, my, Wasze dzieci, kochamy Was bardziej niż
wszystko inne na świecie, ale to Wy poświęciliście wszystko dla nas.
Dla nas Wy jesteście ‘Jedno’, Wy jesteście Sziwa i Szakthi. Wy
jesteście Purnam i mamy skromną nadzieję, że obdarzycie nas łaską, abyśmy byli
pyłkiem u Waszych Boskich Lotosowych Stóp.
v v v
Swami napisał w taki
sposób. Napisał On pismem wielbiciela. Swami często pisze charakterem pisma
różnych osób. Jak może boskość istnieć w fotografii? Wszyscy czczą fotografię
Swamiego, ale jak można ograniczyć całkowitą boskość do fotografii? Jak Prema
może pasować do albumu? Swami zadaje te pytania, ale dał On album zaślubin do
e-Book „Radha Kryszna Książka Zaślubin” ze zdjęciami zaślubin Rama Sita, Radha
Kryszna oraz naszych zaślubin. On opisał i połączył te trzy śluby w albumie. Następnie napisał On, że album
należy do zaślubin Prema i Raja. W Sathya Yudze Swami przybędzie jako Prema
Sai, Ranga Raja, a ja jako Prema. Owe trzy śluby położyły fundament pod nasze
zaślubiny w czasach Awatara Prema.
W Treta Yudze – Rama i
Sita, w Dwapara Yudze Radha i Kryszna, w Kali Yudze – Sathya Sai i Vasantha.
Sathya Yuga przybywa jako podstawa wspomnianych trzech zaślubin. Dlatego Swami
dał album zaślubin, pokazujący wszystkie trzy yugi. Jak wspomniałam, na Krishna
Janmashtami 2012 r. opublikowaliśmy „Radha Kryszna Książka Zaślubin” w formie
eBook.
Naszej Premy nie da się
ująć w albumie. Nie da się jej ująć w niczym. Mocy Premy nie da się zawrzeć w
imieniu i formie jednego Sathya Sai i jednej Vasanthy. Tak potężna Prema tworzy
niezliczone imiona i formy. Będzie niezliczona liczba mężczyzn z imieniem i
formą, ale wszyscy (płci męskiej – tłum.) na świecie będą mieli uczucia Sathya
Sai. Podobnie, wszystkie kobiety na świecie będą Vasantha. Będzie niezliczona
liczba kobiet o różnych imionach i formach, ale tylko uczucia Vasanthy będą
funkcjonowały w nich. W ten sposób będziemy żyć przez tysiąc lat. Czy ktoś
wcześniej okazał taką Premę? Niezliczona liczba ciał, urodzonych jako płeć
męska, będzie Sathya Sai. Niezliczona liczba ciał, urodzonych jako płeć żeńska,
będzie Vasanthą. Jest to Virat Swarupa, Nowe Stworzenie Sathya Yugi.
„Wojna uczuć”
Swami napisał: „Czy
poświęcenie, będące najwyższą chwałą, może być opisane w książce opowieści?”
Jest to poświęcenie o najwyższej chwale. Awatarzy zazwyczaj zstępują, niszczą
zło i ustanawiają dharmę. Jednakże żaden nie poświęcił siebie, aby usunąć zło.
Po raz pierwszy robi to Swami i ja. Oddzieliłam się od Niego i również wykonuję
swoją pracę. Wcześniej łatwo było odróżnić dobro od zła. Awatar zstępował,
niszczył zło i spełniał Swe zadanie. W czasach Ramy, w Treta Yudze, istniały
różne grupy ludzi, z których jedną stanowiły asury. Rama przybył i zabił je
wszystkie. W Dwapara Yudze również było sporo grup, a jedną z nich stanowili
demoniczni królowie. Kryszna zabił wszystkich. W obecnych czasach trudno jest
odróżnić dobrych od złych, ponieważ każdy jest pełen cech demonicznych.
W Treta Yudze demony
zostały zabite, a ich złe cechy weszły w przestrzeń. Następnie ich uczucia
weszły w królów i stały się Dwapara Yugą. W Wojnie Mahabharata zabici zostali
wszyscy królowie. Ale ich uczucia pozostały w przestrzeni i weszły do
wszystkich ludzi. Przybyło to jako Kali Yuga.
Nie ma więc sensu niszczyć
ciał. Musimy zniszczyć demoniczne cechy. Tylko to jest zadaniem Awatara,
Swamiego. Nie powinniśmy niszczyć ciał, lecz złe cechy. Zmieniamy te cechy i
usuwamy je z serc wszystkich. Cechy te istnieją z powodu karmy każdej osoby. Aby
zatem oczyścić wszystkich, najpierw musimy usunąć ich karmę.
Uczucia, które powstają w
sercu, stają się myślami. Myśli stają się czynami. Stąd też najpierw musimy
zmienić uczucia. W tym celu Swami i ja przybyliśmy. Nasze uczucia zmieniają złe
uczucia. Jest to „wojna uczuć”. Przedtem była to wojna fizyczna, zniszczyli więc
ciała. Jednakże uczucia przyjęły formę. Widzimy więc, że jedynym skutecznym
rozwiązaniem jest zmiana uczuć każdego.
Pan Rama użył luku i
strzały, aby zabić demony. Jednakże demoniczne cechy znowu przyjęły formę. Teraz
używam pióra i notesu zamiast łuku i strzały. Piórem piszę o uczuciach Swamiego
i moich. Stupa wchłania nasze uczucia i wysyła je w przestrzeń. Uczucia te
toczą walkę z uczuciami demonicznymi, które są w przestrzeni. Teraz wszelkie
zanieczyszczenie w przestrzeni jest usuwane i wszystko staje się czyste.
Wskutek tego rodzi się nowa Sathya Yuga. Moje uczucia wchodzą w każdego i
zmieniają jego serce. To miałam na myśli pisząc o „niezliczonej liczbie serc”,
Hiranyagarbha. Serce te ulega zwielokrotnieniu i staje się nieograniczone.
Następnie wszyscy będą mieli boską formę.
Swami i ja bierzemy całą
karmę świata na nasze ciało. On wziął karmiczne worki wszystkich i poświęcił
własne ciało. Ja też wzięłam karmę i cierpię. Żaden Awatar nie poświęcił Siebie
ludzkości w ten sposób. Po tym, kiedy Swami opuścił Swe ciało, moje tulenie i
płacz z powodu oddzielenia teraz przyprowadzą Go z powrotem. Od urodzenia
sprawowałam pokutę i moje ciało cierpiało. Pokutowałam, aby zmienić swoje
ciało. Chcę, aby moje ciało stało się młode, dziewicze, bez choroby i śmierci.
Potem chcę je ofiarować Swamiemu. Jest to nasze poświęcenie; poświęcenie, które
zwielokrotnia się jako niezliczona liczba serc.
Bóg cierpi pokazując, że
wziął na Siebie cierpienie Mędrca Bharadwaja. Dla tego wielkiego mędrca Swami
cierpiał przez 8 dni wskutek paraliżu. Wszyscy byli tego świadkami. A jak
bardzo musiał On cierpieć, że przyjęto Go do szpitala? W końcu opuścił On
ciało. Wszystko to było za karmę świata. Który Awatar poświęcił się w ten
sposób? Ponieważ moje ciało jest połową Jego ciała, cierpienie to jest również
Jego. Ja jestem częścią Jego. Co jest we mnie, jest także Jego. Poświęciłam
swoją Boskość dla dobra świata. Swami poświęcił Swoją Boskość, cierpiąc w
szpitalu jak zwyczajny człowiek. On opuścił Swe ciało dla ludzi Kali Yugi. Wszyscy
muszą uświadomić sobie i kontemplować, że Bóg wziął całą karmę i cierpiał.
Jak wiele ludzi Swami
uratował. Wobec tego dlaczego musiał On cierpieć w szpitalu? Ten Litościwy Pan
przybył dla ludzi świata. Poprzez Swe współczucie wziął On wszelką karmę na Swe
ciało. Sziwa i Szakthi nie są dwojgiem, stanowią jedno. Są oni Purnam. Dwoje
staje się jedno Purnam. To jest Purnam i tamto jest Purnam. Pan Sziwa jest
Purnam i Szakthi, która oddzieliła się od Niego, też jest Purnam. Nowe
Stworzenie, które wyłania się z nich obojga, również jest Purnam. Jest to Esavasyam
idam sarvam. Jedna Paramatma przenika cały Kosmos.
v v v
Swami dał jeden mały rysunek
w kształcie serca. Rysunek pokazuje, że nasze uczucia wchodzą w serce każdego.
Dał On również obrazek, pokazując Siebie, wyłaniającego się z wody. To nie jest
woda, lecz łagodne morze kokosowe, z którego Swami przychodzi jako Mahawisznu.
Tylko 2 dni, tylko 2 dni
Bóg przybywa
Tylko 2 dni
Dwoje w jednym Awatarze
Jeden dla Dharmy
Jeden dla Premy
Awatar Dharmy zakończył
A Awatar Prema zaczyna.
„YATH BHAVAM TAT
BHAVATHI”
Rozdział 9
Vibuthi
Yoga
(Yoga
Boskiej Chwały)
Pan pokazał drogę jak można
łatwo postrzegać Boga. Jest to VIbhthi Yoga. Wiele różnych cech, które istnieją
w rozmaitych żywych stworzeniach, emanuje z Boga. Wspomniany rozdział wyjaśnia
cechę wyrozumiałości. Bóg jest Pierwotną Przyczyną. Nikt nie jest w stanie
pojąć chwały Boga. Jest On bez narodzin i bez końca. Mówi On, że ten, kto wie,
że to On jest wielkim Panem Uniwersum, uwolniony zostaje z wszystkich grzechów.
Bhagavad Gita wyjaśnia znaczenie Kshama,
wybaczanie. Cecha wybaczania jest stanem umysłu, który pragnie, aby nie być
mściwym, jeśli nawet ktoś wyrządzi krzywdę. Gdybyśmy nawet byli w stanie
pomścić krzywdę nam wyrządzoną, powinniśmy nie tylko od tego odstąpić, ale
również czuć, że ten, kto popełnił błąd, nie powinien ucierpieć z powodu winy.
To jest mój stan.
Kiedyś bardzo oddany wielbiciel
spowodował u mnie wiele udręki i sprawił, że długo płakałam. Zranił on moje
delikatne uczucia. Wskutek tego postępowania bardzo cierpiałam. Kilka lat
później miał on do czynienia z ogromnym wstydem i bólem. Opowiedział mi o tym.
Modliłam się do Swamiego za niego. Swami powiedział mi: „Za to, że spowodował,
iż płakałaś, teraz on płacze.”
Płakałam i powiedziałam
Swamiemu: „Proszę, obiecaj mi, że jeżeli ktoś świadomie lub nieświadomie
wyrządzi mi krzywdę, nie powinien cierpieć z powodu swoich uczynków. Proszę
wybaw go od konsekwencji.” Prosiłam również Swamiego o łaskę, aby każdy stał
się jak ja i że moje uczucia powinny wypełnić serce każdego i aby wszyscy stali
się Vasanthamayam. Co z tego, że ktoś wyrządzi mi krzywdę? Jeżeli przypadkiem
uszkodzę sobie oko palcem, czy odetnę palec? Nie. Nie...to jest mój palec.
Ktokolwiek mi coś uczyni, niech to będzie zło, niewłaściwe zrozumienie,
szerzenie oszczerstw lub plotek, nie dotknie mnie to, ponieważ wszyscy są
członkami mego ciała.
„Sarvatho Pani Padam”
– Boga ręce, nogi, twarz i oczy są wszędzie. Cokolwiek czyni się komuś, dociera
do Boga.
Teraz Arjuna zadaje pytanie:
„Och, Mistrzu Yogi! Jak mogę poznać Ciebie poprzez nieustanną medytację; nad
którymi Twoimi różnymi aspektami powinienem medytować?” I znowu Arjuna pyta:
„Łaskawie powiedz mi Sam o Swojej chwale.” Bhagawan odpowiada: „Nie ma końca
szczegółom Mojej manifestacji. Skoro pragniesz wiedzieć, opowiem o ważnych.”
Pan powiada:
„We wszelkich
istnieniach Ja jestem Atma; Ja jestem początkiem środkiem i końcem wszelkiego
istnienia. Ja jestem Wisznu pośród 12 synów Aditi, Pośród świecących Ja jestem
Słońcem; Księżycem jestem pośród gwiazd. Pośród Wed Ja jestem Sama Wedą. Pośród
bogów Ja jestem Indra. Pośród zmysłów, Ja jestem umysłem. Wśród istnień żywych,
Ja jestem świadomością, Pomiędzy Rudrami, Ja jestem Sziwa, Pomiędzy Yakszasami
(Genies) i Rakszasami, Ja jestem Kubera, Pomiędzy Vasusami, Ja jestem Agni,
bogiem ognia. Pośród gór Ja jestem Meru. Wśród ciał wody Ja jestem Oceanem.
Jestem Bhrigu pomiędzy Mahariszimi. Pomiędzy słowami Ja jestem OM. Pośród
poświęceń Ja jestem Japa yajna. Pomiędzy nieruchomymi, Ja jestem Himalajami.
Pośród drzew, Ja jestem Aswatta. Pośród niebiańskich mędrców, Ja jestem Narada.
Pomiędzy sidhami, Ja jestem Kapila. Wśród koni, Ja jestem Uchchaisravas.
Pomiędzy słoniami Ja jestem Airawat. Pośród ludzi, królem. Wśród krów ja jestem
Kamadhenu. Jestem Kaamadeva dla prokreacji. Pomiędzy wężami, Vasuki. Spośród
bogów wody – Waruną. Pomiędzy rządzącymi, Yamą. Pośród ptaków, Garudą; pomiędzy
bestiami lwem i tak dalej. Wśród rzek Ja jestem Gangesem. Z nauk Ja jestem
nauką o Jaźni (duszy). Pośród płci żeńskiej, Ja jestem naczelną boginią sławy,
pomyślności (fortuny), mowy, pamięci, inteligencji, odwagi i wyrozumiałości.
Pośród wersów wedyjskich, Ja jestem Gayatri. Pomiędzy 12. miesiącami kalendarza
hinduskiego, Ja jestem Margashrish; z pór roku, Ja jestem wiosną. Pomiędzy
Pandawami, Ja jestem Arjuną, a pomiędzy mędrcami, Ja jestem Vyasą.”
v v v
Zatem Pan występuje w
każdym. Bóg istnieje w każdym i we wszystkim. Nie ma miejsca, w którym by Go
nie było. Jak wobec tego praktykowałam Vibuthi Yogę? Wizualizowałam Boga we
wszystkim i wszędzie. Z tego, co zobaczyłam, nauczyłam się wiedzy o Atmie.
Napisałam wiele esejów:
„Vidya (wiedza – tłum.) Drzewa”, „Vidya Pnącza”, „Vidya Zegara”, „Navarasa
Nayaka Vidya”, „Vidya Szkieletu”, „Vidya Wiana” , Vidya Vina” (veena –
instrument muzyczny – tłum.) itd. W codziennej rutynie mego życia na cokolwiek
natrafiliśmy, mogło to nas uczyć nauki o duszy. Sama wiedza książkowa jest
bezużyteczna. To wiedza o Atmie połączy nas z Bogiem.
Sri Kryszna
powiedział: „Z rzek Ja jestem Ganges.” Biorąc
pod uwagę jej świętość, Kryszna powiedział w taki sposób. Nie tylko trzeba
widzieć Boga w Gangesie, ale trzeba ćwiczyć siebie, aby widzieć Boga w każdej
rzece. Najpierw próbujcie widzieć Boga w tych wszystkich rzeczach, które On
wyszczególnił. Następnie zacznijcie widzieć Boga we wszystkim. Nie ma
wątpliwości, że wszystkie rzeki są Bogiem. Dlaczego tylko rzeki? Nawet mały
strumyk, który przepływa przez nasze podwórze, jest Kryszną.
W naszym Aszramie, za
budynkiem Sudha Sathwa woda utworzyła sadzawkę. Geetha powiedziała, że dziwnie
wyglądający ptak stał w tej wodzie. Ruszyliśmy
w stronę okna i zaczęliśmy obserwować. Nie wyglądał on na bociana, ale miał
podobny kształt. Był biały i brązowy. Patrzył w wodę ze skupioną uwagą. Nasze „szelesty”
nie spowodowały, by choć odrobinę się poruszył. Ptak uważnie patrzył w wodę,
czekając na swą zdobycz.
Nazywa się to ‘skupioną
myślą’. Nie zwracał on w ogóle uwagi na to, co działo się dokoła. Zazwyczaj
ptaki mają bardzo wrażliwą naturę. Nawet najmniejszy hałas płoszy je i
powoduje, że odfruwają. Ale ten uważnie obserwował i czekał. Gdybyśmy mieli
taką nasiloną i skupioną myśl, moglibyśmy uzyskać Boga. Ptak, który podobny był
do bociana, wyglądał jak mędrzec w głębokiej medytacji. Jedna jego noga była uniesiona,
jakby gotowy był złapać żabę albo owada, który mógłby się ukazać. Powiedziałam
wszystkim, że gdybyśmy również byli gotowi ze skupioną myślą o Bogu i bez
żadnych innych myśli, moglibyśmy się uchwycić Boga. Atma Vidya jest sztuką
uczenia się, jak uzyskać Boga poprzez wszystko, co widzimy. Ptak jest tego
przykładem.
16 kwiecień 2007 r. Medytacja wieczorna
Vasantha: Swami, powiedz mi coś do
rozdziału 10.
Swami: Bóg jest w „Stanie
Istnienia”. Kiedy przebudzona jest w Nim „Dynamiczna Świadomość” (Spandham),
powstaje Prema. Z Premą rozpoczyna się stwarzanie. Ty jesteś przyczyną tej
Premy. Stworzenie przybywa wskutek twojej Premy. Widzisz Boga w każdym atomie i
obdarzasz swoją Premą. Czujesz miłość Boga w każdym i we wszystkim i pokazujesz
to światu. Widzisz Boga we wszystkim i obdarzasz miłością.
Koniec medytacji
Spójrzmy teraz na to. Bóg
jest w Stanie Istnienia czyli w Stanie Świadka. Jest On nieruchomy. Kiedy Jego
Dynamiczna Świadomość, Spandham trzęsie Nim, On się budzi i Prema wyłania się z
Niego. Kiedy Prema przenika, ma miejsce stwarzanie. Początek stworzenia jest
formą Jego miłości. Prema, która emanuje z Niego, staje się Stworzeniem.
Przybiera ono różne formy. Sama Ganges jest nie tylko Bogiem, ale każda kropla
wody też jest Bogiem. Aby ludzie zrozumieli naturę Atmy, Sri Kryszna wymienia
Świętą Ganges. Wiedzcie, że Bóg jest w każdym szeleście wietrzyka. Bóg jest w
każdej iskrze ognia. Bóg jest w każdym ziarnie piasku. Bóg jest również ogromną
rozległością nieba. Jak Jego miłość odzwierciedla się w tym wszystkim? Kiedy to
piszę, przypomina mi się zdarzenie zapisane w moim pamiętniku.
„Wczoraj, w dniu 15.
kwietnia 2007 r. młodszy syn Manivannan, przyjechał tu. Po krótkim pobycie,
wyjechał do Kalluppatti autobusem o godzinie 17.30. W tym czasie zaczęło padać
i niebawem zrobiła się wielka ulewa. O godzinie 19.30 zadzwoniła Mano (żona
Manivannana). Zapytała, czy on wyszedł z Aszramu, ponieważ jeszcze nie wrócił
do domu. Jako że mocno padało, była zatroskana. Wtedy zadzwonił Manivannam, aby
powiedzieć, że akurat wszedł do domu. Co to pokazuje? Pokazuje to troskę żony o
męża, który wyjechał, ale ze względu na ulewny deszcz nie powrócił do domu.
Kiedy mąż nie wraca do domu o przewidywanej porze, żona zaczyna się niepokoić.
Rodzice okazujący miłość dzieciom, dzieci kochające rodziców, jak ładnie Bóg
związał ludzi razem miłością. Jeżeli człowiek podąża drogą zła, blisko istnieje
zatroskany przyjaciel. Przyjaciel modli się o jego powrót na drogę prawości.
Popatrzcie, jak oni są połączeni przez miłość.
v v v
Pozostawiając młode w
dżungli, matka wrona udaje się na poszukiwanie pożywienia, a potem wraca, aby
nakarmić pisklęta. Jak można wyrazić to uczucie? Drzewo pomaga pnączu rosnąć,
dając siebie jako podporę. Pnącze korzysta z podpory drzewa, aby rosnąć. W
każdym i we wszystkim istnieje unikalne połączenie. Jeden żyje z pomocą
drugiego. Jest to wskaźnik miłości Boga. Dla każdego dziecka istnieje rodzic,
aby starannie troszczyć się o nie; dla
każdego ptaka istnieje matka ptak, która się o niego troszczy i istnieje też
matczyna pierś, która troszczy się o młode. Jak można nie podziwiać
miłosierdzia Boga?
W podobny sposób oczarowana
jestem wszystkim, co widzę. Widzę piękno Boga we wszystkim dokoła mnie. Uczę
się lekcji od każdej części Stworzenia. Robak, przenosząc się z jednego liścia
na drugi, najpierw umieszcza przednią część swego ciała na najbliższym liściu,
a następnie kurczy się, aby wciągnąć tylną część na ten liść. W ten sam sposób człowiek
stwarza swe nowe ciało poprzez zaletę swej samskary i porzuca stare ciało.
Pająk podejmuje setki wysiłków, aby zrobić pajęczynę, ale nie udaje mu się.
Mimo to nie rezygnuje z wysiłku. W ten sam sposób może nam się nie udać wiele
razy, ale mimo to powinniśmy dążyć do tego, aby uzyskać Boga.
Mrówka stale jest zajęta.
Gromadzi pożywienie w miesiącach lata. Nie wychodzi w porze deszczowej. Jedna
mrówka daje sygnał drugiej, nadchodzącej z przeciwka i schodzi z drogi. Każda
mrówka stosuje się do tego wzorca. Faktycznie mrówka przekazuje innej, gdzie
znajduje się pożywienie. Mrówki poruszają się w rzędach. Pewnego dnia
zobaczyliśmy w Mukthi Nilayam mrówki, które szły w szeregu, co przypominało
żołnierzy maszerujących na defiladzie.
Wczoraj Fred położył na zewnątrz okna kilka nasion, które
wykiełkowały. W ciągu minut pojawiły się pawie i zjadły je. Skąd one wiedziały
o istnieniu pożywienia? Dlaczego jeden paw zamiast jeść samotnie, zwołał
pozostałych? Jego bystra inteligencja oraz poczucie braterstwa zaskoczyło mnie.
Kto dał naturze umiejętność dzielenia się znaleziskiem z innymi? Jest to tylko
odbicie rozumienia i miłości Boga. W ten sposób paw, mrówka i wrona zamiast
jeść samotnie, dzielą się pożywieniem ze swoimi rówieśnikami.
Dlaczego tylko człowiek różni się pod tym względem? Jest on
egoistyczny aż po brzegi. Gromadzi dla siebie zapominając, że wszystko jest
tylko Stworzeniem Boga. W pierwszej yudze, Sathya Yudze człowiek nie był taki.
Nie skupiajmy się na człowieku Kali Yugi. Nawet w tej Erze Kali
wewnątrz zła, które przenika wszędzie, znajdziemy jednego człowieka lub dwoje
ludzi o dobrej naturze. Należy to widzieć. Nawet złodziej popełnia kradzież dla
dobra swojej żony i dzieci; nawet w tym widać miłość Boga. Miłość jest Bogiem.
Przypomina mi się piosenka dla dzieci ze Szkoły Katolickiej.
Wszystkie rzeczy lśniące i piękne
Wszystkie stworzenia duże i małe
Wszystkie rzeczy mądre i cudowne
Pan Bóg stworzył to wszystko.
Wszystko jest nektarowe i promienne. Jest napełnione cudem i
mądrością. Każde stworzenie duże i małe takie jest, ponieważ Bóg stworzył ich
wszystkich. Ale nie tylko Bóg stworzył ich wszystkich, Bóg przenika każdego z
nich.
Piżmowiec, czując zapach piżmowca, biega wszędzie w poszukiwaniu
zapachu. Skąd on przychodzi? Nie może on określić źródła zapachu. Pochodzi on z
jego ciała. Nieświadomy tego, szuka on na zewnątrz. W ten sam sposób też
szukamy Boga na zewnątrz mimo faktu, że On jak najbardziej istnieje w nas. Aby
postrzegać Go wewnątrz, jako Mieszkańca naszego serca, musimy stosować sadhanę.
(Książka „Jnana Gita”, z której wzięty został powyższy rozdział,
musi być jeszcze opublikowana.)
v v v
Tylko 1 dzień, tylko 1 dzień
Teraz Swami przybywa
Jeden dzień
Umieścił świat pod jednym parasolem
Swami przybywa
Jako jeden Ojciec wszystkich dzieci
Za 1 dzień Swami przybywa
Swami przybywa
Czyniąc wszystkich jednym.
„YATH BHAVAM TAT BHAVATHI”
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz