Sri Vasantha Sai
Prawa autorskie 2012
r. Sri Vasantha Sai Books & Publications Trust
Wszystkie prawa zastrzeżone.
Żadnej części tej publikacji nie można kopiować ani przekazywać w innej formie
bądź też przechowywać w systemie umożliwiającym przechowywanie ani też
tłumaczyć na inny język w żaden sposób bez uprzedniego pisemnego pozwolenia
autorki, z wyjątkiem krótkich urywków lub cytatów, ze stosownym szacunkiem do
niniejszej książki. Ta wersja jest wersją książki elektronicznej (e-book) w
pliku chronionym, którego nie można reprodukować na żadnej stronie internetowej
innej niż www.vasanthasai.org
bez pisemnej zgody autorki
DEDYKACJA
Ukochany Swami,
Ofiaruję tę książkę u Twych Lotosowych
Stóp,
To Ty Sam powiedziałeś wszystko,
a ja napisałam zgodnie z Twoimi
uwagami.
Ofiaruję tę książkę, siebie i Mukthi
Nilayam ‘U Twych Lotosowych Stóp!!’
Twój kwiat ognia
Vasantha Sai
U Twych Lotosowych
Stóp!!
Przesłanie, które dał
Swami!!!
SPIS
TREŚCI
OBJAWIENIA – STAROŻYTNE NADIS
PROLOG
ROZDZIAŁ
1 Umysł i ciało
...............................
1
ROZDZIAŁ 2
Od doktoratu do przedszkola........ 4
ROZDZIAŁ 3
Obietnica Swamiego..................... 7
ROZDZIAŁ 4
Walka o Prawdę
.........................
12
ROZDZIAŁ 5
Powodzenia .......................... 15
ROZDZIAŁ 6
Grupa Gity ................................. 18
EPILOG
Riszi, Sidhowie i Dewy przybywajcie do Mukthi Nilayam!
OBJAWIENIA
W czasie, gdy Swami opuścił Swe
fizyczne ciało, powiedział mi On, że powróci raz jeszcze w tej samej formie.
Powiedział mi On następnie, abym zapoznała się z tekstami starożytnych Nadi
(Liści Palmowych – tłum.) Tu Mahariszi i Sidhowie oświadczają to samo. Wszyscy
mówią, że Swami powróci w tej samej formie. Naszym Panem jest Sathya Sai, Jego
słowa nigdy nie są nieprawdziwe. W maju tego roku znowu zobaczyliśmy Nadi Swamiego
i moje. Ujawnię najjaśniejsze treści w następnej książce.
Kto może znać tajemnice Boga? Riszi i
Sidhowie widzą jedynie kroplę Jego Rzeczywistości. Spójrzmy na niektóre
objawienia z ich Nadis:
Nadi
Rajarishi Visvamitra
Chociaż
Jego Atma opuściła fizyczne ciało, ta sama Atma przybędzie znowu i przyjmie tę
samą fizyczną formę. Jest to przeznaczenie. Pokaże ono moc i siłę w ciele
Swamiego. Kiedy Swami przybędzie znowu, nie będzie On w ciele starym ani
młodym, lecz w ciele średniego wieku.
Nadi
Brighu
Nie
ma już Pana w ciele fizycznym. On przybędzie znowu w nowym ciele. Jak
widzieliście Go wtedy, tak ujrzycie Go ponownie.
Nadi
Macchamuni
On
następnie zstąpi tu, a Jego ciało będzie w wieku 58 – 60 lat. On odrodzi się na
Ziemi w ciele we wspomnianym wieku. Dopiero wtedy, kiedy On ujawni Siebie
światu, wszyscy poznają prawdę.
Nadi
Puskan
On
przybędzie na Ziemię raz jeszcze, co będzie nowym zdarzeniem, nowym.
wydarzeniem
Nadi
Gorakka
W
chwili, gdy czytane jest to Nadi, On jest w stanie Atmicznym. On przybędzie na
Ziemię znowu.
Nadi
Agastya
Chociaż
Pan porzucił Swe ciało, nie ma nawet minimalnego zmniejszenia przepływu Jego
łaski. Wszystko, co Pan do tej pory oświadczył, zdarzy się i nie ulegnie
najmniejszej zmianie. Kiedy Saturn wejdzie w Wagę w dniu pełni Księżyca, Pan da
Swoją wizję w Swej obecnej formie. Będzie to prawdziwa wizja Jego prawdziwego
ciała.
Nadi
Devarishi
On
jeszcze raz zstąpi na Ziemię, dając szczęście wszystkim.
*
Są to wyjątki z książki Sri Sathya Sai Baby i Sri Vasanthy Sai: „Odczyty
Świętych Nadi”
PROLOG
Swami nazwał tę książkę „Walka o
Prawdę” – jest to prawidłowe. To tylko Swami dał tytuły wszystkim moim
książkom, poczynając od pierwszej „Wyzwolenie Tutaj Teraz Natychmiast!”, a
kończąc na ostatniej. Całe moje życie jest tylko walką o Prawdę, Sathyam. Jest
to bardzo odpowiedni tytuł. Płakałam z tęsknoty za Bogiem od samych narodzin.
Wychowano mnie tak, że słuchałam opowieści wielbicieli oraz takich, jak o Andal
i chciałam poślubić Krysznę. Zawsze śpiewałam poezje marzeń Andal, wyobrażając
sobie swój ślub z Kryszną. Wyszłam za mąż, kiedy powiedziano, że ślub z Bogiem
nie jest możliwy. Następnie Swami zaczął rozmawiać ze mną w medytacji.
Powiedział, że to On jest Kryszna, a ja jestem Radha i że moje zdjęcie ślubne
jest dowodem, iż to tylko On mnie poślubił. Swami udowodnił, że Szakti Boga nie
może poślubić nikogo innego. Ale nie udowodnił On tego na zewnątrz. Dlatego
walczę. Prawda ta musi być ujawniona tylko przez Jego własne usta. Moje życie
jest tylko walką o Sathya Sai. Moje Nadis i Swamiego Nadis są tego dowodem.
Żyję tu na Ziemi, ale w swoim własnym świecie ze Swamim. Moje ciało żyje na
Ziemi, ale umysł mój zawsze żyje z Bogiem w oddzielnym świecie. Mam podwójne
życie. To dlatego Swami przybył w dwóch formach. Jedna forma żyła w
Puttaparthi, a druga forma była ze mną. Swami poprosił mnie, abym pisała, piszę
więc. Wszystko to są
Nowe Prawdy Boga. Jeżeli
przeczytacie moje książki w kolejności, wtedy będziecie w stanie zrozumieć.
Jeżeli nie, przynajmniej możecie próbować zrozumieć. Niech błogosławieństwo
Boga zawsze będzie z wami.
Jest to walka o wyzwolenie świata. Jest
to walka o uwolnienie ludzkości z wszelkich smutków. Walka ta będzie trwać do chwili, kiedy ciało moje stanie się jyothi
(światło, czyt. dżjoti – tłum.) i połączy się z ciałem Swamiego.
Rozdział
1
Umysł i ciało
4
maj 2012 r. – Wczoraj Swami dał małe, wydrukowane zdjęcie Swamiego Turiyanandy.
Dziś zapytałam Swamiego o to.
5
maj 2012 r. Medytacja poranna
Vasantha:
Swami, dlaczego dałeś zdjęcie Turiyanandy?
Swami: Operowano Turiyanandę bez znieczulenia;
a on oddzielił umysł od ciała. Ty oddzieliłaś ciało od umysłu od samych
narodzin. Twoje ciało w jednym miejscu, a twój umysł żył w innym. Twoje ciało
nie jest dotykane przez nic. Napisz o tym.
Vasantha: Rozumiem Swami, napiszę.
Koniec
medytacji
Teraz przyjrzyjmy się temu. Swami
Turiyananda był uczniem Paramahamsy Mamakrishny. Swego czasu musiał być poddany
operacji żołądka. Lekarze chcieli użyć środków znieczulających w trakcie
operacji, aby nie czuł bólu. Ale Turiyananda powiedział im: „Powiedzcie mi
dziesięć minut przed operacją, a ja będę medytował przez cały czas, póki
operacja się nie zakończy.” Zgodnie z tym ustaleniem dziesięć minut przed
operacją Swami zaczął medytować. Kiedy lekarze dotknęli jego brzucha dziesięć
minut później, nie było żadnej reakcji, zaczęli więc operować. Turiyananda
odzyskał przytomność w czasie, gdy operacja się zakończyła. Napisałam o tym w
książce „Sai Gita Pravachanam”, gdy posługuję się wspomnianym przykładem,
pokazującym, jak możemy oddzielić ciało od umysłu. Teraz Swami poprosił mnie,
abym pokazała, jak ja oddzieliłam umysł i ciało w swoim życiu. Od samych
narodzin mój umysł i ciało funkcjonowały w różny sposób, ja urodziłam się ze
Swamiego. Ponieważ zostałam oddzielona od Niego, płakałam od urodzenia. Nie
mogłam żyć na tym świecie i zawsze płakałam. Zawsze słuchałam opowiadań o Bogu
i żyłam z Nim w świecie wyobraźni. Ciało żyło na Ziemi, ale umysł żył z Bogiem.
Nie ma związku między moim umysłem a ciałem.
Pacjent otrzymuje znieczulenie zależnie
od czasu trwania operacji. Może to być jedna godzina lub dwie. Kiedy pacjent
jest nieprzytomny, bierze się skalpel i rozcina ciało. Przy pomocy skalpela
zostają wycięte i usunięte wszystkie niepotrzebne rzeczy. Następnie dwie rozcięte
części skóry zeszywa się. Cokolwiek dzieje się w trakcie operacji, nie czuje
się bólu. Zwykle, kiedy ukłuje nas kolec, krzyczymy z bólu: „Och! Ach!” Ale
cokolwiek robi się podczas operacji, pacjent nie czuje; jest on w stanie braku przytomności, bez uczuć. Stąd też nie czuje bólu.
Dopiero po upływie godziny lub dwóch wraca on do stanu przytomności.
W
moim przypadku ja posiadałam znieczulenie w postaci Sathya Sai przez ostatnie
73 lata. Umysł mój i uczucia zawsze żyją z Nim, tylko ciało żyje na tym świecie.
Zazwyczaj oddziela się ciało od umysłu na kilka godzin medytacji, ale dla mnie
73 lata to medytacja. Jak bardzo wycierpiało to ciało? Ile chorób, obraz i
trudności? A mimo to nic nie miało na mnie wpływu. Ja nie mam ‘ja’. Jest ono ze Swamim. On trzymał
moje ‘ja’ i uczynił to ciało „Ja bez ja”, które urodziło się na świecie. To ja demonstruję. Dla wszystkiego umysł jest w jednym
miejscu, a ciało w innym. Umysł człowieka jest w jednym miejscu, a ciało w
innym. Jest to zasada Człowieka. Nie ma harmonii w jego myśli, słowie i
uczynku.
Swami przybył i przez 85 lat nauczał,
że cokolwiek robimy, powinno być czynione całym sercem. A jeśli nie, to
wszystko jest na marne, cokolwiek robimy, nie jest doskonałe i nie ma
czystości. Oto, co się dzieje, jeżeli wykonujemy czynność z umysłem krążącym
wszędzie, w jednym miejscu lub w drugim. Ale kiedy tylko pojawia się mały ból w
ciele, albo przychodzi choroba, umysł natychmiast krąży po ciele. On nigdzie
nie zostawi ciała, ani nie pójdzie bez niego. Widzimy tu dwie jakości umysłu.
Kiedy ciało wykonuje jakąś czynność, umysł krąży na zewnątrz. Z chwilą, kiedy
mały kolec kłuje, krąży on po ciele. Jaki jest powód? Umysł nie jest spokojny;
jest to małpi umysł. Musimy go kontrolować. Ciało jest zniszczalne. Nie
powinniśmy myśleć o ciele, ale myśleć o Bogu. Umysł zawsze myśli o ciele oraz o
tych, którzy są z nim związani; musimy to zmienić i sprawić, że będzie on
zamiast tego myślał o Bogu. Jeżeli nie wykażemy zainteresowania życiem
duchowym, będziemy stale rodzić się od nowa. Jeżeli będziemy łączyli nasz umysł
z Bogiem, wtenczas życie w ciele stanie się słodkie.
To nasze uczucia są powodem
wszystkiego. Kiedy uczucia łączone są z ciałem, dotyka nas ból, smutek, dobro i
zło. Kiedy śpimy, nic nas nie dotyka. Nie mam świadomości ciała; jest to jak
sen czyli brak przytomności. Moje ciało cierpi, niosąc karmę świata! Chcę teraz
zmienić ciało i ofiarować je Swamiemu. Mój umysł, intelekt, świadomość, zmysły,
ja i moje – wszystko to połączyło się ze Swamim. A ponieważ chcę, aby fizyczne
ciało także połączyło się ze Swamim, myślę teraz o ciele. Wszyscy święci i
mędrcy opuścili ciało, łącząc swoją Atmę z Bogiem i zakończyli w ten sposób
cykl narodzin i śmierci.
W Bhagavad Gicie Sri Kryszna
oznajmia:
‘Mamaivamso jeevaloke jeevabootha sanathanaha’
Wszystko na tej Ziemi to zaiste aspekt
Kryszny. Udowodnili to święci i mędrcy. Ich aspektem jest Atma. Zatem ich Atma
łączy się
z Paramatmą. Miałam
myśl....Ciało jest bezużyteczne, nosząc amsa (aspekt – tłum.) Kryszny. To za
pomocą ciała stosuje się sadhanę, dowodząc, że jest się aspektem Kryszny. A
mimo to, ciało użyte jako narzędzie, ostatecznie zostaje porzucone i człowiek
łączy się z Bogiem. Jeżeli ciało będzie nosiło aspekt Boga, czy nie jest ono
również Bogiem? Dlaczego wobec tego ma być ono porzucone? Dlaczego wyrzucamy
je? Dlatego myślałam, że będę łączyła również ciało z Bogiem. O to modlę
się teraz do Swamiego.
Ponieważ ciało to urodziło
się tylko ze Swamiego, musi ono uzyskać Go.
Najpierw musimy negować i odepchnąć ten
świat poprzez ‘neti neti’, ani to, ani to. Jest to okres sadhany
dla aspiranta duchowego. W trakcie stosowania sadhany świat widziany
jest jako Maya. Wszystkie związki to Maya, ja i moje to Maya. Musicie to wszystko
odepchnąć, tylko Bóg jest stały i nieśmiertelny. Wszystkie inne rzeczy są
zniszczalne. W ten sposób wszystko musi być odepchnięte. Pod koniec sadhany
widzimy wszystko jako ‘Vishnu Mayam Jagat’, ‘Eshavasyan Idam Sarvam’ –
świat jest zaiste wypełniony Bogiem. Trzeba widzieć Boga wszędzie. Jest to ostatni etap Sadhany.
Postępowałam w ten sposób.
A teraz spójrzmy na ciało. Początkowo
nienawidziłam ciała i nie szanowałam go. Stosowałam sadhanę, nie myśląc
o ciele. Stosowałam sadhanę wyłącznie w jednym celu – aby uzyskać Boga.
A teraz myślę: ‘Dlaczego ciało ma być wyrzucone i porzucone? Ono tez musi
uzyskać Boga.’ Ciało to dał Bóg, musi więc ono uzyskać Go. Teraz stosuję sadhanę,
aby ciało to mogło połączyć się z ciałem Swamiego. Jest to mój stan.
Ciało w jednym miejscu, a umysł w innym
–w taki sposób żyłam. Jest tak dlatego, ponieważ przedtem nie urodziłam się w
ciele. Nigdy przedtem nie urodziłam się na tym świecie. I nigdy nie miałam
ciała. To dlatego nie mogę żyć w tym ciele na świecie. Ale Swami jest tutaj,
mam niezaspokojone pragnienie, aby Go osiągnąć. A ponieważ nie mogę Go
otrzymać, postanowiłam, że sprowadzę nasz świat na Ziemię, abyśmy oboje mogli żyć
razem. To tylko dlatego Vaikunta zeszła na Ziemię jako Viswa Brahma Garbha
Kottam w Mukthi Nilayam. Teraz tam, gdzie żyje mój umysł, świat stał się
światem mego ciała.
Napisałam o swoim środku
znieczulającym; wspomina o tym też Nadi Brighu. Mędrzec mówi: „Widząc
Kahnę w młodym wieku, została ona oczarowana; oczarowanie to nie ma wad.
Wszystko to jest sztuka sceniczna Mayavy.’ To mówi Nadi. To wskutek tego
przyciągania i oczarowania dzieje się tak, że mimo iż jestem na tym świecie,
żyłam z Bogiem. Z duchowego punktu widzenia jestem oczarowana Swamim, ale z
punktu widzenia tego świata, zostałam znieczulona. Jestem nieświadoma świata,
ale jestem w pełni Świadoma Boga; jest to Kosmiczna Świadomość.
Rozdział 2
Od
doktora filozofii do przedszkola
Swami
dał trzy słowa: ‘Wiedza, Wolny, Bóg’ i poprosił mnie, abym napisała o nich.
Przyjrzyjmy się.
Istnieją dwa rodzaje wiedzy: wiedza
tego świata i wiedza duchowa. Nie ma pożytku z posiadania tylko wiedzy tego
świata. Tylko poprzez wiedzę duchową możemy poznać Boga i osiągnąć Go. Wtenczas
będziemy mogli uwolnić się z cyklu narodzin i śmierci. Przez ile lat byliśmy
chwytani przez ten cykl? Aby się uwolnić, trzeba mieć wiedzę duchową. Wielu
świętych pokazuje to na przykładzie swego życia. Człowiek rodzi się tylko po
to, aby uzyskać Boga. Nie powinniśmy tego zmarnować. Kiedy dowiadujemy się o
Bogu, jest to Brahma Jnana czyli mądrość. Gdy uzyskujemy tę mądrość,
otrzymujemy Mukthi. Mukthi znaczy wolność. Człowiek jest niewolnikiem
uczucia ‘ja i moje’ oraz jest zniewolony przez zmysły i umysł. Dopiero kiedy
się uwolnimy z tej niewoli, będziemy mogli uzyskać Mukthi. Moje życie to
pokazuje. Od narodzin płakałam z tęsknoty za Bogiem. Napisałam tysiące pieśni i
wierszy, wypełnionych mądrością. Miałam tę mądrość od bardzo młodego wieku.
Swami ujawnia mi tę wielką mądrość, o której piszę w prosty sposób.
Przedtem
wygłaszałam nauki w wielu miejscach, które odwiedzałam. Również w aszramie
mówiłam w trakcie satsangu. Po jakimś czasie już nie mogłam mówić.
Działo się to stopniowo, krok po kroku, etapami. Następnie zaczęłam pisać
książkę co dwa miesiące. A teraz publikujemy książkę co miesiąc! Ale o
wszystkim, o czym napiszę rano, zapominam już wieczorem. Mądrość zostaje
wytarta z umysłu; jest to jak u nauczyciela, który zmywa tablicę po lekcji. Po
umyciu tablicy, nauczyciel znowu pisze, gotowy do następnej lekcji. Jest to mój
stan. Piszę nawet o nowych mądrościach, o których następnie zapominam. Tu
mądrość też zostaje wymazana. Kiedy uzyskujemy wyższe stany, człowiek również
musi uwolnić się od mądrości.
Dziś jest święto Chitra w Madurai;
świętuje się zejście Pana Alagara do rzeki Vaigai. Co roku nasza Fundacja
ofiarowuje darmowe posiłki jako Annadhana wielbicielom. O godzinie 5.00
rano wszyscy byli gotowi do wyjechania z Aszramu, aby pomóc w podawaniu
posiłków. Po rytuale abhishekam (czyt. abiszekam, obmywanie paduków –
tłum.), zaczęłam medytować o godzinie 5.00. Jak tylko usiadłam, zaczęłam
kaszleć. Mimo to jakoś sobie z tym poradziłam i znowu zaczęłam medytować. Nagle
zaczęłam kichać. Ponieważ nie mogłam medytować, położyłam się i zaczęłam
recytować imię Swamiego, używając japamali (czyt. dżapamala; ‘różaniec’ o 108
koralikach – tłum.). Kiedy znowu spojrzałam
na zegar, była godzina 5.30. Usiadłam, przyszedł Amar i powiedział, że wszyscy
pojechali do Madurai. Pokazałam mu japamalę i powiedziałam: „Czy widzisz,
zeszłam z poziomu doktora filozofii do przedszkola!”
Znowu
usiadłam do medytacji.
Vasantha: Swami, dlaczego nie mogę medytować?
Stale kicham i kaszlę. Dlaczego stałam się taka?
Swami:
Czym jest medytacja? Co mówisz, kiedy kaszlesz i kichasz?
Vasantha:
Mówię: „Swami, Swami’.
Swami:
Jaki jest więc problem? Jeżeli twój kaszel jest medytacją, jeżeli twoje
kichanie jest medytacją, jeżeli leżysz albo piszesz, jest to tylko medytacja.
Tylko jeżeli przestaniesz myśleć o Mnie, nie będzie to medytacja.
Vasantha:
Swami, nie mogę pisać już mądrości, jak kiedyś. Nie ma spokoju w
medytacji.
Swami:
Ty jesteś Prakrithi. Masz 19 cech, które zawsze się zmieniają.
Przychodzą one i odchodzą. Ale mądrość, radość, spokój – wszystko to stale jest.
Jest to nasz naturalny stan.
Koniec
medytacji.
Teraz
popatrzmy.
Dlaczego
nie mogłam medytować? Swami dał na to odpowiedź. Kiedykolwiek kicham, wołam:
„Swami, Swami”. Jeżeli kaszlę, cokolwiek robię, jest to medytacja. Tylko gdybym
nie myślała o Swamim, nie byłaby to medytacja. Tu jest stała, zintegrowana
myśl. Myśli te zmieniają świat. Szczęście, spokój, mądrość i prawda – wszystko
to jest stale we mnie. Nie maleje to, ani nie zwiększa się. Jest to stan
naturalny; on nie przychodzi, ani nie odchodzi. Jest to Purnam, Kompletność,
Totalność. Jeżeli weźmiecie Purnam od Purnam, wciąż będzie Purnam.
Najpierw mówiłam w wielu miejscach i w
różnych krajach. Ale to się skończyło. Następnie zaczęłam pisać w formie
książek mądrości, o których mówił mi Swami. Mądrość ta ujawnia teraz tajemnice
Awatara, tajemnice Boga. Ujawniłam, że Bóg, który opuścił ciało, przybędzie
znów w ciele uczuć. W ten sposób napisałam tak wiele. A teraz wszystko kończy
się i przychodzi do stanu Purnam. Niezależnie od tego ile pisze, nigdy
to nie maleje jakościowo, zawsze jest to Purnam. Jest to Sathya Purnam,
Jnana Purnam, Shanthi Purnam, Szczęśliwe Purnam. Ja jestem w stanie spokoju, wolna od wszystkiego. To dlatego
Swami teraz powiada ‘ty jesteś wolnym ptakiem’. Nie ma lęku, wątpliwości,
cierpienia ani trudności. Jest satysfakcja, że zadanie Swamiego jest ukończone.
Napisałam wszystko i ukończyłam doktorat! A teraz jest stan nicości. Wydaje
się, że schodzę ze stanu doktora filozofii do
przedszkola, ale jestem Purnam. Jest to stan nicości, stan Czystej Świadomości.
Tu nie ma różnicy „ja. moje”, zaborczości, umysłu, zmysłów, intelektu –
wszystko jest takie same. Jest to stan jałowy.
Ten największy Awatar przybył tu i
pokazał ludziom najwyższą mądrość. Na przykładzie mego życia pokazał On wyżyny
mądrości, które może osiągnąć człowiek. Jak wiele korzyści mamy, otrzymując
narodziny jako ludzie? Możemy uzyskać stan Purnam. Moje ciało, umysł, zmysły –
wszystko tu jest, ale mimo to nie dotykają one tego świata. Jest to stan
pustki. Jest to Stan Suddha Satwa (Czystej Świadomości
– tłum.) Jest to stan ciała Kosmicznej Świadomości, w stanie pustki; nie dotyka on niczego. Nie dotyka on rzeczy tego świata, ani
rzeczy duchowych. Teraz zmierza on do stanu Bycia ze stanu Stawania się. Nie
jest to stan zwykłych ludzi, ani stan świętych lub mędrców. Kosmiczna
Świadomość nigdy nie może być w ciele, ale mój stan jest inny.
Stan zwykłego człowieka jest inny,
święci i mędrcy są inni. W moim stanie w ciele istnieje Kosmiczna Świadomość.
Jest to stan Boga. Jest to stan Awatara. Chociaż Swami był w tym stanie, On nie
może zmienić Wszechświata. On nie może zmienić uczuć Wszechświata. Ja posiadam
Kosmiczną Świadomość, ale ciało tu też jest. Jednakże nie istnieje utożsamianie
się, nie ma „ja” Gdybym miała „ja”, też byłabym Awatarem. Wtedy nie mogłabym zmienić
świata czyli uczuć wszystkich. Mój stan jest więc wyjątkowy, nie jest on
związany z istotami ludzkimi, ani świętymi i mędrcami. Nie jest on związany z
Awatarem. Jest to unikatowy i inny stan; nie można go wyjaśnić. To dlatego
Swami powiedział, że ja jestem Prakrithi. Zatem moje uczucia poszerzają się
jako Uniwersum. To dlatego moje imię i forma ostatecznie staną się niczym; jest
to stan bycia wszystkim i niczym.
Nawet mądrość posiada tożsamość. Każda Upaniszada,
która została napisana, może być dokładnie zbadana i można ustalić, który
mędrzec ją napisał i jak została ona mu ujawniona. Mądrość Purusza Prakrithi
jest inna; ponieważ nie zatrzymuje się na ujawnieniu mądrości, ale przynosi
Nowe Stworzenie i Nową Yugę. Zmienia ona Kali w Sathya Yugę. Napisałam o tym w
ponad 100. książkach. Jak można byłoby to zawrzeć w jednej Upaniszadzie?
Ta mądrość nie ma tożsamości. Imię i forma, która to pisze, znika. Poszerza się
ona jako Uniwersum, gdzie jest więc tożsamość? Gdzie istnieje ograniczenie
czasu? Jest to przeszłość, teraźniejszość czy przyszłość? Nawet Riszi, święci i
Awatarzy związani są czasem. Ale Uniwersum nie ma czasu, ono zawsze tu jest.
Bóg i Uniwersum zawsze tu są. Bóg nazywany jest Awatarem tylko wtedy, kiedy
zstępuje On w ciele.
Rozdział
3
Obietnica
Swamiego
5 maja 2012 r.
W nocy w rękopisie ‘Gita Govindam’, w
rozdziale ‘Obietnica Swamiego’ Swami napisał: „Bliższy Swami’, po angielsku
(‘Closer Swami’). Kiedy zajrzeliśmy do środka książek, zauważyliśmy, że
wspomniany rozdział nie został uwzględniony.
31 grudzień 2004 r. Medytacja popołudniowa
Vasantha:
Swami, chcę tu być. Chcę Twej bliskości. Jak bardzo wychwalałeś Matkę
Sitę w Swoim dyskursie...Rama powiedział Sicie: ‘Nie idź do lasu, jest tam
wiele dzikich zwierząt.’
Powiedziałeś wiele rzeczy.
Jak bardzo chwaliłeś odpowiedź Sity w Swoim dyskursie. Rama powiedział Swej matce Kausalyi, że żona
zawsze musi być z mężem. Kiedy Sita powiedziała to samo Ramie, Ty chwaliłeś ją.
Czy nie ma sprawiedliwości dla mnie? Powiedziałeś, że jestem Twoją żoną.
Powiedziałeś, że tylko Ty poślubiłeś mnie. Dałeś Mangalyę. Dlaczego jestem
sama, oddzielona od Ciebie? Wychwalasz odmowę Matki Sity, że nie zgodziła się oddzielić od Ramy! Czy nie jest to odpowiednie dla mnie? Czy nie jestem
Twoją żoną? Czy nie zawiązałeś Mangala Sutry wokół mej szyi? Czy sprawiedliwość
dla mnie jest inna? Co się stanie, jeżeli będę przebywała z Tobą?
Swami:
Ponieważ zawsze mówisz i płaczesz w ten sposób, pewnego dnia przybędę,
biegnąc ku tobie!
Vasantha:
Jestem bardzo szczęśliwa, Swami. Przybądź. Będziemy razem.
Swami:
Będziemy przebywali razem. Będziemy mieszkać razem. Ale czas na to
jeszcze nie nadszedł.
Vasantha:
Swami, czym jest czas? Czy nie wykonywałeś w ‘Mahabharacie’ rytuałów dzień przed nowiem Księżyca? Słońce
i Księżyc przybyli wtedy i powiedzieli: ‘Jutro jest nów Księżyca’. Ale Ty
powiedziałeś, że skoro oni przybyli razem, ten dzień to Nów. W ten sam sposób,
kiedy my przybędziemy razem, będzie to odpowiedni czas. Dlaczego więc mówisz,
że odpowiedni czas ma nadejść?
Swami:
Nie mogę odnieść zwycięstwa w rozmowie z tobą. Dlaczego mówisz w ten
sposób? Czy wiesz? Mówisz na Satsangu, że nie wiesz, o czym mówić. Ale
tu mówisz tak ostrożnie, nie popełniając żadnych błędów. Jak to jest możliwe?
Czy wiesz? Jest tak, ponieważ twój umysł, intelekt, świadomość, ego, zmysły –
wszystko to jest skupione na Mnie. Ponieważ tęsknisz za Moją bliskością, mówisz
w taki bystry sposób.
Vasantha:
Co zostaje osiągnięte przez bystrą mowę, skoro nie mogę otrzymać Twojej
bliskości, Swami?
Swami:
Obiecuję ci w obecności 5-ciu elementów, Słońca i Księżyca, że przybędę
do Ciebie i dam ci Swoją bliskość.
Koniec
medytacji
,To napisałam w 2004 r. Dopiero teraz
rozumiem znaczenie. Zanim Rama musiał udać się do lasu, Jego matka, Kausalya
poprosiła, aby mu towarzyszyć. Rama powiedział jej, że to obowiązkiem żony jest
być przy mężu. Kausalya musi zostać z Dasarathą. Sita powiedziała wtedy Ramie,
że chce iść razem z
Nim do lasu. Rama
powiedział jej, że jest tam wiele dzikich zwierząt i że będzie bardzo trudno.
Natychmiast Sita zapytała Ramę: „Czy istnieje jedna sprawiedliwość dla matki Kausalya, a inna dla mnie?” Rama nie był w stanie odpowiedzieć. W Swoim
dyskursie Swami chwalił bystrość Sity. Kiedy słyszałam to w dyskursie Swamiego,
płakałam do Niego: ‘Istnieje jedna sprawiedliwość dla Matki Kausalya i Sity,
a inna dla mnie? Dlaczego nie mogę przebywać z Tobą? Przyjadę do Puttaparthi i
będę tam przebywać jak zwykły wielbiciel. To mi wystarczy. Będę miała
codziennie Twój darszan. To mi wystarczy.’
Swami powiedział, że jestem Jego żoną i
poprosił, abym pisała książki. Ale dlaczego On nie powiedział światu
bezpośrednio, kim jestem? Dlaczego Bóg ma to ukryte małżeństwo? Nie mogłam
zrozumieć. Rama powiedział Matce Sicie: „Życie w lesie będzie bardzo trudne z
wieloma dzikimi zwierzętami. Przywykłaś do życia w pałacu, w królewskiej
rodzinie. Życie w lesie jest bardzo trudne.” Ale dlaczego Swami sprawił, że
żyję w lesie tego świata z dzikimi zwierzętami? Ja też byłam w niebie. Ja nie
jestem księżną w pałacu, ani królową pałacu. Ja jestem Cesarzową Vaikunty. Dlaczego
On mnie zostawił w lesie tego świata z dzikimi zwierzętami? On Sam jest
Cesarzem! Czym jest ta sprawiedliwość? Płaczę i szlocham. To dlatego Swami
powiedział: „Mówiąc w ten sposób i płacząc nieustannie, zmieniasz Me serce.
Pewnego dnia przybiegnę do ciebie!”
Ale w tamtym czasie nie rozumiałam. To
dopiero teraz rozumiem. Swami opuścił Swe ciało Awatara. Następnie udał się On
do nieba i znowu przybiegł do mnie. Od 7-go lutego przebywał On w moim pokoju.
Swami, ten najpotężniejszy Bóg, dotrzymał Swej obietnicy. Obiecał On w
obecności 5-ciu elementów, Słońca i Księżyca i teraz spełnił to po upływie 7.
lat. Cokolwiek Swami mówi, nigdy nie może stać się nieprawdą. Pewnego dnia
znaczenie będzie znane. On Sam jest Sathyam. Jak On może odstępować od Prawdy?
On jest tu. Kiedy nadejdzie prawidłowy czas, On wyjdzie. Swami również
powiedział o innej sprawie i oznajmił, że On nie może wygrać w naszej rozmowie.
To w tamtym czasie nie byłam w stanie mówić na Satsangu. Byłam jedynie w stanie
dyskutować ze Swamim w medytacji w bardzo wyraźny sposób. Mogłam rozmawiać z
Nim, nie popełniając żadnych błędów. Swami powiedział, że było tak dlatego, iż
mój umysł, intelekt, zmysły i świadomość były całkowicie skupione na Nim. Kiedy
umysł tęskni
za pewną rzeczą, wtedy
wszystkie zmysły, intelekt i świadomość skupione są na tym, aby to otrzymać;
umysł nawet znajduje nowe sposoby. Jest to właściwe dla wszystkich.
W życiu tego świata, jeżeli pragniemy
czegoś lub kogoś, umysł okrąża tę jedna rzecz i próbuje znaleźć różne sposoby,
aby otrzymać to, czego chce. Dla mnie to były 73 lata nieustannego pragnienia.
Zatem umysł mój zawsze okrąża i jest wokół Swamiego. Mogę rozmawiać z Nim
uważnie, nie popełniając błędu. To dlatego Swami napisał słowa: ‘Bliższy
Swami’. O Swami! To poprzez Swoją Wszechwiedzę pokazujesz rzeczy teraz, o
których mówiliśmy wcześniej w związku z moim
pamiętnikiem. Ponieważ nie mam ‘ja’, nie wiem niczego. Za[pomniałam wszystko,
co wcześniej napisałam. Jak mogę pamiętać to, o czym
rozmawialiśmy 7 lat temu w medytacji?
6 maj 2012 r. Dziś Swami dał Boskie
przesłanie na białej karcie.
Na przedniej stronie karty było różowe
serce, które znajdowało się w małej torebeczce, związanej biało złotą wstążką.
Taka sama wstążka ozdabiała dół torebeczki. Na dole karty było sześć
czworokątów, a każdy z nich zawierał różne rzeczy. W pierwszym był wielki
bukiet różowych i czerwonych róż, 37 jasno różowych i 3 ciemno różowe. W
następnym czworokącie dwie róże były złączone razem, jedna różowa, a druga
pomarańczowa. W trzecim było złote pudełeczko, podzielone na dwie części. Z
prawej strony było ciemno brązowe serce, a z drugiej strony zostało napisane Dave
& Sheila. W czworokątach poniżej było różowe serce, litera L na różowym
tle, a w trzecim były litery SV na białym tle. Na odwrocie były dwie góry, a na
ich szczycie flaga. Na jednej z flag Mukthi Nialyam, a na drugiej SV, a pod
spodem:
‘Kochamy ciebie.’
6
maj 2012 r. Medytacja popołudniowa
Vasantha:
Swami, dlaczego dałeś ten obrazek?
Swami:
Cały świat będzie wiedział o Mukthi Nilayam, Sai i Vasancie. Ich sława
rozprzestrzeni się.
Vasantha:
Co oznacza różowe serce oraz słowo Sheila na pierwszej stronie?
Swami:
Jest to twoje serce. Twoja Prema jest niewinna i jak u dziecka. Rozprzestrzenia
się ona w trzech światach i staje się różami o barwie różowej. Twoje boskie
cechy to Sheelam. Flaga Mukthi Nilayam, flaga Vasanthy Sai powiewa na
Mount Everest. Zatem cały świat mówi: ‘My kochamy ciebie.’
Vasantha:
Czym jest serce w czworokącie i serce w torebeczce?
Swami:
Torebka jest zrobiona z tkaniny Sudha Satwa. Jest to Sathya Yuga. W
środku jest serce Premy. Zatem poprzez twoją Premę
wszyscy stają się stworzeniami serca. Pudełko symbolizuje Sathya Yugę. W środku
są twoje boskie Seelam, cechy, Uniwersum serca.
Vasantha:
Dobrze, Swami. Jest to piękne. Teraz napiszę.
Koniec
medytacji
Spójrzmy
teraz na to.
Wewnątrz torebeczki było różowe serce.
Jest to torebeczka Sathya Yuga, zrobiona z tkaniny Czystej Świadomości. W
środku jest stworzenie mego serca. które jest pełne uczuć Premy. Serce Swamiego
i moje łączą się w Czystej Świadomości, w stanie Sudha Satwa (Czysta Świadomość
– tłum.) łączą się nasze uczucia poprzez Stupę i tworzą Nowe
Stworzenie. Było to samo złote obramowanie na białej torebeczce, jak w pudełku
na innym czworoboku. W pudelku z jednej strony jest Uniwersum mego serca, które
wypełnione jest pięknymi cechami. Ja poszerzam się jako stworzenie. Zatem
wszyscy są jak ja. W ‘Gita Govindam, Kryszna widzi Radhę i mówi, że ona jest:
Chaarusheelay Priya Chaarasheelay
Ta, która posiada piękne, boskie cechy
Pokazuje to 19 cech Radhy. Uczucia mego
serca powstają tylko dla Swamiego, a nie dla kogoś innego albo czegoś innego.
Moje uczucia rozszerzają się jak Uniwersum. Ponieważ poszerzają się one jak
Wszechświat, wszyscy będą mieli takie same uczucia. Swami tworzy Sathya Yugę
opartą na uczuciach Radha Kryszna. Tu Swami pokazuje Sathya Yugę jak pudełko.
Swami pokazał nadejście Nowej Ery na wiele różnych sposobów. Tu czyni to za
pomoc symbolu bukietu róż. Prema rozprzestrzenia się po świecie i czyni
wszystkich jak róże. Było 40 róż, z których trzy ciemno różowe.
Pokazuje to, że Sziwa, Szakti i
Stworzenie są jednym. 40 wskazuje, że 4 yugi są Purnam. Wszystkie
niedoskonałości różnych er są usunięte i yugi stają się Purnam. A teraz kolejny
czworobok. Czworobok ten ma żółte tło i dwie róże; jedna jest pomarańczowa, a
druga ciemno różowa. Kolor żółty to barwa moich sari, symbolizująca wieczną
pannę młodą. Dwie róże – pomarańczowa dla Swamiego, a różowa dla mnie.
Wszystkie małżeństwa w Sathya Yudze to małżeństwa Swamiego i moje. Wszyscy
mężczyźni będą mieli uczucia Sathya Sai, a wszystkie kobiety – uczucia
Vasanthy.
Spójrzmy na trzy czworokąty na dole.
Pierwszy z sercem w środku ma białe tło, środkowy z literą L, ma różowe tło.
Pokazuje to Miłość Swamiego i moją. Trzeci, z literą S i V na białym tle to
symbol Sudha Satwa (Czysta Świadomość – tłum.) To tu Prema Swamiego i moja
jednoczą się.
A teraz co jest na odwrocie. Na
szczycie Everest powiewa flaga Mukthi Nilayam, a na innej górze – S i V; symbolizuje
to Sai i Vasanthę. Swami powiedział, że cały świat będzie wiedział o Mukthi
Nilayam, o Nim i o mnie. Nasze uczucia rozprzestrzeniają się po całym świecie.
Jest to flaga zwycięstwa, podniesiona ku chwale zadania Awatara, Swamiego. To
tylko dzięki Mukthi Nilayam świat zmienia się. Swami narysował cztery linie na
pierwszym szczycie, co pokazuje, że niedostatki czterech er są usunięte. Z
kolei pod górą, gdzie powiewa flaga Sai Vasantha, jest 5 linii. Pokazuje to, że
zmienia się 5 elementów i że wszyscy ulegną transformacji i że cały świat dowie
się, kim jesteśmy i wszyscy będą nas kochać.
Na pierwszej stronie, obok białej
torebeczki, było 7 par oczu. Oznacza to wygięcie Kundalini. Pokazana jest każda
czakra, narysowana jako wygięcie. Czakry również są różowe. To poprzez Kundalini przybywa Nowe Stworzenie. Kiedy to pisałam,
znaleziono zdjęcie Swamiego, zrobione naprzeciwko Viswa Brahma Garbha Kottam,
przy stopniach, które prowadzą do piątego prakaramu (korytarza Stupy –
tłum.)
Na odwrocie zostało napisane:
Prema żyje, dając i wybaczając.
Na wspomnianym zdjęciu Swami ma
pomarańczową szatę, ale na zdjęciu, które zostało wycięte, szata jest
niebieska. Tu twarz, głowa, ciało i wszystko jest niebieskie. Na dole wydaje
się, że kolor różowy miesza się i wyłania się z dolnej części zdjęcia. Jest to
forma Sai Kryszna. Poprzez Premę Radha Kryszna zmienia się Yuga. Jest to dowód
na to. Nasza Prema tylko daje i wybacza. Teraz wybaczamy wszystkim na świecie,
usuwamy karmę wszystkich i dajemy wyzwolenie dla świata. Kryszna nazywał Radhę:
‘Charusheelay Charusheelay.’ To tylko jej 19 cech zmienia świat. To
dlatego Swami pokazał, że kolor Kryszny zmienia się.
Rozdział
4
Walka o
Prawdę
9
maj 2012 r. Medytacja poranna
Vasantha:
Swami, mój Prabhu, powiesz coś tak, jak przedtem mówiłeś?
Swami:
Chodź, porozmawiajmy. Kiedyś, gdy Rama i Sita byli w lasach
Dandakaranya, usiedli oni blisko jeziora i rozmawiali. Rama zapytał Sitę:
Rama:
‘Powiesz mi o czymś, co wydarzyło się w twojej wczesnej młodości?
Matka
Sita odpowiedziała: ‘We wczesnej młodości moje siostry i ja uczyłyśmy się od
Guru naszego klanu. Pewnego dnia opowiedział on mam o Królu Harischandra.
Powiedział w jaki sposób, chcąc ochronić prawdę, utracił on królestwo oraz
sprzedał żonę i dziecko. Zastanawiałam się: ‘Jak może istnieć ktoś taki? Czy
jest to możliwe?’ Guru powiedział wtedy, że jest to ten sam rodowód, który
reprezentuje panujący obecnie król Dasaratha. Jakże zachwycałam się tym rodowodem!
A teraz przybyłam do tego samego rodowodu.’
Swami:
W taki sposób rozmawiali ze sobą Rama i Sita. Po czym Rama zostawił żonę
i dziecko w lesie, stosując się do Raja Neeti, zasady króla. W młodym wieku
uważałaś, że to działanie było niesprawiedliwe. Napisałaś o tym sztukę
sceniczną i przyczyniłaś się do tego, że dzieci w niej zagrały. A teraz
sprawiasz, że Awatar stoi w miejscu dla świadka i domaga się sprawiedliwości i prawdy. Powiedziałaś:
‘Robię z Adi Awatara’. I to robisz.
Vasantha:
Swami, dla mnie jest to tak samo. Zostawiłeś mnie i dzieci!
Swami:
To dlatego robisz to wszystko; zmieniasz Mnie i sprowadzasz Mnie z
powrotem.
Vasantha:
Czy mam to napisać, Swami?
Swami:
Tak, tak pisz. Napisz o tym wszystkim jak o Walce o Prawdę.
Vasantha:
Dobrze, Swami, napiszę.
Koniec
medytacji
Teraz
przyjrzyjmy się temu. Kiedy Rama i Sita byli w lesie Dandakaranya, Rama zapytał
ją o zdarzenia, które zostały wyryte w jej umyśle. Sita opowiedziała wówczas o
królu Harishchandra. Aby ochraniać prawdę, Harischandra porzucił kraj, sprzedał
żonę i dziecko. Zostało to wyryte w umyśle Matki Sity. Władca kraju odmówił
powiedzenia kłamstwa i został dozorcą na polu kremacyjnym. Jego żona, królowa
oraz syn, książę zostali służącymi w pewnym domu. Ponieważ zdarzenia te wryły
się głęboko w umyśle Sity, została żoną Ramy, który urodził się w tej samej
linii władców.
Ten sam Rama udał się do lasu z żoną,
aby chronić prawdę Swego ojca. Gdy Rama został królem, usłyszawszy słowa dhobi (pracza – tłum.), pozostawił swoją
żonę w lesie. Ten, który porzucił swe królestwo dla prawdy, teraz słuchał słów
zwyczajnego dhobi, a czyniąc to postawił znak zapytania wątpiąc w
czystość żony. Dlaczego? Rama poprosił Matkę Sitę, aby weszła w ogień w
obecności wszystkich, zanim znowu ją zaakceptuje. To wtedy Dewy, Agni Dewa i
Dasaratha powiedzieli Mu, aby zaakceptował Sitę. Dlaczego była wtedy ta
straszliwa próba? Na koniec Lava i Kusa śpiewali epos Ramy, którego nauczył ich
Valmiki. To dopiero wtedy Rama uświadomił sobie i ponownie zawezwał Sitę. Ale
czas minął i Matka Sita weszła w Ziemię , opuszczając ten świat. Czas Awatara
Ramy upłynął i Sri Rama poszedł do nieba. To opisana niesprawiedliwość wyrządzona Matce
Sicie utkwiła w moim umyśle w bardzo młodym wieku.
Kiedy byłam młoda, słyszałam opowieść o
Andal i – podobnie jak ona – chciałam poślubić Krysznę. Ślub się odbył. Ale
Swami odseparował się ode mnie, kiedy urodziły się dzieci. Wówczas to zaczęłam
usilnie szukać Boga i oddawałam się nieustannej sadhanie. Po czym
napisałam wiele sztuk scenicznych mówiących o wadach ‘Ramayany’ i
‘Mahabharaty’; sprawiłam, że moje dzieci występowały w tych sztukach. Awatarzy
zstępują dla dobra świata
i aby ustanowić dharmę (prawość – tłum.) Ale
nie robią oni niczego dla swojej rodziny. To dlatego Swami powiedział, że
zabiegam o sprawiedliwość i powoduję, że Awatar staje jako świadek. Przed kilkoma laty Swami
napisał o tym w formie wiersza. Napisałam, że mój stan jest taki sam.
Najpotężniejszy Awatar przybył,
poślubił mnie, a kiedy urodziły się dzieci, oddzielił się. Swami sprawił, że
piszę książki, mówiące o tym, kim jestem. Odebrał On wszystkie książki w sposób
ukryty, nie robiąc niczego bezpośrednio. Również istnieje znak zapytania
dotyczący mej niewinności. Matka Sita przynajmniej przez jakiś czas żyła z
Ramą. Ale dla mnie nie ma niczego. Stąd też walczę o Sathyam (Prawdę –
tłum.) Bóg jest Sathyam. Zstępuje On jako Awatar i jest Sathyam. Wobec
tego dlaczego ukrył On rzeczy?
Rama urodził się w linii Harischandra,
prawda? Aby obietnica Jego ojca została dotrzymana, Rama porzucił królestwo,
ale nie ochronił prawdy Swej żony. Swami też pochodzi z tej samej linii
Awatarów. Udowodnił On, kim jest. Ale powiada On: ‘Wszystko dzieje się dla
zadania Awatara.’ Najpotężniejszy Awatar przybył i usuwa wszelkie wady
poprzednich Awatarów. On zmienia wszystko poprzez ten sam stan i okoliczności.
On uczynił mnie jak Matka Sita, podsycał On me uczucia i sprawił, że płaczę. To
dzięki temu oraz moim uczuciom Swami przynosi Nową Yugę. Opuścił więc On ciało
i przybywa znów, aby ustanowić prawdę. Całe moje życie to walka o prawdę. Życie
wszystkich jest walką o prawdę. Ale ludzie będą kontynuować walkę w cyklu
narodzin i śmierci, póki nie uzyskają Boga. Do tego czasu ich walka nigdy nie
ustanie. Takie jest życie zwykłych ludzi. Jednakże w swoim życiu ja usuwam wady
Awatarów i ujawniam prawdę. Dlatego narodziłam się. 25 czerwca 2006 r. Swami
powiedział wiersz:
Ty jesteś połową, oddzieloną od Adi
Sprawiedliwości poszukujesz
Zamieniasz siebie w jyothi
Pokazujesz, że Adi i Padi
Takie same są – Jedno Jedno Jedno
Złożyłaś w sądzie sprawę powodując, że
Madhava staje jako świadek
A potem piszesz orzeczenie sama
Niszczę cały świat
Czynię z Adi Awatara
Napisałam o tym wcześniej. Urodziłam
się tu ze Swamiego jako Jego połowa. Wędrowałam tu i tam, poszukując
sprawiedliwości. Są to siedemdziesiąt dwa lata wędrówki. Przekonuję, że
ponieważ Awatarzy popełnili błędy, zniszczę Kali Yugę i przyniosę nową Sathya
Yugę. Wtedy sprawię, że Pierwotna Dusza przybędzie jako Awatar. To dlatego
Swami opuścił świat. teraz przybywa On w nowym ciele, Pełny i Kompletny.
Pokazujemy światu, że Adi i Padi, Pierwotna Dusza i Jego połowa, są takie same.
Przybywamy, pokazujemy światu i wracamy do swego miejsca. Jest to zadanie
Awatara. Tylko dlatego zstąpiliśmy tu.
Moja walka o prawdę rozpoczęła się wraz z narodzinami. Myślałam: ‘Dlaczego
ludzie zachowują się niezgodnie z
prawdą? Dlaczego ludzie mówią w ten sposób?
Dlaczego ten
świat jest taki?” Nie
potrafiłam zrozumieć. Stosowałam Sadhanę. Dobrze, ludzie tacy są, ale
dlaczego Awatarzy? Dlaczego oni zachowują się w taki sposób? Jaki jest powód?
Dopiero teraz rozumiem. Awatarzy też ulegają wpływom ignorancji ludzi.
Poprzysięgłam więc, że uwolnię świat od ignorancji.
Matka Sita
1. W wyniku głębokich wrażeń poślubiła
Ramę.
2. Sathya Harishchandry dotknęła umysłu
Sity.
Vasantha
1. Wskutek moich głębokich wrażeń i
pragnienia przybył Sai Kryszna i
poślubił mnie.
2. Niesprawiedliwość Ramy wobec Sity
dotknęła mego umysłu.
Zatem moja walka o prawdę trwa i rodzi się
Sathya Yuga. ‘Mahabharata’ ukończona
została w ciągu 18 dni, jest to Wielki Świat wojny, zakończy się po upływie 80
lat (gdy Sri Vasantha Sai ukończy 80 lat – tłum.).
Głębokie
wrażenia Sity, związane z rodowodem Harischandry, dały jej ślub z Ramą, który
pochodził z tej samej linii. W młodym wieku moim głębokim wrażeniem było
pragnienie poślubienia Kryszny, zatem poślubiłam Sai Krysznę, z linii Awatara.
Zawsze miałam pytanie w umyśle: „Dlaczego ‘Ramayana’ nie zakończyła się
koronacją Ramy?” Wszystko to jest Awatara mistrzowski plan. Dopiero teraz
rozumiem, dlaczego w moim odczycie Nadi napisane jest, że Swami oznajmi,
iż jestem Sita. Jest to dlatego, że Radha nie poślubiła Kryszny, tylko Rama i
Sita mieli ślub. Ale to tylko Prema oraz Jedność Radhy i Kryszny zostały
użyte dla Sathya Yugi.
Rozdział
5
Powodzenia
Dziś Swami dał kawałek kartki,
zawierającej rysunek. Było tam napisane: ‘GOOD LUCK’ (powodzenia – tłum.) – w
różnych kolorach.
G było zielone, dwa ‘O’ białe, D –
pomarańczowe. Litery O były narysowane jak dwoje oczu. Pod dwiema literami O
była różowa litera L; U – purpurowa, co jest kolorem naszego połączenia, a C –
zielona, zaś K – niebieska. Pod napisem czerwone usta w uśmiechu. Różowa litera
L, wyglądała jak nos, który symbolizuje oddech. W Nowej Yudze Prema jest
oddechem wszystkich. U – oznacza związek (‘union’ – ang. – tłum.) i jest to
związek K czyli niebieski Kryszna oraz różowy kolor Radhy, C jest zielona i
symbolizuje Stworzenie (‘Creation’ – ang. tłum.) K, niebieska to symbol
Kryszny. Oczy są białe, Czysta Świadomość, a G to God (Bóg). D – pomarańczowa,
symbol Swamiego, Boskość (ang. ‘Divine’ – tłum.) Głowa ma złote włosy i
wszystkie tworzą litery S i V, co oznacza uczucie dotyku. Jest to jedna twarz.
Na górze jest 8 serc; pierwsze i
ostatnie jest różowe, zaś 6 serc w środku, pomarańczowych. Takie same serca są
na dole strony, ale połączone one zostały z zielonymi S, których jest razem
pięć. Po prawej stronie kartki były trzy niebieskie i trzy pomarańczowe linie –
jest to Swami i Kryszna. Ponieważ Uniwersum staje się Vaikuntą, łączy się ono z
8. sercami; 8 dla Mahawisznu i 8 dla Mahalakszmi. W czterech rogach – różowe
serca. Jest to nowe Uniwersum, które przybywa poprzez Swamiego i moje serce.
Jest to Złota Yuga. Tu uczucie dotyku dotyka jedynie Boga. Jest to Boga Boskie
Stworzenie. Dla Nowego Stworzenia Swami mówi: ‘Powodzenia’. Twarz też
wyglądała, jak twarz Swamiego. Nowe Stworzenie jest Boga Boskim Stworzeniem.
Ponieważ Uniwersum przybywa od Swamiego, pokazuje On to za pomocą rysunku. Nowe
Stworzenie przybywa z Premą Sathya Sai i Vasanthy Sai, z Premą Radha i Kryszny jako
podstawą. Będzie ona zawsze zielona; wszystko połączone jest z Sathyam Sathya
Sai. W jak bardzo różny sposób Swami pokazuje wielokrotnie jak przybywa Nowe
Stworzenie i Sathya Yuga! Wczoraj Swami dał małą żółtą torebeczkę. Było tam
napisane:
OM SRI SAI RAM
Shiva Parvathi Kalyana Mahotsava
Wrzesień 2010 r.
Swami już wcześniej dał kilka takich
torebek. Jednakże ta była bardzo mała. Na górze była Purnakumbha, niżej, po obu
stronach były udekorowane słupy w formie palm bananowych oraz instrument
muzyczny Nadaswara. Wiązanki liści mango utworzone zostały z 7. liści i było
ich 7. Dekoracje rozpięte były między dwiema palmami bananowymi. W 2010 r. we
wrześniu w Prashanthi przeprowadzono rytuał zaślubin Sziwa Parvathi. Następnie
my przeprowadziliśmy rytuał zaślubin Sziwa Parvathi. W 2009 r. z okazji święta
Krishna Jayanthi Swami poprosił nas, abyśmy przeprowadzili rytuał zaślubin
Kryszny i Andal. Tydzień później w Prashanthi Nilayam rytuał Andal Kalyan
wykonano przed Swamim. Torebka, którą wtedy dał Swami, ukazała się tu teraz. Wrzesień to miesiąc uroczystości Stupy.
Swami to tylko pokazuje. To ze światyni Garbha Kottam nasze uczucia wychodzą
poprzez Supę i idą w świat, wypełniając Przestrzeń. Wszędzie przeprowadzone
będą zaślubiny Sziwa Parvathi. Każdego
Parvathi u podstawy Kundalini, w Muladharze połączy się z Sziwą w czakrze
Adźnia.
Są to zaślubiny Sziwa Parvathi.
Kamadahana Sziwy, która spala pragnienia oraz pokuta Parvathi, przybywają razem
i zmieniają ludzkość; rodzi się Nowe Stworzenie. Jest to dziwne stworzenie. Tu
Kamadahana i pokuta przybywają razem i tworzą stworzenie. Jest to połączenie
uczuć, stworzenie uczuć, bez połączenia ciała. Tylko poprzez uczucia rodzi się
człowiek. To każde uczucie człowieka, które staje się głębokim wrażeniem,
decyduje o narodzinach i śmierci. Jest to zadanie Awatara, Swamiego, które to
pokazuje. To stworzenie stwarzane jest przez Sathyę i Premę. Kamadahana
to stan, w którym nie istnieje nawet najmniejsze pragnienie. Nazywa się to Sathya.
Prema znaczy pokuta, sama Prema to pokuta. Kiedy okazuje się miłość
wszystkim, staje się to pokutą.
10
maj, 2012 r. medytacja poranna
Vasantha:
Swami, dziś umieszczamy książkę w internecie, pragnę Twego
błogosławieństwa, Swami.
Swami:
Oczywiście, Moje błogosławieństwa tam są, publikuj.
Vasantha:
Swami, powiedz coś.
Swami:
Widzisz, jak nasze uczucia wychodzą z Garbha Kottam. Zazwyczaj w
świątyni, w sanktuarium, znajduje się przywołana Kosmiczna Świadomość. Ci,
którzy oddają tam cześć zgodnie ze swoją wiarą, otrzymują korzyść. Ale tu nie
jest tak. Twoje uczucia i Moje uczucia wychodzą stąd na zewnątrz i tworzą
Kosmiczną Świadomość. Nie jest ona wyciągana z Przestrzeni, my posyłamy ją stąd
ku Przestrzeni. Posyłamy nasze własne uczucia.
Vasantha:
Teraz rozumiem, Swami.
Koniec
medytacji.
Teraz
popatrzmy na to.
Wewnętrzne
sanktuarium świątyni budowane jest według Siastr Agama. Następnie
zgodnie z pismami świętymi oraz oddaniem boskie
moce wchodzą w bóstwo. Z kolei ci, którzy czczą bóstwo, otrzymują owoce zgodnie
ze swoją wiarą. Kosmiczna Świadomość, która jest w Przestrzeni, wciągana jest
do środka. Ale Viswa Brahma Garbha Kottam nie jest taka. Jest to Kosmiczne
Łono. Tu Kosmiczne Łono nie jest wciągane do środka, ale zamiast tego wysyłane
jest stąd w Przestrzeń. Tu w sanktuarium są tylko stopy Swamiego i moje ręce.
Pokazuje to, że jest to Vaikunta, To stąd dobywa się Nowe Stworzenie poprzez
nasze uczucia.
Generalnie
bóstwo świątyni nie czyni niczego. Są to wszystko Bogowie Świadkowie i
funkcjonują zgodnie z wiarą wielbiciela. To dobre i złe cechy w każdym są
powodem radości albo cierpienia. Ci, którzy wielbią Boga całym sercem, mają swe
problemy rozwiązane, a ich cierpienie kończy się. Dzięki temu wiara ludzi oraz
oddanie wzrasta coraz bardziej. Z kolei moce boga i bogiń świątyni również wzrastają. Pisałam o tym
wcześniej i porównałam małą świątynię we wsi ze świątynią Tirupathi.
Tu
jest pokazane, w jaki sposób funkcjonują uczucia Swamiego i moje. Swami nie
jest teraz Bogiem w stanie świadka. Jest On Bogiem uczuć. Wylałam swe uczucia w
ponad 100 książkach. Jest to świątynia naszego serca i przedtem, aż do chwili
obecnej, nigdzie nie została zbudowana. Pokazuje ona, jak funkcjonuje nasze
serce. Wypełnia ona Uniwersum naszymi uczuciami. Stupa, która jest moją
Kundalini, ciągnie uczucia i wylewa je na zewnątrz jako Uczucia Kosmiczne.
Zazwyczaj Kosmiczne Uczucia świątyni są wyciągane z zewnątrz do wnętrza, ale tu
Viswa Brahma Garbha Kottam wypycha Kosmiczną Świadomość na zewnątrz. Wszyscy
Awatarzy tacy, jak Rama i Kryszna mają świątynie, ale tam, zgodnie z bhavana
(oddanie – tłum.) wszystkich, obdarza ona owocami.
A
tu jest świątynia Swamiego. Jest to również świątynia Awatara. Ale świątynia ta
nie obdarza korzyściami zgodnie z bhavaną poszczególnych wielbicieli. Ta
świątynia wprowadza moje bhavana w czyn. Wszystkie inne świątynie są Yath
Bhavan Tat astu. O cokolwiek się prosi, mówi Swami: „Błogosławię i to się
stanie.” Jakie jest Bhavana, tak się stanie. On błogosławi i to się staje.
Wszystkie świątynie są świątyniami błogosławiącymi i mówią: ‘Tat astu”,
ale świątynia Viswa Brahma Garbha Kottam jest świątynią Yath Bhavam Tath
Bhavathi (‘Jak myślisz, to się staje’ – tłum.) Ta świątynia wprowadza moje bhavana
w działanie. Daje ona światu wyzwolenie, Nowe Stworzenie oraz Sathya Yugę.
Poprzez moje Bhavana Swami przynosi Vaikuntę na Ziemię. To stąd Nowe
Stworzenie wychodzi ze Swamiego. Do tej pory to się nigdy nie zdarzyło na
świecie. Wszystkie świątynie na świecie przywołują Kosmiczną Świadomość, ale
tutejsza świątynia rozprzestrzenia Kosmiczną Świadomość na zewnątrz. I to jest
wszystko.
Rozdział 6
Grupa
Gity
Przez
ostatnie dwa dni Amar pracował nieprzerwanie na komputerze, abyśmy mogli
umieścić książkę w internecie. Nie miał on zatem czasu, aby poszukać Boskiej
poczty. Wieczorem w trakcie satsangu powiedziałam: „Nie ma przesłania od
Swamiego od dwóch dni!” On bezzwłocznie udał się do biura i przyniósł kartkę.
Było napisane: ‘Faktura Fundacji Books and Publications’.
Były na niej dwie kopie zdjęć obu moich dłoni. Na odwrocie kartki zostało
napisane:
Grupa Gity
Wszyscy
to widzieli. On znowu przyniósł kartkę. Na niej Swami napisał sześć wyrazów
pomarańczowym pismem. Najpierw przyjrzyjmy się pierwszej kartce.
11
maj, 2012 r. Rano zapytałam Swamiego o to przesłanie.
Vasantha:
Czym są moje ręce i napis ‘Grupa Gity’?
Swami:
Ty zawsze trzymasz się Swamigo rękoma. Czynisz wszystkich takimi, jak ty
na tym świecie, jako Vasanthamayam. Sprawiasz, że wszyscy na świecie
praktykują Gitę, jak ty praktykowałaś; czynisz wszystkich takimi, jak
ty. Wszyscy to grupy Gity.
Vasantha:
Jak Swami? Stitaprajna, Karma Jogini...takich 18 grup?
Swami:
Tak, takich. Napisz.
Koniec
medytacji
Teraz
przyjrzyjmy się temu. Od wczesnego wieku uchwyciłam się Kryszny. Kryszna potem
powiedział, że On jest Swamim. Wtedy uchwyciłam się Swamiego i Jego stóp.
Zaczęłam czytać Bhagavad Gitę, kiedy byłam młoda. Ojciec mój nauczył
mnie tego. Swami dał mi potem 108 imion i poprosił mnie, abym połączyła je z
18. rozdziałami Gity, pokazując, jak stosowałam je w praktyce.
Porównałam każdy rozdział Gity ze swoim życiem i napisałam. Naturalne
życie, jakie prowadzę, stało się Gitą; jak żyłam w sposób naturalny.
Potem dowiedziałam się o Swamim i to On poprosił mnie, abym pisała. Dopiero
wtedy dowiedziałam się, że moje życie stało się Gitą. Moje życie stało
się nieświadomie Gitą.
Vishada Yoga – Rozdział 1
Joga
smutków tego świata. Na tym świecie, gdzie tylko nie spojrzeć, wszędzie są
problemy, choroby, trudności i smutki. Gita narodziła się, aby wybawić
ludzkość. Kiedy Arjuna ujrzał pole bitwy przed sobą, stał się zmęczony. To
wtedy Bhagawan Kryszna nauczał Gity. Teraz jest podobnie. Jest to bardzo
trudny okres Kali. Kali Yuga to zaiste pole bitwy. Tu zstąpił Swami jako Awatar
i nauczał wszystkich Gity. Robił to przez 84 lata, ale kto się zmienił?
Swami sprowadził mnie dla Swego zadania. Poprzez Premę, jaką mam dla Niego,
zmieniam świat w Vasanthamayam. Chcę żyć ze Swamim; chcę, aby wszyscy byli jak
ja i uchwycili się tylko Boga. Dopiero wtedy nie będą oni mieszać się w życie
Boga. Najpierw powiedziałam, że dwie ręce nie wystarczą, aby uchwycić się Jego
stóp; prosiłam o 1000 rąk. Ale to także nie było dla mnie dosyć, sprawowałam
więc pokutę dla dobra całego świata, aby stał
się on jak ja i uchwycił się Swamiego. Jest to Vasanthamayam.
Tu
wszyscy będą praktykowali w swoim życiu Gitę, tak jak ja. Na tym świecie
każdy ma różne cechy. Tu niektórzy chcą żyć jak
Stitaprajna z
drugiego rozdziału Gity.
Oni zawsze mają spokojny umysł, nigdy nie chwieje się on z żadnego powodu. Są
trzy rodzaje Stitaprajna: Wie on, że ciało jest zniszczalne, Atma jest
niezniszczalna i zna on obowiązki człowieka. Są to cechy Stitaprajna.
Ciało ulegnie zniszczeniu. Wszelkie nasze trudności i smutki spowodowane są
tym, że łączymy ‘ja i moje’ z ciałem. Tak więc stale rodzimy się i umieramy.
Niczego nie zabieramy ze sobą, kiedy opuszczamy ten świat. Musimy być stanowczy
i silni w tym przekonaniu. Atma jest niezniszczalna, łączy ona nas z Bogiem.
Musimy więc łączyć ją z Bogiem. Jaki jest obowiązek człowieka? Tylko uzyskanie
Boga. Człowiek otrzymał narodziny tylko po to. Musimy to sobie uświadomić, stosować
sadhanę i prowadzić duchowe życie. Rodzimy się tu, aby już się nie
rodzić. Ci, którzy uświadomią to sobie prawidłowo, cokolwiek będzie się im
działo, nie będą się chwiać w życiu. W nowej Sathya Yudze ci, którzy mają taką
mentalność, żyją jako Sankya Jogini, Stitaprajna. Będą oni prowadzili
życie, oparte na tej mądrości.
Karma Yoga – Rozdział 3
Tu
człowiek wykonuje wszystką Karmę (czynności – tłum.) jak Jogę. Cokolwiek się
robi od rana do nocy, wszelkie czynności, czyni się to z bhavana
(oddaniem – tłum.), uczuciem lub podejściem, że robione jest to dla Boga.
Napisałam w książce „Sai Gita Pravachanam” w jaki sposób prowadziłam życie jak
Karma Jogin. Najlepszym tego przykładem są wielbiciele Bhaktha Vijayam. Wszyscy
oni mieli inną pracę i zawody. Jeden był garncarzem, drugi tkaczem, fryzjerem,
kupcem, gospodynią domową. Niezależnie od tego, co oni robili, niezależnie od
zawodu, każdą czynność wykonywali jako Karma Joga. W ten sam sposób wszyscy
będą postępowali w Sathya Yudze. Karma Yoga to najłatwiejsza ścieżka. Nie
możemy żyć bez wykonywania czynności; nawet jedzenie, oddychanie, spanie –
wszystko jest Karmą. Bez Karmy nie możemy żyć, robimy więc wszystko jak Jogę.
Robimy wszystko jak ofiarę Bogu; wówczas wszystko, cokolwiek czynimy, staje się
Karma Yogą. Jest to Karma Joga. Ci, którzy robią to mentalnie, żyją jak Karma
Jogini.
Jnana Karma Sanyasa Yoga – Rozdział 4
Jnana znaczy tu Brahma Jnana, wiedza
Boga. Bóg nauczył jej najpierw Suryę (boga Słońca – tłum.). To bóg Słońca
naucza nas tej Yogi Jnana Karma Sanyasa. Tu Karma staje się Akarmą,
brakiem działania. Oznacza to, że chociaż wykonujemy wszelkie czynności, nie
robimy jednak niczego. Jakąkolwiek Karmę czynimy, nie dotyka ona nas. Kiedy
wykonujemy jakąś czynność, powstaje wiele myśli: „Robię to, on powiedział to”.
Powstaje wiele uczuć pragnienia, gniewu, nienawiści, zazdrości, kłamstwa.
Jeżeli będziemy wykonywali czynności bez tych uczuć, będzie to Akarma i
nic nas nie będzie dotykać. Jeżeli będziemy wykonywali
pracę całym sercem
dla Boga, będzie to Vikarma.
Kiedy wykonujemy Karmę jako Vikarmę, powstaje ogromna
moc. Mocą tą jest Akarma. Żyłam tylko dla Boga od samych narodzin. Zatem przez
ostatnie 72 lata cokolwiek robię, wszystko robię z myślą o Bogu. Tak więc żadna
Karma mnie nie dotyka. Ja nie dotknęłam świata i jestem sama. Zwykła Karma,
która wykonywana jest codziennie, taka jak jedzenie, spanie, rozmawianie, praca
itd., cała ta zwykła Karma nie dotyka mnie. Potem moja nauka, małżeństwo,
dzieci, rodzina, nauka dzieci, ich ślub – nic mnie nie dotknęło. Jest to życie.
Wykonywałam
zatem Karmę jak Vikarmę, myśląc tylko o Bogu. Ponieważ wykonywałam wszelkie
czynności jak Vikarmę, eksplodowała olbrzymia Akarma i powstała ogromna moc.
Moce te zwielokrotniły się i stały się Wielkim Wybuchem. Moc z mej Sahasrary
eksplodowała i staje się Eksplozją Kosmiczną. Stąd dobywa się amrita i staje
się Nowym Stworzeniem. To ta ogromna moc, zawarta w Akarmie, zmienia Kali Yugę
w Sathya Yugę. Kiedy wykonujemy czynność, czynimy Karmę jako ofiarę dla Boga
bez reakcji. Wówczas staje się to Akarmą. Moje życie jest przykładem
pokazującym moc Akarmy. Stupa i Viswa Brahma Garbha Kottam pokazują, jaki jest
mój umysł. Gita naucza osobę indywidualną świadomości. Na poziomie społeczeństwa
i świata staje się to potężną Akarmą. Ponieważ ja wykonywałam wszelkie
czynności w ten sposób, stałam się jednym ze Swamim. W Sathya Yudze zwykła
Karma ludzi staje się Karma Jogą i Akarmą. Wszystko staje się świadomością, a
potem Sathya Yugą. Tu ten, kto chce wykonywać czynność, jest Karma Joginem.
Wszyscy stają się Joginami Jnana Karma Sanyasa. Jest to wszystko jedna grupa.
Karma
Sanyasa Yoga- Rozdział
5
Ten rozdział naucza, jak należy
wykonywać czynność jako Sanyasin, porzucając wszystko. Ci, którzy są w tym
stanie, jakąkolwiek pracę wykonują, robią wszystko z myślą o Bogu. Wszystko
jest Maya, tylko Bóg jest Prawdą. Wszystko robione jest w tym stanie. W stanie
tym człowiek łączy się ze stanem Boga. Nie ma on przywiązania do niczego.
Wszystko z wyjątkiem Boga jest zniszczalne. Umysł takiego człowieka jest więc
taki; całkowite wyrzeczenie. Następnie osiąga się stan, w którym Karma Jogin i
Sanyasin są tacy sami. Wykonuje on wszelkie czynności jako Karma Jogin, ale
jest w stanie nie wykonywania niczego. Jest to Sanyas Joga. Bóg podaje na to
przykład Słońca. Rano Słońce wschodzi i świat budzi się. Wszyscy zaczynają
pracę. Kiedy Słońce zachodzi, jest noc, wszyscy idą spać. Ale Słońce nie robi
niczego; ono nie porusza się. Jest ono w takim stanie, w jakim jest. To Ziemia
kręci się wokół Słońca i funkcjonuje. Mówimy, że Słońce wschodzi rano i
zachodzi wieczorem. Ale prawdę mówiąc, nie robi ono niczego. Jest to stan
Sanyas. On robi wszystko, ale nie robi niczego.
Moje życie jest w tym stanie. Robię wszystko, ale nie robię niczego. Dlatego przybywa Wyzwolenie Świata.
Jest to robienie wszystkiego, ale nie robienie niczego. Jest to stan Sanyas. Ci,
którzy posiadają ten rodzaj mentalności, będą żyli w tym stanie w Nowym
Stworzeniu.
Dhyana Yoga – Rozdział 6
Z
całkowitą koncentracją i ze skupionym umysłem medytujemy. Jest to medytacja. Jeżeli
tylko siedzimy i zamykamy oczy, nie jest to medytacja. Dla medytacji całkowita
koncentracja, ćwiczenie, beznamiętność oraz dobry wzrok – wszystko to jest
bardzo potrzebne. W rozdziale tym Sri Kryszna mówi:
...”Ten,
kto widzi Mnie wszędzie i widzi wszystkie rzeczy we Mnie, nie traci Mnie z pola
widzenia, ani Ja jego.”
Jest
to ostatni etap Dhyana Jogi. Widzenie Boga wszędzie i we wszystkim jest tym, co
oznajmiają pisma święte. Wszyscy o tym wiedzą. Wielu świętych, mędrców, joginów
widziało. Jednakże Swami i ja przybyliśmy, aby to zademonstrować. Widziałam
Swamiego wszędzie, w każdym i we wszystkim. Ale – myślałam – Swami też musi
mnie widzieć. Moje życie jest demonstracją zacytowanego wersu. Jest to prawda w
stu procentach.
Kryszna mówi, że On też widzi nas
wszędzie. Ale czy On to demonstrował? Swami musi udowodnić, że zobaczy mnie On
wszędzie. To tylko dlatego przybyliśmy i demonstrujemy. Każde słowo z osobna w Gicie
jest Prawdą; powiedział to Sam Bóg. Widziałam Swamiego wszędzie i we wszystkim.
A teraz Swami widzi mnie w każdym i we wszystkim. Jest to Nowe Stworzenie, w
którym będziemy tylko my dwoje. Ja widziałam Swamiego nie tylko we wszystkich
żywych stworzeniach, ale widzę Go także w przedmiotach nie ożywionych. Prahlada
powiedział, że Bóg istnieje wszędzie; aby udowodnić, że jego słowa są prawdziwe,
Pan Narasimha wyszedł z filaru. Prahlada widział Awatara Narasimhę, Awatar
Narasimha widział Prahladę i to wszystko; skończone. Prahlada powiedział, że
Bóg jest we wszystkim, poczynając od filaru, a na źdźble trawy kończąc. Teraz,
kiedy mówię, że widzę Go w całym stworzeniu, On musi mnie widzieć. Tak więc
Nowe Stworzenie przybywa jako Sathya Mayam Vasanthamayam. Gdziekolwiek jest
Sai, tam jest Vasantha. Jest to Dhyana Joga. Medytacja to oddzielanie umysłu i
ciała.
11
maj 2012 r. Medytacja popołudniowa
Vasantha:
Jak piszę o Dhana Jodze?
Swami:
Twoje życie jest zaiste medytacją, niczego innego nie mówię niż to.
Żyjemy razem w twoim świecie medytacji, oddzieleni od świata.
Koniec
medytacji
Teraz
popatrzmy. Moje życie jest medytacją. Chociaż ciało moje istnieje na świecie,
żyję ze Swamim w swoim świecie medytacji. Również od młodego wieku żyłam ze
Swamim w świecie wyimaginowanym. Później żyłam ze Swamim. Żyłam z Nim w swoim
świecie medytacji. Najpierw żyłam na Srebrnej Wyspie. Teraz żyję w Suddha
Satwa, Czystej Świadomości. Mój świat medytacyjny teraz przychodzi na Ziemię. W
ten sposób ci wszyscy, którzy zainteresowani są i chętnie medytują, oddzielą
umysł od ciała. Turiyananda oddzielił umysł od ciała na czas operacji. W Sathya
Yudze; ci, którzy chcą żyć życiem medytacyjnym, przez całe swe życie będą mieli umysł oddzielony od ciała.
Swami dał kartkę napisaną kolorem
połączenia (purpurowy – tłum.); napisał On:
‘Dziękuję kochana Amma Prema Sai’
Diana Stella
Kiedy zapytałam o to Swamiego,
powiedział On: „Świat mówi ‘dziękuję’ kochana Amma.” A w wyrazie Amma i P w
wyrazie Prema były w kształcie serca. Diana symbolizuje dhyana
(medytacja – tłum.), a stella znaczy gwiazda. Zatem to dzięki rozmowom,
które Swami i ja mamy w trakcie medytacji, nasze uczucia z głębi serca wychodzą
w świat z wibracji gwiazdy i wypełniają wszędzie. Wyrazy Prema Sai pokazują, że
przybywa Prema Sai. A i P wskazują na związek naszych serc w Viswa Brahma
Garbha Kottam. To stąd nasze uczucia idą do Stupy i są wysyłane z wibracji
gwiazdy.
Jnana Vijnana Yoga – Rozdział 7
Następnie jest ‘Jnana
Vijnana Yoga’, jest to ścieżka prapatthi, Joga Absolutnego podporządkowania się
Bogu. Czym jest mądrość? Jest to kontemplowanie i otrzymanie jasności. Vijnana
znaczy stosowanie w praktyce mądrości, które zostały uzyskane przez
kontemplację. Nie powinniśmy poprzestać na wiedzy, lecz praktykować mądrość w
życiu. Musimy to robić.
Istnieje tylko Jedna
Atma, która funkcjonuje we wszystkich. Bóg i stworzenie są takie same. Cały
świat połączony jest z Bogiem, jak
koraliki nanizane na jedną nić. Ale wskutek ignorancji widzimy tylko różnice.
Istnieje tylko Jedna Atma, która jest wszech przenikająca. Istnieje tylko jedna
Atma Chaitanyam (Czysta Świadomość, czyt. ćaitanjam – tłum.) w całym
stworzeniu. Jednak wskutek Mayi oddzielamy wszystko jako ja, moje i twoje. Tylko
Bóg jest Prawdą. Trzeba to sobie uświadomić i stale kontemplować. To poprzez
kontemplację przybywa jasność. Jest to mądrość. Ale nie wystarczy znać mądrość;
musimy ją pokazać w działaniach i praktyce. Mądrość to nie sama wiedza
książkowa; musi być ona zastosowana w praktyce w życiu. Jest to Vijnana. Jest
to związek Jnana i Vijnana.
W omawianym rozdziale Sri
Kryszna mówi o trzech rodzajach wielbicieli. Są to Aartha, Arthaarthi
i Jignasu. Popatrzmy.
Aartha ma topniejące serce, myśląc o Bogu. Arthaarthi
oznacza tego, który pragnie uzyskać, ale nie jest to pragnienie uzyskania
czegoś materialnego albo przedmiotu; człowiek taki pragnie, aby było dobrze
oraz pragnie dobroci, bogactwa duchowego. Jignasu pragnie użyć swego
intelektu. Tacy ludzie chcą wiedzy i analizują wszystko intelektualnie.
Analizują oni wszystko, poszukując prawdy. Na koniec Kryszna mówi o Jnani. Taki
człowiek nie pragnie niczego, okazuje jedynie oddanie i Premę Bogu. Tu Sri
Kryszna oznajmia, że Jnani lubi najbardziej. Następnie w 18. wersie Kryszna
mówi: „Z Mego punktu widzenia Jnani jest zaiste Moją własną Jaźnią.”
Jnani jest Jego formą.
One są takie same. Ponieważ stosowałam w praktyce omawiany rozdział, Swami
powiedział: „Ty jesteś Moją połową, ty i Ja jesteśmy Jedno”. Urodziłam się ze
Swamiego. Sam Swami powiedział mi o mądrości, której dotąd nie ujawniono światu
i poprosił mnie, abym wszystko napisała. Demonstruję wspomniane trzy rodzaje
oddania. Jak Aartha płakałam z tęsknoty za Swamim od narodzin do chwili
obecnej. Jak Arthaarthi pragnę bogactwa, dobra dla wszystkich. Chcę znać
prawdziwe znaczenie wszystkiego. Jak Jignasu chcę, aby inteligencja
uczyniła wszystkich takimi, jak ja. Chcę, aby wszyscy byli tacy. Nie będzie
ignorantów dhobi jak ten, który rozdzielił rodzinę Boga.
Wszyscy staną się ludźmi
wiedzy; wszyscy będą filozofami. I na koniec stan Jnani. Jnani i Bóg są
Jednym. Jest to stan Samadhi. Jak może pisać Jeeva (dusza
indywidualna, czyt. dżiwa – tłum.), która uzyskuje ten stan? Swami powiedział,
że istnieją dwa stany, które są ponad czakrą Adźnia w Sahasrarze. Jeden to ten,
kiedy Jeeva łączy się z Sziwą w Samadhi. Wielbiciel, który uzyskuje ten
stan, opuszcza swe ciało w ciągu 21 dni. Drugi stan to Brahmarandra. Tu Jeeva i
Sziwa są w stanie połączenia. Pozostają jako dwoje, ale są w Jednej Atmie, w
stanie Jednego ciała. Tu Ida Pingala Nadi aktywowana jest razem. Są one jak dwa
węże, przeplatające się i spoglądające na siebie.
Swami mówi, że muszę być
w tym stanie dla Jego zdania Awatara. Napisałam o tym szczegółowo w „Sai Gita
Pravachanam”. Jest to mój stan; w stanie, w którym jestem w każdym czasie,
piszę. Chociaż jestem połączona ze Swamim, jestem sama. Jest tak dlatego, abym
była w stanie pisać wyższe mądrości. Dopiero teraz rozumiem, co napisałam w
„Sai Gita Pravachanam”. Jestem w stanie Brahmarandra.
13
maj 2012 r. Medytacja poranna
Vasantha:
Swami, powiedz o Ida Pingala.
Swami:
Jest to nasz stan. Nigdy się nie rozdzielamy, od narodzin jesteśmy
razem. Przybyliśmy, aby zademonstrować to dla dobra świata. To tylko dlatego
napisałem: ‘O samotny lotosie.’ Ty nie jesteś w tym Najwyższym Stanie wskutek
sadhany. Jest to nasz naturalny stan. Zawsze jesteśmy w tym samym stanie,
stanie Brahmarandra.
Vasantha:
Teraz rozumiem i napiszę, Swami.
Koniec
medytacji
Spójrzmy teraz. Kiedy pisałam 7.
rozdział, napisałam o dwóch stanach w Sahasrarze. Jeden to stan Samadhi,
kiedy Jeeva łączy się z Sziwą. Kto uzyskuje ten stan, opuszcza ciało w
ciągu 21 dni. Drugim stanem jest Brahmarandra; jest to stan połączenia, kiedy
doświadcza się, będąc w ciele. Jeeva, która uzyskuje Boga, łączy się z
Nim, opuszczając ciało; drugim stanem jest Brahmarandra. Jeeva jest w
ciele, będąc w stanie połączenia się. Jest to mój stan.
Połączyłam się ze Swamim w Jaskini
Vashista w 2002 r. Moje ciało jest w tym stanie połączenia się przez ostatnich
dziesięć lat. Jednakże Swami teraz powiedział, że stan ten istnieje od moich
narodzin. Urodziłam się z Niego; nie mogę żyć bez Niego. Jestem w stanie
połączenia się ze Swamim. Wszyscy ci, którzy łączą się z Bogiem, nie mogą
pozostawać w ciele. Jeżeli chodzi o mnie, ja nie mogłam pozostawać w ciele bez
tego momentu do chwili połączenia się; tego stanu połączenia się. Moje ciało
nie mogło pozostać. Płaczę i stosuję sadhanę dla Niego, a wszystko to po
to, aby pokazać światu. To tylko dlatego Swami powiedział, że jest On ze mną w
siódmej czakrze i napisał wiersz. Pisze On w nim, że Sziwa i Szakti są razem i
przekraczają wszystkie czakry. Ci, którzy stosują sadhanę, ostatecznie
łączą się z Sziwą w czakrze Adźnia. Następnie w Sahasrarze łączą się oni w
stanie Samadhi.
Swami
ujawnił tę prawdę dopiero w ostatnim okresie. Przedtem pisałam, że stosowałam sadhanę
i uzyskałam stan Sahasrary. Jest to zadanie Boga. To dlatego Swami
podzielił Siebie na dwoje. On przybył w mojej formie i pokazał wszystko. W
przeciwnym razie, jak mogłaby Kundalini zwykłej istoty ludzkiej wyjść na
zewnątrz jako Stupa? Zawsze jestem w stanie połączenia ze Swamim. Jesteśmy jak
Ida Pingala, splecieni razem; nie możemy rozdzielić się. Jest to zadanie
Swamiego. Zostało to powiedziane w Nadi (Liściach Palmowych – tłum.)) zarówno
Swamiego, jak i moich. Stupa i Garbha Kottam funkcjonują, aby to wszystko
pokazać. To dzięki nim przybywa Nowe Stworzenie i Sathya Yuga. Jest to nowa
koncepcja, do tej pory nie znana światu. Zarówno w Nadi Swamiego, jak i moich
mowa jest o ‘Sarpa Yoga’, związku węża. Jest to stan Brahmarandra Boga.
Akshara Brahma Yoga – Rozdział 8
Joga wiecznego życia. Tu Sri Kryszna
opisuje moment śmierci oraz stan Jeevy w tym czasie. Po śmierci Jeeva
kontynuuje podróż, zabierając ze sobą wszystko, co uzyskała w poprzednich
narodzinach. Wszystko, co zrobiliśmy przez całe życie, przybywa do naszego
umysłu w chwili śmierci. Są tu ci na łożu śmierci, którzy chcą coś zjeść, a
którzy spędzili całe życie na jedzeniu i próbowaniu. Jest to dowód. Człowiek,
który chce widzieć syna na swoim łożu śmierci, uzyskuje jedynie bogactwo w
postaci przywiązania. Pokazane jest to na przykładzie życia Parikshita.
Parikshit został przeklęty i musiał umrzeć w ciągu siedmiu dni. On bezzwłocznie
opuścił królestwo, nie tracąc ani chwili po to, aby pozostać samym. Wtedy to
Mahariszi Suka opowiedział mu Bhagavatham; dokoła siedzieli święci i
mędrcy, słuchając chwały Boga. Dla świętych i mędrców był to satsang;
Parikshit uzyskał Mukthi. Obecnie lekarzom mówi się, aby kontynuowali leczenie
aż do ostatniej chwili. Myśl, która musi pojawić się w momencie śmierci, musi
być praktykowana przez całe życie.
Kto wie, kiedy nadejdzie śmierć? Stąd
też zawsze musimy żyć z myślą o śmierci. Słuchanie Bhagavatham przez
Parikshita przez siedem dni ma symboliczne, wewnętrzne znaczenie. Wszyscy muszą
to sobie uświadomić. Parikshit słuchał o chwale Boga przez siedem dni, nie
myśląc o niczym innym. W ten sposób my musimy stosować Sadhanę, mimo iż
jesteśmy uwikłani w życie na tym świecie. To wskutek Sadhany, którą stosujemy,
otwierają się poszczególne czakry. Jeżeli otworzą się wszystkie czakry,
uzyskamy Mukthi. Jest to powszechna istota omawianego rozdziału. Narodziny w
ciele człowieka zostały dane tylko po to, aby uzyskać Boga. Parikshit był głową
linii Pandawów, wielkim królem. Ale zostawił królestwo w chwili przygotowywania
się do śmierci. Jednak wszyscy pogrążeni w życiu na tym świecie myślą o swoim
bogactwie, domu i klejnotach, które
powinny pozostać dzieciom. Mówią: „Napiszę testament!”
Wszyscy powinni uświadomić sobie, że
kiedy będziemy opuszczali świat, nikt nie pójdzie z nami. Dlaczego zatem to
przywiązanie? Tylko Bóg, tylko Bóg. W tym celu Swami nauczał przez 84 lata.
Powinniśmy być przygotowani na powitanie śmierci. Ważne jest, jak umieramy.
Kontrolujemy zmysły i umysł i kierujemy je ku Bogu. Bałam się śmierci i
starości; myślałam, że
nie
powinno to przybyć do mnie. To dzięki memu łkaniu i płaczowi moje ciało nie ma
śmierci. Połączę się z ciałem Swamiego. Ale to nie jest tylko dla mnie, ale dla
całego świata, który uzyska stan bez śmierci. Jest to łaska, którą zapewniłam
sobie u tego najpotężniejszego Awatara. Wiedząc o Jego wielkości, myślałam, że
musze Go wykorzystać i wyjednać łaskę dla wszystkich. Tak więc poprosiłam o
Wyzwolenie Świata.
W omawianym rozdziale mowa jest o
Słońcu, Księżycu i Agni. To dzięki ich pomocy uzyskuje się Mukthi. Zostało to
powiedziane na końcu rozdziału; owe trzy są ważne w czasie naszej śmierci. Czym
jest Agni? Jest to Yagna. Jeżeli będziemy wykonywali jakąś pracę w
chwili śmierci, będzie to Yagna. Słońce oznacza mądrość. W ostatnich
chwilach życia intelekt powinien być oświecony. Powinniśmy zostawić świadomość
tego świata i myśleć o Bogu. To nie jest tak, jak w przypadku tych, którzy
opuszczają świat w stanie nieprzytomności. Księżyc oznacza bhavana,
nasze uczucie dla Boga. Musimy mieć kochające uczucia dla Boga w naszym sercu.
One muszą tam być. Swami pokazał mi to jako Srebrną Wyspę. Tam oboje
rozmawialiśmy i robiliśmy coś, jest to Agni, jest to yagna. Nie jest ona
dotykana przez nikogo i nic jej nie dotyka. Jest to Bóg i Jego Szakti. Słońce,
które tam jest, jest Słońcem mądrości. Jest to mądrość, której dotychczas nie
ujawniono światu. Słońce to uczucia Boga. To uczucia Swamiego i moja Prema dają
światu wyzwolenie. Wspomniane trzy czynią wszystkich Jeevan Muktha. Na moją
Jogę Akshara Brahma dowodem jest Srebrna Wyspa. Przybywa ona najpierw jako OM
Akshara, a następnie przychodzi Nowe Stworzenie.
Raja Vidhya Raja Ghya Yoga – Rozdział 9
Jest to król wszelkiej Vidya,
Król wszystkich tajemnic. W rozdziale tym Kryszna mówi o Pratyakshavangam,
co oznacza tamto, co jest bezpośrednio urzeczywistnione. Wspomniany rozdział
naucza, jak otrzymujemy bezpośrednie doświadczenie Boga. Kryszna mówi Arjunie,
że może On podać wiedzę tego rozdziału, ponieważ Arjuna nie ma zazdrości. Tylko
ten, kto nie ma zazdrości, upoważniony jest do tego, aby posłuchać rozdziału.
Kryszna również mówi:
‘Ananyaascintayanto maam ye janaah paryyupaasathe
Tesham nityabhiyukaanaam yogakshemam vahaamyaham...’
‘Tym ludziom, którzy czczą tylko Mnie, nie myśląc o nikim
innym, którzy zawsze są pobożni, zapewniam korzyść i bezpieczeństwo.’
Kryszna deklaruje tu, że tym, którzy
myślą o Nim, nie myślą o nikim innym, zaspokoi wszelkie potrzeby. Dla takiej
osoby Bóg uczyni wszystko. Jest to mój stan. Również od narodzin nie miałam
innej myśli niż o Bogu. Ponieważ mam mentalność jak u dziecka, to Sam Swami
robi wszystko dla mnie. Czy kiedykolwiek widzieliście gdzieś osobę, która nie
miałaby głodu? Jest to mój stan. Jeżeli nie ma uczucia głodu, czy powstaną w
nas inne myśli? Myśli i uczucia są jak nierozłączne bliźnięta. Jeżeli pomyślisz
o kimś, wtedy natychmiast pojawi się uczucie związane z tą osobą. Takie jest
znaczenie powyższej Sloki: ‘Ananyaascintayanto maam...’, aby nie
mieć innych myśli niż o Bogu. Wtedy nie będziecie potrzebowali niczego. Zatem
Swami opiekuje się mną jak Matka. Urodziłam się z Niego. Doświadczam Swamiego w
każdej minucie. Jest to bezpośrednie doświadczenie Pratyakshavagam.
Przez ostatnie trzy i pół roku Swami napisał wiersze, pieśni – tylko kilka
linijek, a potem prosił, abym ja pisała. Dał On zdjęcia i kawałki tkaniny.
Powiedział mi o nich, a potem prosił, abym napisała wszystko. W ten sposób mam
doświadczenie w każdej minucie. Jest to bezpośrednie doświadczanie Swamiego. Jest
to nie tylko dla mnie, ale wszyscy tu w Aszramie też doświadczają. Spójrzmy na
przykład. Widząc, że moje ciało cierpi bardziej, wszyscy tu martwią się o mnie.
Wszyscy znają powód, ponieważ Swamiego nie ma na świecie. Aby dowiedzieć się,
kiedy Swami przybędzie, SV i Yamini pojechali przeczytać Nadi. W dniu 12
maja 2012 r. Swami dał kartkę z Boskim przesłaniem, które było w formie pytań i
odpowiedzi.
Proszę napisz swoje myśli i uczucia o poświęceniu Ammy i
zadaniu związanym z transformacją.
‘Bez
poświęcenia Ammy 99% ludzkości nie miałoby już więcej narodzin. Znacznie więcej
cierpienia większość uniknęła wskutek współczucia Ammy. Ale Amma musiała
poświęcić swój stan błogości, jak również przejść przez cierpienie fizyczne i
mentalne.’
Tak
napisał Swami. Ktoś najpierw postawił pytanie Swamiemu, który napisał odpowiedź
innym pismem. W odpowiedzi podaje On trzy punkty, za pomocą których ujawnia
Swoje myśli i uczucia. Jest to bezpośrednie doświadczenie. Bez mojego
poświęcenia 99% populacji świata miałaby znacznie więcej narodzin. Tylko jedna
osoba na 100 ucieka przed kolejnymi narodzinami. Gita oświadcza to samo.
Bóg odkupuje jednego człowieka na milion z cyklu narodzin i śmierci; a to jest
jedna, która próbuje uzyskać Boga. To dzięki memu poświęceniu Samego przybywa
wyzwolenie świata. Swami mówi, że jest to dzięki ‘współczuciu Ammy’, udało się
uniknąć większość cierpień ludzi. Współczucie towarzyszy mi od samych narodzin.
Cokolwiek dostanę, chcę się dzielić z innymi. Nigdy nie doświadczam niczego
sama. Od najmniejszej rzeczy do Samego Boga. Ja również nie doświadczyłam stanu
Mukthi, który uzyskałam, (tak będzie – tłum.) póki wszyscy nie doświadczą tego
samego. ‘W przeciwnym razie nie chcę tego!’ Swamiego teraz tu nie ma, płaczę
więc i łkam bardziej. Dlatego Swami dał mi wiersz na Swoje urodziny, w formie
listu:
Moja kochana Vasanthu,
Z pokolenia na pokolenie spotykam
ciebie! Moje kochanie, dlaczego prosisz o amritę? Ja dałem Siebie tobie, ale
współczucie twe sprawiło, że uczyniłaś Mnie Ojcem wszystkich, a ty stałaś się
Matką. Moja Daya Devi. Moja ukochana nierozłączna. My nie mamy rozłączenia, ale
ty padasz do stóp Moich, wylewasz łzy i oblewasz nimi, dlaczego?...
Tak
napisał Swami przedtem. Dałam Swamiego, tego, który należy do mnie, wszystkim.
Tak oddałam wszystko, co zarobiłam i wskutek poświęcenia poświęciłam również
Swamiego. Dałam wszystkim, a teraz cierpię fizycznie i mentalnie. Spójrzmy na
inny wiersz, w którym Kryszna mówi:
‘Cokolwiek jesz, cokolwiek czynisz, czyń jak homam (ofiara Bogu – tłum.). Cokolwiek
dajesz innym, jakąkolwiek pokutę sprawujesz, ofiaruj ją Mnie...’
W ten sposób uczyniłam całe swe życie
ofiarą Bogu, całe moje życie jest aktem oddawania czci. Ostatni wers omawianego
rozdziału mówi:
‘Utkwij umysł swój we Mnie, bądź Mi oddany, czcij Mnie.
Będąc niezachwianej wiary we Mnie, całkowicie polegając na Mnie, przybędziesz
do Mnie.’
Jest
to moje życie. Nie miałam żadnych innych myśli prócz oddawania czci Bogu. On
wziął wszelkie moje odpowiedzialności. Dlaczego wobec tego cierpimy, skoro
łatwa droga otwarta jest dla wszystkich? Przynajmniej po przeczytaniu tego,
oddajcie wszelkie swoje odpowiedzialności Jemu i żyjcie tylko myślami o Nim.
Vibuthi Yoga – Rozdział 10
Sri Kryszna mówi o różnych, łatwych sposobach
widzenia Boga. Na tym świecie Bóg jest Pierwotną przyczyną. Od Boga przybył
Sapta Riszi oraz czternastu Manu. To od nich zaczęło się Stworzenie. W ten
sposób całe Stworzenie przybyło od Boga. Wszystkie cechy są od Niego. Zatem
wszyscy urodziliśmy się w linii Saptariszich i Manu. Krew, która krąży w naszym
ciele to krew Saptariszich. A skoro tak jest, dlaczego nie jesteśmy w stanie
zrobić niczego i zawsze pływamy w oceanie Samsara (tego świata – tłum.).
Saptariszich można porównać do siedmiu czakr w ciele. Jest to siedem czakr
Kundalini. To poprzez czakry wznosimy się ku górze i uzyskujemy Sahasrarę.
Porównałam Riszich do Czakr w 2000 r. Bóg obecny jest w całym stworzeniu. W
omawianym rozdziale Kryszna mówi o różnych dziedzinach życia, w których jest
obecny. Mówi On: „Ja jestem Sama Weda – Weda z Wed. Spośród tych, którzy dają
światło, Ja jestem Słońcem. Spośród Dew Ja jestem Pan Indra. Wśród Riszich Ja
jestem Brighu. Wśród dźwięków Ja jestem Omkar, wśród rzek – Gangesem, wśród gór
– Ja jestem Meru. Z pór roku Ja jestem Vasantham, Wiosną.
Kryszna mówi o wszystkich ważnych
rzeczach, którymi On jest. Ale przez całe życie mówię, że On jest nie tylko
Himalajami, ale również zwykłym wzgórzem. Jest On nie tylko potężną rzeką
Ganges, ale również delikatnym strumykiem. W Nowym Stworzeniu Swami staje się i
wyłania się ze wszystkiego. Kryszna powiedział, że jest On pierwotną przyczyną
Stworzenia; jest to teraz Swami. W omawianym rozdziale Kryszna mówi o Swej
formie w wyjątkowych rzeczach, którymi jest Ganges i Himalaje; są to Jego
formy. Swami i ja demonstrujemy teraz, że Swami jest we wszystkim. Nie istnieje
miejsce bez Niego; w którym On by nie był.
W ten sposób widziałam Swamiego w
każdym i we wszystkim. Powiedziałam, że nie wystarczy, że tylko ja widzę,
pokażę wszystkim na świecie. To dlatego dzięki pokucie pokazuję Nowe Stworzenie
i Sathya Yugę. Ci, którzy widzą Boga wszędzie, w każdym i we wszystkim i
praktykują to, są w grupach Jogi Vibhuti. Bóg jest wszędzie i we wszystkim.
Swami naucza tego samego, jak Kryszna, ale ważną rzeczą tu jest, abyśmy to
praktykowali.
Po przetłumaczeniu zobaczyliśmy w
jadalni mrowisko, zrobione z piasku. Można było tam też zobaczyć S i V. Jest to
prawidłowy dowód na Jogę Vibuthi, którą praktykowałam.
Darszan Vishwarupa – Rozdział 11
Rozdział ten pokazuje nieskończoną,
bezgraniczną chwałę Pana. Tu Arjuna mówi Krysznie, po wysłuchaniu każdego
rozdziału, że teraz jest on już wolny od iluzji. Teraz pragnie on ujrzeć formę
Sampurna Kryszny. Jak on uświadomił
sobie chwałę Boga, który jest Stwórcą 14. światów? Bóg zstępuje jako Awatar, jako
zwykły człowiek, mając imię i formę. Arjuna czuł, że Kryszna jest krewnym, jego
szwagrem. Ale wysłuchawszy każdego rozdziału Gity, wypełniony został
zdumieniem.
Ile mądrości naucza Kryszna? Prosi on
(Arjuna – tłum.) więc, aby Kryszna ukazał Swą formę Sampurna. Bóg ukazał Swą
Brahmanandam. Arjuna ujrzał ją przed swymi oczyma, wzrastającą coraz bardziej
od Ziemi do nieba. Była to jasność miliona Słońc. W ciele tym są wszelkie Dewy,
całe stworzenie oraz 84 lakh (liczba 10 do potęgi piątej – tłum.), 14
światów, Brahma; Arjuna ujrzał to wszystko. Widział on ludzi oraz inne żywe
stworzenia miażdżone w ustach Kryszny. Ujrzał on srogą formę Pana, co sprawiło,
że on i trzy światy zadrżały i trzęsły się. Arjuna następnie poprosił Krysznę,
aby znowu ukazał miłą formę, którą widział wcześniej. Riszi, Sidhowie i Dewy
modliły się do Boga, aby Go uspokoić, aby był spokojny i wyciszony. Jest to
Forma Czasu Kryszny. To w ustach Boga istnieje Forma Czasu, cztery yugi są
miażdżone i mielone. Widząc, że Arjuna ma już jasność, Kryszna rzekł:
...’Tylko przeze mnie oni już zostali
zabici. O Arjuna, ty jesteś tylko narzędziem. Walcz więc i zyskaj sławę.’
Kryszna powiedział Arjunie, że w tej
wielkiej bitwie On już zabił wszystkich i że Arjuna powinien uwolnić się z
iluzji i walczyć. Tego nauczał Swami: ‘Nie ulegaj iluzji ‘ja i moje’ jak
Arjuna, to Ja robię wszystko.’ Ale kto Go słuchał? Jednak Swami przybył w miłej
formie i przebywał swobodnie pośród ludzi; wy też nie myślcie, że On jest
zwyczajny. Jak wiele pokazał Kryszna Swej chwały, zabijając asury, będąc w
młodym wieku? Od podniósł Govardhana giri (góra Govardhana – tłum.), będąc
dzieckiem! Jak wiele On uczynił, a mimo to nikt nie znał Jego chwały. Tylko w
epizodzie pokazał On Swą Formę Viswarupa.
W ten sam sposób Swami pokazał tak
wiele Swej chwały. On przywrócił życie zmarłym. Oświadczył, że podniesie całe
pasmo gór! Jak wiele On powiedział? A mimo to ludzie myślą, że jest On
zwyczajnym człowiekiem. Myślą oni, że On umarł. Swami, który przywrócił życie
zmarłym, nie może przybyć ponownie? Teraz On przybywa, aby pokazać Swą Formę
Vishwarupa, jak Kryszna; Swoją kosmiczną formę. Przybywa On w Formie Sampurna i
pokaże Swą pełną moc rządzącą i kontrolującą. Swami nie pokazuje tu Swej Formy
Czasu. Gdyby chciał pokazać tę formę, przybyłby On jako Awatar Kalki i
zniszczył wszystko w jednej sekundzie!
Swami jest Vishwarupa cierpliwości.
Wcześniej Kryszna znosił cierpliwie 100 obraz Sishupali. Teraz Swami okazał
cierpliwość wobec milionów ludzkich przywar. Nieświadomie wielu źle mówi o
Bogu. Ci, którzy wierzą, że Swami jest w pełni Bogiem, także popełniają błędy.
Ci, którzy są blisko Niego, popełniają więcej błędów. Teraz niektórzy, będący
bardzo blisko Niego, popełnili błędy. Ile jeszcze cierpliwości? Nawet matka
karze dziecko, jeżeli popełni ono błąd. Gdyby matka miała dwoje lub troje
dzieci, utraciłaby cierpliwość i ukarałaby je. Ale Swami jest ucieleśnieniem
wszystkich matek świata. Jest On Vishwarupa współczucia. Jest to Jego Vishwarupa
współczucia.
Niektórzy ludzie osądzają działania
Boga. Jak i kto może osądzać czyny Boga? Nie mamy prawa osądzać Jego czynów.
Swami mówił o tym wiele razy. Ale my krytykujemy Jego działania i osądzamy ‘to
jest dobrze, a to jest źle’. W ten sam sposób również krytykujemy stworzenie.
Stworzenie Boga jest czyste, ale człowiek swoimi złymi myślami zanieczyszcza
je. Jest to Boga Vishwarupa wyrozumiałości. Jednakże my mówimy tak wiele o
Vishwarupie najpotężniejszego Awatara, jakby bogowie nie wiedzieli o tym! A co
z człowiekiem Kali Yugi? Wyzwolenie świata jest dowodem Jego Szakti Vishwarupa.
Jest to również jedna kropla z oceanu Jego Mocy. To tę jedną kroplę wyjaśniam i
piszę o niej. Ci, którzy rozumieją tę jedną kroplę, są grupami Vishwarupa.
Agastya wziął z oceanu dłonią i pił. My pijemy jedną kroplę z oceanu Jego
współczucia i jesteśmy szczęśliwi. Swami jest wszystkim. W tej walce narodzin i
śmierci możemy żyć jak narzędzia w Jego rękach. Nie ‘ja i moje’. Wszystko
należy do Swamiego, wszystko należy do Boga. Żyjmy jak narzędzia w rękach Boga.
Napisałam o tym bardzo szczegółowo w „Sai Gita Pravachanam”. Jest to zwyczajna Gita.
Potem napisałam „Jnana Gita” dla Sadhaków, którzy są w wyższych stanach. Jest
to istota Gity.
Bhakthi Yoga – Rozdział 12
Rozdział
ten jest odpowiedzią na pytanie, które postawił
Arjuna Krysznie. ‘Co jest lepsze,
Saguna Upasana czy Nirguna Upasana?’ Saguna oznacza oddawanie czci formie;
Nirguna Upasana jest oddawaniem czci bez formy, Pierwotnej Duszy. Aby czcić bez
formy, zawsze musimy myśleć o Bogu. Musimy być bez upodobań i braku upodobań
oraz wykonywać wszelkie działanie z wprawą. Umysł nie powinien poszukiwać
owoców działania; wszystko musi być ofiarowane Bogu. Kryszna oznajmia:
...’Jnana jest wyższa od praktyki
koncentracji; medytacja jest wyższa od Jnany; wyższe od medytacji jest
wyrzeczenie się owoców działania, wyrzeczenie prowadzi do najwyższego
spokoju...’
Kryszna następnie mówi o cechach
Bhakty:
Adweshta
Jest to nie okazywanie
nienawiści wobec żadnego stworzenia, od owada po człowieka. Nie ma nienawiści
do nikogo. To wskutek nienawiści występuje wiele złych cech.
Maitre
Musisz być przyjacielem wszystkich.
Jeżeli któryś z twoich ukochanych przyjaciół zrobi błąd, nie przejmuj się tym.
Karuna evacha
Okazywanie współczucia.
Jogin Santhushta Satatam
Akceptuje on zarówno szczęście, jak i
smutek ze spokojem umysłu. Taka osoba to Jogin. On jest tym, który jest zawsze
zadowolony.
Mój
ojciec nauczał nas 12. Rozdziału Gity. Śpiewaliśmy go codziennie, ucząc
się tego na pamięć. W ten sam sposób moje dzieci też się nauczyły. Wszyscy
znaliśmy rozdział 12, 15 i 2 Gity. W naszej wsi ojciec mój nauczał
wersów młodych chłopców i dziewczęta. Ponieważ zawsze powtarzam cechy bhakthy,
one zmieszały się z moją krwią i stały się moją prawdziwą naturą. Codziennie w
porze modlitwy ojciec sprawiał, że śpiewaliśmy te wersy. Śpiewaliśmy też
Narayana Suktham, Vishnu Sahasranam, 4000 wersów Azhwarów oraz wersy
Namaazhwar, co uważano za Wedę w języku tamilskim. To praktykowaliśmy w naszym
życiu.
Cechy Bakthy zostały podane przez Samego
Boga. Kryszna mówi, że są one Dharma Amritham, co oznacza, że ci którzy czytają
i praktykują to w swoim życiu, są bardzo drodzy Bogu.
To wskutek oddania Krysznie utworzyłam
tysiące pieśni i wierszy. Pisałam tęskniąc, płacząc i łkając. Wdrażałam w swoim
życiu cechy Dharma Amritham ze wspomnianego rozdziału. To dzięki moim
nieustannym wołaniom, płaczom i tęsknocie otworzyła się moja Sahasrara. Nektar,
który wylewa się na zewnątrz, czyni świat Amrit Mayam. Kto całym sercem
praktykuje Jogę Bhakthi z Gity, na pewno może zmienić świat. Może
sprawić, że świat zostanie napełniony nektarem. Taka ogromna moc istnieje w
słowach Boga. Jeżeli nauczymy się lekcji, której nauczał nauczyciel w szkole i
odniesiemy korzyść, możemy uzyskać dobry stopień i wysoką pozycję w świecie.
Jednakże wszystko to jest zniszczalne. Jest to lekcja, której naucza nas Sam
Bóg, Pan Kryszna. Jeżeli nauczymy się tej lekcji z Gity, będziemy
wykupieni z cyklu narodzin i śmierci; skończy się nasze wszelkie cierpienie.
Zwykli nauczyciele instruują nas, pomagając nam prowadzić korzystne życie. To,
czego oni nauczają, może być pomocne w uzyskaniu zniszczalnych wygód. Jednakże
to Sam Bóg nas naucza! Obdarza to nieśmiertelnością oraz daje to, co jest
niezniszczalne. Spójrzmy na wyjaśnienie Swamiego, zawarte w medytacji:
28
czerwiec 1998 r.
Vasantha:
Swami! Osoba, będąca na ścieżce Advaithy (bez dualizmu – tłum.), która
przeczyta tę książkę, powie, że wszystko to jest bardzo zwyczajne.
Swami:
Co jest zwyczajne? Advaithę można zrozumieć dopiero, kiedy osiągnie się
Najwyższy stan. Dvaitha (dualizm – tłum.) nie jest taka. Można to zrozumieć w
każdej chwili. Advaitha jest owocem, który daje owoc na koniec. Tu, człowiek
może kosztować w każdej chwili. Advaitha wymaga panowania nad wszystkimi
cechami. Jak możemy to wszystko skierować ku Bogu. Bhaktha czasami czuje się
zły, a innym razem szczęśliwy. Posiada on głębokie pragnienie miłości Boga.
Jest spokojny dopiero wtedy, kiedy skieruje wszystkie uczucia ku Panu. Oboje są
pogrążeni w związku miłości.
To
jest twój stan. Nawet Radha nie uzyskała tego stanu. Każda twoja chwila, każda
myśl i uczucie łączy się z Bogiem. W ten sposób, mimo iż żyjesz na Ziemi,
radujesz się niebiańską błogością. Nie potrafisz opisać Najwyższej Błogości,
której doświadczasz. Co możesz powiedzieć, jeżeli ktoś zapyta ciebie o smak
chałwy? Ty możesz tylko powiedzieć, że jest słodka, smaczna i pyszna. Ale smak
można poznać dopiero po jedzeniu i kosztowaniu.
Na
koniec Advaitha i Bhakthi dają ten sam rezultat. Ścieżka Bhakthi jest czarująca
i wypełniona Anandą. Można mieć miękkość płatków róży, dotyk delikatnego
wietrzyku oraz woń kwiatów, wszystko razem. Ścieżka Jnani jest szorstka, twarda
i trudna. Ścieżka Bhakthi jest łatwa. Jeżeli przyciągnięty przez twoją Bhakthi,
Bhagawan stworzył specjalną wyspę dla ciebie, wobec tego jak może ktoś
oszacować głębię twojej Bhakthi?
Swami powiedział to w 1998 r. Teraz po 14.
latach odczuwam Jego miłość bardziej. W tamtym czasie stworzył On Srebrną
Wyspę; teraz przynosi On Vaikuntę na Ziemię jako Viswa Brahma Garbha Kottam.
Swam i powiedział w medytacji, że tylko jeżeli ktoś posmakuje, będzie wiedział.
We wczorajszym rozdziale Swami dał wiersz na 23. Listopada. Napisałam tylko o
pierwszym wersie. A teraz pozostała część wiersza pasuje tu. Swami mówi w nim:
Dałem Ci Moją Radhę
Jest twoja; nie można jej obrać
I nie można skosztować
O smakowita! Tylko to jest smak!
Tu
Swami mówi, że On nigdy nie dał niczego nikomu. Oświadcza: ‘Moja Radha, jest
to tylko dla ciebie. Należy ona do ciebie. Nie można jej obrać i skosztować. O
smakowita, tylko to jest smak!’
Nikt nie może doświadczyć Boga. Ludzie doświadczają tylko na poziomie uczuć,
jako wielbiciele i łączą się z Bogiem. Kiedy Bóg przybywa jako Awatar, jest On
tylko w stanie Świadka. Nawet żony Awatarów nie doświadczają Jego intymnych,
osobistych uczuć. Matka Sita, Rukmini i Sathyabama też nigdy nie doświadczyły.
Bóg nigdy nie ujawnia Swoich osobistych, intymnych uczuć. Swami teraz ujawnia
Swe uczucia. Swami zaczął rozmawiać ze mną w 1996 r. To od tamtego czasu
pokazuje On Swoje uczucia do mnie.
Ten Awatar nie jest w stanie świadka.
On przybywa, aby pokazać Swe uczucia. Pisze On zatem, że daje on dla Radhy to,
czego nie dał nikomu innemu. Mówi On, że to jest tylko dla mnie. Swami mówi, że
uczuć Boga nie można ‘obrać i ujawnić’; to tylko dla mnie okazuje On uczucia z
głębi serca. Nikt nie może spróbować miłości Boga. Miłość jest powszechna dla
wszystkich, ale to są Jego osobiste i intymne uczucia z głębi serca. On może
ujawnić tylko Swej żonie czyli Szakti. To również nigdy nie zostało ujawnione
za czasów żadnego innego Awatara. To tylko ta intymna miłość zmienia świat. Ponieważ
ja kosztuję tego smaku, teraz daję ten nektarowy smak wszystkim. Wszyscy w
Sathya Yudze będą smakowali nektarowego oddania. W naszym aszramie codziennie
recytujemy Vishnu Sahasranama, cechy Bhakthy z 12. rozdziału Gity oraz
cechy Stitaprajna, który mocno usytuowany jest w mądrości, z 2. rozdziału Gity.
Kshetra Kshetragna Yoga – Rozdział 13
Rozdział
ten mówi o Jodze rozróżniania między ciałem a Atmą. Ciało człowieka to Kshetra
(czyt. kszetra – tłum.), a Atma to Kshetragna (czyt. kszetragna –
tłum.), która znajduje się w ciele. Jest to Antarayami, Mieszkaniec. To
On mieszka w ciele. Ciało należy do Niego. Ale my mówimy ‘ja i moje’ i myślimy,
że ciało należy do nas czując, że mamy do niego pełne prawo. Stąd też nasze
cierpienia i trudności trwają od narodzin do narodzin. Ponieważ człowiek żyje
tą samą myślą, umiera i rodzi się znowu. Ta nie kończąca się opowieść jest
kontynuowana. Piłka nożna zrobiona jest tylko po to, aby ją kopano. To samo
dzieje się z człowiekiem, który kopany jest przez ‘ja i moje’. On wędruje tu i tam i jest kopany
przez żądzę, gniew, łakomstwo i przywiązanie. Pewnego dnia uświadamia on sobie,
że nie jest ciałem z imieniem i formą; uświadamia sobie, że ci, którzy związani
są z ciałem, nie są jego krewnymi. Uświadamia sobie, że tylko Bóg jest
niezniszczalny. Zaczyna myśleć: ‘On jest mój; uzyskanie Go jest celem mego
życia.’. Zmienia on więc swoje życie; kieruje się ku Bogu i zaczyna żyć tylko
dla Niego. To wtedy jego zmartwienia maleją i rodzi się mądrość.
Aspekt Paramatmy istnieje w
każdym. To dlatego Jeeva (dusza indywidualna, czyt. dżiwa – tłum.)
nazywana jest Jeevatma. Istnieją 24 Tatwas czyli zasady w Każdej Jeevie.
Karmendriye
(narządy mowy, ręce, nogi,
genitalia, odbyt tłum.) - 5
Jnanendriye
(oczy, uszy, skóra, język, nos
- tłum.) - 5
Zmysły smaku, światła, dotyku
i węchu - 5
Elelementy (ziemia, woda,
powietrze, ogień, przestrzeń -
5
- tłum.)
Umysł, intelekt, świadomość, ego - 4
Razem: 24
Jest
to na poziomie człowieka A teraz popatrzmy na poziom Uniwersalny. Kshetra znana
jest jako Natura czyli Prakrithi, która rozwinęła się z Pierwotnej Materii
czyli Moola Prakrithi (czyt. mula – tłum.) Tylko to istnieje przed Stworzeniem
razem z Pierwotną Duszą, Puruszą czyli Wieczną Świadomością. On jest
Kshetragna. W Prakrithi istnieją niezliczone, różne formy. Tak więc Jeevatmas
(dusze indywidualne – tłum.) są nieskończone, jak również różnice. Prawdziwą
mądrością jest rozumienie zasady Purusza Prakrithi. Jeeva najpierw musi
wiedzieć o Jeevatmie, a dopiero potem analizować Paramatmę. To tu oddanie i
mądrość jednoczą się, nie ma ego.
Musimy analizować i myśleć:
‘Kim ja jestem?’
‘Dlaczego się urodziłem?’
‘Jaki jest powód moich narodzin?’
Musicie
wiedzieć, że nie jesteście ciałem, ani umysłem, ani intelektem albo zmysłami i
wszystko trzeba odrzucić. Ale my zawsze łączymy ‘ja’ z ciałem i imieniem.
Ramana Maharishi podaje najlepszy przykład, jak wznieść się ponad to. Myślał
on: ‘Jestem martwy’ i wyszedł z domu. Myślał on: ‘Jeżeli jestem martwy, nie mam
związku z tym ciałem ani z tymi, którzy są z nim związani.’ Musimy myśleć w ten
sposób. Kiedy umrzesz, kto będzie troszczył się o twoją rodzinę? Oto
doświadczenie dla was, abyście stosowali je przez kilka dni. Wyobraź sobie, że
umarłeś i że nie masz związku ze swoją rodziną. Zobacz, co się dzieje. Wykonuj
swe obowiązki prawidłowo, jakby to robił służący. Miłość będzie, ale bez
przywiązania. Służący wykonuje wszelką pracę w domu i okazuje miłość wszystkim.
Ale pan pewnego dnia mówi: ‘Dosyć! Nie przychodź do pracy jutro!’ Służący przerwie pracę bez wahania. W ten sam
sposób Bóg może nas zawezwać.
Musimy pracować z oddaniem, ale bez
przywiązania. Musimy myśleć: ‘Boże, kiedy mnie wezwiesz, przyjdę!’ Wszystko
należy do Boga. Musisz czuć: ‘Mieszkam z tymi ludźmi w tym domu tylko kilka
lat.’ Jeżeli opuścisz ten świat szczęśliwy i usatysfakcjonowany, nigdy nie
narodzisz się znowu. Jeżeli ktoś przeanalizuje, przekona się, że jest aspektem
Boga. W omawianym rozdziale mowa jest o cechach, które potrzebuje mieć
człowiek, aby to poznać. Musi on być bez dumy, okazywać miłość wszystkim,
stosować się do zasad prawości oraz mieć skromność. Musimy stać się tacy.
Popatrzmy, jak ja zapomniałam, że
jestem tym ciałem. Od młodości nie patrzyłam w lustro. Po ślubie i narodzinach
dzieci przestałam patrzeć w lustro. Wyszłam za mąż, mając 16 lat. Troje dzieci
urodziło się w ciągu sześciu lat. W wieku 23. lat zaczęłam szukać Boga bardzo
intensywnie. Było to wtedy, kiedy Swami powiedział, że poślubiłam tylko Jego.
Kiedy urodziły się dzieci, Swami oddzielił się od tamtej formy. Powiedział mi o
tym, kiedy miałam 65 lat. Swami poprosił mnie, abym porównała Jegozdjęcie z
młodości ze swoim zdjęciem ślubnym. Kiedy zobaczyliśmy je, zrozumieliśmy; obie
formy były takie same. Ale moja Prajnana (Jaźń, czyt. pradźniana – tłum.)
wiedziała o tym w tamtym czasie i zaczęłam szukać Boga bardzo intensywnie. To
wtedy podjęłam wiele postanowień. Postanowiłam, że nie będę nosiła sari, które
kosztują więcej niż 30 rupii. Przestałam patrzeć w lustro; przestałam chodzić
do kina i nie nosiłam kosztownej biżuterii. W taki sposób podjęłam
postanowienia w bardzo młodym wieku. Napisałam o tym wszystkim w swojej
autobiografii.
Kim jestem? Jaka jestem? Jak wyglądam?
Nie wiedziałam, ponieważ nigdy nie patrzę w lustro. Skąd wiem wobec tego? Jest
to ”Ja bez ja”. Nie...jest to tylko Swami, który funkcjonuje w tym Ja. To
oddzielenie ciała i umysłu jest prawdziwe, kiedy całkowicie opróżnimy siebie i
staniemy się niczym. Jest to na poziomie indywidualnym. Swami i ja przybyliśmy
tu, aby zademonstrować Zasadę Purusza Prakrithi.
W omawianym rozdziale pokazanych jest
pięć różnych stanów, przez które przechodzi człowiek w drodze prowadzącej do
uzyskania Boga. Najpierw jeeva prowadzi życie na swój sposób; wtedy Bóg
wewnątrz jest w stanie Świadka. Kiedy jeeva otrzymuje świadomość i
zaczyna kontemplować, pyta: „Kim jestem? Dlaczego się urodziłem?”. Bóg Świadek
zaczyna go zachęcać. Jest to drugi etap Hanumantha. Trzeci etap to Bhartha.
Tu jeeva próbuje dokonać własnej transformacji. Ale nie będąc w stanie
uczynić tego, zaczyna płakać i ze łzami w oczach wołać Boga. Bóg wówczas
przybywa i pomaga. Tu Bóg jest jak Bhartha, ten, który podtrzymuje. Na
koniec niezależnie od tego, co jeeva robi, mówi: „Wszystko jest Bogiem.
Owoce należą tylko do Niego.” W ten sposób ofiarowuje on wszystko Bogu. To
dzięki tej ofierze Bóg staje się Bhoktha, tym, który doświadcza. Będąc w
tym stanie, odrzuciłam również stan Awatara.
Stąd też Swami przybywa jako ten, który
Doświadcza. Moje życie jest przykładem stanów, opisanych w Rozdziale 13. Teraz
poprzez tulenie i płacz przyprowadzam z powrotem Swamiego, który jest w stanie
Świadka. Przyprowadzam do stanu Bhoktha, tego, który doświadcza. Przybywa On
teraz jako Nowy Swami i doświadcza mej miłości. Nowy Swami jest podstawą
następnego Awatara, Prema Sai. Gdy nadejdzie czas Awatara Prema Sai, Swami
poślubi mnie i będzie doświadczać. Uczucia moje ujawniane są na zewnątrz i
wysyłane są w świat poprzez Stupę. Uczucia Swamiego, te, których On doświadcza przeze
mnie, ujawniane są poprzez świątynię Viswa Brahma Garbha Kottam.
A teraz przyjrzyjmy się Puruszy
i Prakrithi. Bóg jest w stanie Joga Nidra, w stanie Istnienia.
Nie ma On ruchu. Następnie pojawia się Wola, aby tworzyć. Słychać ogromny
dźwięk. Jest to Wielki Wybuch. Z eksplozji tej rozbrzmiewa Om. Teraz światło
rozprzestrzenia się wszędzie, powstaje Ziemia, góry, drzewa i rzeki i ukazuje
się Viratpurusza. Viratpurusza jest formą mężczyzny i kobiety w
stanie objęcia. Oddziela się ona na to, co męskie i żeńskie i zaczyna się
Stwarzanie. Jest to pierwsze Stworzenie, które narodziło się z Boga. Dowodzi
to, że Bóg i Stworzenie są takie same. Jednakże w miarę upływu Er, zmieniają
się cechy i natura człowieka. Zaczyna on mieć wiele zwierzęcych cech. Teraz w
obecnej Erze Kali człowiek dowodzi prawdy, wynikającej z badań Darwina. To on
dowodził, że człowiek ewoluował od małpy. Człowiek Kali Yugi udowadnia to swoim
zachowaniem. Słuszności wszelkich, ogromnych badań Darwina potwierdza teraz
człowiek!
‘O człowiecze, ty nie narodziłeś się z
małpy! Ty narodziłeś się z Boga. Swami udowodni to teraz, wprowadzając Sathya
Yugę bez dokonywania destrukcji Kali.’
Jakie jest pierwsze Stworzenie Boga? To
po to Swami mnie przywiódł, aby to zademonstrować. Jest to powód, dla którego
przywiódł mnie On w innej formie, oddzielonej od Niego. Uczynił On to, by
dowieść, że Prakrithi pochodzi tylko od Boga. Urodziłam się z Niego, aby
to pokazać.
We wrześniu 1999 r. Swami umieścił Omkar
i 5 elementów w moim brzuchu i powiedział: „Ty jesteś Prakrithi.”
Napisałam o tym, a teraz Swami pokazał, że wszystko jest w moim ciele. Swami
ujawniał wszystko powoli, pokazując mnie jako Prakrithi. Powiedział On,
że 84 lakh istot żywych znajduje się w moim brzuchu. Zaiste urodziłam się po
to, aby zademonstrować 13 rozdział Gity.
22
kwiecień 2000 r.
Było to tego dnia, kiedy odprawialiśmy
pudżę Vastu dla Sai Geethalayam. W tym czasie Swami poprosił, aby zrobiono
zdjęcia. Na jednym ze zdjęć na obrazie Radhy i Kryszny, ujrzeliśmy światło na
brzuchu Radhy.
Na innym zdjęciu widać światło na
Swamim, w miejscu, gdzie jest Jego serce. To tego dnia Swami pokazał Kosmiczne
Łono Radha Kryszna. Był to dzień, w którym rozpoczęło się zdanie Awatara,
Swamiego. Teraz kończy się ono budową Viswa Brahma Garbha Kottam. Purusza
i Prakrithi są dwiema stronami tej samej monety; dwie połowy orzecha
ziemnego. Przybyłam, aby zademonstrować zasadę Prakrithi. To dlatego Swami dał mantrę „Om Sri Sai
Vasantha Saiesaiya Namah”, która jednoczy i łączy Go i mnie.
Mimo iż demonstruję każdy rozdział Gity,
jednak tylko rozdział 13 pokazuje zadanie Awatara, Swamiego. Przybyliśmy tu,
aby to zademonstrować. Swami umieścił Uniwersum w moim brzuchu w 1999 r., a w
2000 r. poprosił On nas, abyśmy zbudowali Stupę. Została ona zbudowana zgodnie
z instrukcjami, które dał Mędrzec Kaakabhujandar w Nadi i pokazuje
teorię Wielkiego Wybuchu. Jest to światło, które widać na zdjęciu Radha
Kryszna. Swami poprosił nas, abyśmy zbudowali Viswa Brahma Garbha Kottam, którą
ukończyliśmy w 2010 r. To tu serce Swamiego i moje spotykają się i jednoczą.
Pokazuje to światło na sercu Swamiego na fotografii zrobionej w 1999 r. To
stąd, z Kosmicznego Łona Boga przybywa pierwsze stworzenie. Powiedział to
Swami. Jest to związek serc Swamiego i mojego. To stąd rodzi się Nowe
Stworzenie. Wyłania się ono i jest wysyłane w świat poprzez Stupę. Stworzenie
zrobione zostało od nowa.
Paduki Swamiego i moje ręce są w
wewnętrznym sanktuarium Viswa Brahma Garbha Kottam, Jest to forma Viratpuruszy.
Są to ręce obejmujące stopy. Forma Viratpuruszy to mężczyzna i
kobieta w stanie objęcia. W anglojęzycznym wydaniu Bhagavad Gity Swami
wskazał 17. wers w 13 rozdziale. Tu Sri Kryszna oświadcza:
„Ta Najwyższa Dusza jest Światłem
wszystkich Świateł, całkowicie ponad ciemnością, ignorancją; Jest Ona wiedzą,
jest poznawalna, jest celem wiedzy i siedzi w sercach wszystkich.”
To tylko Bóg daje światło Słońcu,
Księżycowi, błyskawicom i gwiazdom. Daje On światło umysłowi, intelektowi i
zmysłom. Daje On światło wszystkim bogom i boginiom wszystkich światów. A mimo
to wszystkie te światła to zaledwie cząstka Światła Boga. Jest On
promienistością mądrości. Tu Swami napisał wyraz ‘naczynie’ i narysował cztery
linie.
Bóg jest Pierwotnym Światłem. To Jego
światło mądrości przychodzi do wszystkich. Jest On ‘dzbanem’, naczyniem,
Akszaya patra. To Od Niego idzie światło do Słońca, Księżyca i gwiazd. Kiedy
światło przychodzi do ciała, jest to światło mądrości. Człowiek uzyskuje stan
Boga, kiedy jego umysł, intelekt i zmysły wypełnione są światłem mądrości.
Swami napisał tu IS – Jeeva, która uzyskuje ten stan, staje się
„Ja jestem Ja.” Stąd też On powiedział: „Ja Sathyam”. Ja jestem światłem
Sathyam. Ja jestem Sathya Sathyi Sai.
Ponieważ uzyskałam ten stan, cała
Prakrithi promienieje światłem mądrości. Czym jest więc mądrość? Cała, Totalna,
Kompletna mądrość jest formą Boga. Bóg jest mądrością, moje uczucia mayam.
Znów mowa jest o Jnana i Jneyam. Jneyam znaczy poznanie tylko poprzez mądrość.
My możemy Go poznać jedynie sercem. On ujawnia się tylko poprzez serce. Tu
Swami narysował dwie linie, prowadzące od Niego, a potem dwie strzałki oraz VVV,
a następnie Y. W ten sposób pokazuje On, że poprzez mądrość, którą
uzyskałam od Boga, Yuga staje się Vasantha Mayam. Jest to Jnana Yuga. Wszystko
przybywa poprzez moje uczucia z głębi serca, a odpowiedzi, które otrzymuję od
Swamiego, są Jego uczuciami. Mądrość, która przybywa z Viswa Brahma Garbha
Kottam, jest tam, gdzie jednoczą się nasze dwa serca. Wyłania się to jako
Mądrość Mayam, Prema Mayam, Sathya Mayam, Vasantha Mayam.
Gunatraya Vibhaga Yoga – Rozdział 14
Jest to joga oddzielania trzech gun.
Joga ta pokazuje, że Atma różni się od ciała. Kryszna oświadcza, że dla
wszystkich różnych form, urodzonych z różnych łon, istnieje tylko jedna Matka,
którą jest Prakrithi. Ponownie mówi On, że jest Ojcem, dającym nasienie.
Prakrithi wypełniona jest trzema Gunami: Satwa, Radżas i Tamas.
To poprzez te cechy człowiek łączony jest z ciałem. Omawiany rozdział mówi o
tym, jak usunąć trzy guny; jak pokonać gunę Tamas i Radżas.
Pokazuje On następnie, jak czynimy Gunę Satwiczną naszą naturą. To mówi
Sri Kryszna w Rozdziale 14. Powiedziałam, że Kryszna oznajmia, iż On umieszcza
Swoje nasienie w łonie Wielkiej Prakrithi, Jego łonie. To stąd
przybywają wszelkie stworzenia. Kryszna mówi, że Wielka Prakrithi to
zaiste Brahma.
W dniu 12 września 1999 r. Swami
umieścił Omkar i pięć elementów w moim brzuchu. Następnie 9 planet i trzy guny.
To stąd przybędzie Nowe Stworzenie. Powiedział On to wtedy. Jednak nie będąc w
stanie znieść Jego słów, stale płakałam. Następnie 19 września 1999 r. Swami
umieścił cały Kosmos w moim brzuchu, zamykając go we mnie. Napisałam o tym
wszystkim w ”Sai Geetha Pravachanam” i wyjaśniłam wszystko szczegółowo. W owym
czasie nic nie wiedziałam, płakałam więc i trzęsłam się. Dopiero teraz, 13 lat
później rozumiem. Omawiany Rozdział 14 jest też tylko o Viswagarbha.
SV i Yamini pojechali przeczytać nowe Nadi.
Jeden z Nadi mówi:
„Tu zbudują oni świątynię
Stworzenia. Swami powinien być w środku, wokół Niego 5 elementów, 27 gwiazd i 9
planet. Jest to świątynia dla 12. domów astrologicznych.’
Rozpoczęliśmy budowę tej świątyni. Było
to w 1998 r., kiedy Swami powiedział, w którym miejscu w moim brzuchu jest
umieszczona każda z dziewięciu planet. Napisałam o wszystkim w „Sai Gita
Pravachanam”. Stupa to świątynia mojej Kundalini. Viswa Brahma Garbha Kottam
jest świątynią serca Swamiego i mojego. Teraz 9 planet, 5 elementów, 27 gwiazd
przychodzą jako świątynia mego brzucha! Tak więc każdy członek i każdy organ
mego ciała funkcjonuje jako świątynia. Zazwyczaj świątynie budowane są tylko
dla bóstwa; umieszcza się figurę lub posąg wewnątrz. Na całym świecie istnieje
wiele świątyń dla różnych bóstw i bogiń. Mukthi Nilayam jest inne; tu świątynie
budowane są dla członków i organów! Wewnątrz wewnętrznego sanktuarium
zainstalowano stopy Swamiego i moje ręce. Stupa pokazuje, jak funkcjonuje moja
Kundalini. A teraz przybywa brzuch jako świątynia dziewięciu planet. Taki jest
sens tego, że Swami pokazuje mnie jako Prakrithi. Teraz wszystko przybędzie w ten sposób i
wyłoni się Nowe Stworzenie. W taki oto sposób Swami wyjaśnia i pokazuje
rozdział 14.
Proszono nas również, aby wzniesione
zostały świątynie dla strażników ośmiu kierunków. Mukthi Nilayam zbudowane
zostało jako model Uniwersum. Swami to tu pokazuje. Ale nie jest to zwyczajne
Uniwersum, które funkcjonuje wokół trzech gun. Jest to Nowe Uniwersum,
które funkcjonuje w stanie Gunateetha (ponad gunami; czyt. gunatita –
tłum.). Swami powiedział, że jest to stan Premy. Prema nigdy nie widzi żadnych
różnic. To poprzez Premę poprosiłam o Mukthi dla wszystkich. Tu nie ma różnic
między dobrem a złem. Poprosiłam o wyzwolenie dla wszystkich. Mogę prosić
dzięki swej Premie, która wylewa się dla wszystkich na świecie. W Nowym
Stworzeniu wszyscy będą okazywali jedynie Premę. Wszyscy są w stanie Gunateetha.
Funkcjonuje to jako Nowe Uniwersum. W Sathya Yudze wszyscy będą żyli w stanie,
który jest ponad trzema gunami.
Dziś Swami napisał wyraz ‘Love’
(miłość – tłum.) w części na notatki w moim modlitewniku.
Kiedy zapytałam Swamiego o to, Swami
powiedział: ‘Daję Swoją Premę jak te notatki.’ Swami okazuje Swoją miłość na
więcej sposobów. Gdyby Swami nie okazywał miłości w ten sposób, nie mogłabym żyć.
Purushittama Yoga – Rozdział 15
Joga Najwyższego Bytu. Swami dał białą
kartkę, która była złożona na czworo. W każdej z czterech części napisał On
S 12 razy. Było 12 S na górze i na dole
strony. W górnej połowie strony narysował On linię. Tu napisał On 2 razy S.
Następnie pod spodem były dwie grupy po 5 S’, a było ich razem 12. Na dole
kartki Swami napisał 2 razy S, a potem 10 S, w linii, na dole stronicy.
16
maj 2012 r. Medytacja poranna
Vasantha:
Swami, czym jest 24
liter S na kartce, podzielonej na czworo?
Swami:
5 zmysłów, ich działanie, umysł i intelekt. Następnie 5 karmendriya,
działanie, potem ego i rozróżnianie. Jest to 24 tatwa; teraz pisz.
Koniec
medytacji
PIERWSZA
STRONA - ORYGNIAŁ
PIERWSZA
STRONA – WYJAŚNIENIE
EGO
ROZRÓŻNIANIE
KARMENDRIYE DZIAŁANIA 5 ELEMENTÓW ZWIĄZEK JEEVY
I SZIWY
KARMA BHAKTHI JNANA
Górne
i niższe Poornam
12
+ 12 = 24 Zasady Człowieka
Umysł Intelekt
V łączy się z S
Czakra Swadisztana
Czakra Anahata
Jnanendriye Działania
Gwiazda
Dwie
S dotyczą ego i rozróżniania. Poniżej są dwie grupy po 5 S. Pierwsza grupa S to
Karmendriye, a druga grupa to ich działania. Cokolwiek czynimy za pomocą pięciu
Karmendriyi, musi być to robione poprzez rozróżnianie i bez ego. Tu S
symbolizuje Szakthi. Cokolwiek robione jest nogami i rękoma, robione jest z
użyciem Szakthi czyli energii. Przykład: Szakti stóp chodzi. Nasze stopy muszą
chodzić po ścieżce Dharmy. To właśnie tu jest pokazane. Jakakolwiek praca jest
wykonywana przy użyciu rąk, musi być łączona z Bogiem. Wskazuje na to 12
Szakthi.
Spójrzmy teraz na część na dole. Dwie S
oznaczają umysł i intelekt. Następnie jest 10 S w linii. Tu V łączy z drugim S.
Jest to Szakthi Swadisztana, moc Szakthi drugiej czakry. To tu moc Premy łączy
się. Tu Sathya i Prema Jednoczą się. Czwarte S jest jak sierp Księżyca Sziwy. Jest
to związek Sziwy i Szakthi w czakrze Anahata, jest to serce. Tu 10 S oznacza
pięć Jnanendriyi oraz ich działanie. Jeżeli owych 10 łączy się z mądrością i
sercem, stają się Purnam. Tu Swami narysował serce z symbolem uczucia
dotykowego, V i S razem. Pokazuje to, że poprzez sadhanę, otwiera się 7 czakr.
Swami napisał 120 nad 120 , oznacza to, że zarówno 12 z górnej części, jak i 12
z dolnej są Purnam. Jest to ciało człowieka, które zawiera 24 tatwy.
Na drugiej stronie były takie same dwie
S, na górze strony w linii. Pod tym jest 5 razy S, a następnie 3 razy S, a
potem 2 razy S. Jest ich razem 12. Tam, gdzie 2 razy S jest w linii, jest T. Tu
5 S oznacza 5 elementów. 3 razy S to Karma, Bhakthi i Jnana.
Owe trzy są razem. Następnie 2 razy S to związek Jeevy i Sziwy. na górze, S
oraz ST pokazują, że moc człowieka indywidualnego zwraca się (Turn into
– ang., tłum.) do Boskiej Szakthi.
W dolnej części jest jedno S, gwiazda
oraz serce, które jest z nią połączone. Potem jest 5 razy S, przerwa i znowu 5
razy S. Potem jedna S jest oddzielnie i wydaje się, że jest to S V połączone.
Tu Karma, Bhakthi i Jnnana stają się Purnam. Zatem
wyłaniają się wibracje gwiazdy. Wypełniają one Premą i Sathyam. Na koniec
pokazane jest, że istnieje tylko Jeden. Jedno S oznacza Sathyam. Pokazuje to,
że Bóg jest Jeden. Jest to rozdział 15 Gity, Purna Joga. Tu wszystko staje się
Jednym. Ścieżka Karmy, Jnany i Bhakthi stają się Jednym.
Popatrzmy teraz na drugą stronę kartki.
DRUGA STRONA - WYJAŚNIENIE
SYMBOL UCZUĆ DOTYKU 7
CZAKR
KUNDALINI
SERCE, S V, GWIAZDA,
JYOTHI (światło-tłum.)
6 SHAD GUN
(Boskich cech – tłum) DWIE
S DWIE V
9
PLANET
Tu są dwie S górnej linii. Poniżej jest dziesięć S w
formie symbolu uczucia dotyku. Na dole 6 oddzielnych S, które wskazują na Shad
Guny czyt. szad guny – tłum.), Boskie cechy Boga. Następnie są same dwie S.
Pod tym są 3 razy S oddzielnie. Między dwoma S i trzema S Swami narysował
serce, SV, gwiazdę i jyothi (boskie światło – tłum.). Tu także 6 razy S
pokazuje, że poprzez 6 Shad Gun przybywa Nowa Sathya Yuga.
Na następnej stronie jest jedno S z V
na linii. Poniżej jest 7 razy S. 7 oznacza czakry Kundalini. Pod tym jest 9
razy S, a niżej 2 razy S, a między nimi jest serce. Wszystko to jest między
dwoma S i dwoma V. 9 liter
S oznacza 9 planet. Pośrodku było 120 nad 120, a w sercu było S i V,
połączone i widać wiele wyłaniających się S. To te wibracje wychodzą i
wypełniają świat. Tu także dwa zestawy po 12 liter S oznaczają 24 tatwy.
To poprzez owe 24 zasady wszystko staje się Purnam. Serce funkcjonuje
jako Viswa Brahma Garbha Kotta,, to stąd wyłaniają się wszystkie S. Jest to moc
Szakthi Sathyi, która wypełnia świat. Jest to rozdział 15 Gity.
W innym miejscu Swami narysował formę
trąby powietrznej, maleńkie litery V w formie spirali wyłaniają się. Pokazuje
to, że świat wypełnia się Vasanthamayam. Jest to rozdział 15. Istota Bhagavad
Gity zawarta jest w tym rozdziale. Tu mowa jest o drzewie Aswatta.
Drzewo Aswatta ma teraz korzenie na Ziemi. Kryszna rozpoczął nauczanie w
rozdziale 1 i zakończył w rozdziale 15. Rozpoczyna On od Sankya Jogi,
mówiąc, jak żyć. Następnie w Karma Sanyasa Yoga wyjaśnia On wszystko i
prowadzi Jeevę dalej; naucza On konieczności medytacji. Następnie jest rozdział
7, Joga całkowitego podporządkowania się. W rozdziale 8 naucza On, jak umierać.
Rozdział 9 to Raja Vidya, 10 – Vibhuti Yoga, jak widzieć Boga we
wszystkim. W rozdziale 11 jest ujrzenie Viswarupy Boga. W rozdziale 12
jest o c echach wielbiciela, 13 – Kshethra Kshetragna Yoga, która
dotyczy Puruszy i Prakrithi. Rozdział 14 mówi o naturze trzech gun
i jak je przezwyciężyć. W rozdziale 15 jest Puruszotama Yoga, Purna Joga.
Jest to ostatni etap Jeevy. Kiedy pisałam o omawianym rozdziale w „Sai Gita
Pravachanam”, uwzględniłam to, co Swami powiedział mi w medytacji w 1997 r.:
„Jeżeli Ja jestem Kryszna, ty
jesteś Radha, jeżeli Ja jestem Sri Ranganatha, ty jesteś Kodai. Jeżeli Ja jestem
Rama, ty jesteś Sita. Jeżeli Ja jestem Sziwa, ty jesteś Szakthi.”
Swami powiedział teraz, że oboje
oddzieliliśmy się od Jednej Pierwotnej Duszy. My jesteśmy Purusza Prakrithi.
Jest to tylko Sai i Jego Szakthi.
Deva Asura Sampath Vibhaga Yoga – Rozdział 16
Joga Boskiego i demonicznego bogactwa.
Tu Kryszna wyjaśnia dobre cechy, boskie bogactwo, którego potrzebujemy, aby
osiągnąć Boga. Kryszna opisuje zarówno boskie, jak i demoniczne bogactwo.
Kryszna mówi, że pierwszą boską cechą jest brak lęku. Dla tego, kto nie ma
lęku, nie istnieją trudności. Powodem lęku jest przywiązanie do ciała.
Powinniśmy być bez lęku jak Prahlada, bez względu na wiele trudności, z jakimi
możemy mieć do czynienia. Dlatego Swami powiedział: „Dlaczego się lękasz, skoro
jestem tu”. Do tego niezbędna jest wewnętrzna czystość. Musi istnieć chęć, aby
otrzymać filozoficzną mądrość. Dlatego musimy zawsze medytować. Tylko wtedy,
kiedy będziemy nieustannie praktykować, przybędzie do nas mądrość Boga.
Moje życie jest przeciwieństwem tego.
Zawsze lękam się. Lęk przychodzi wskutek przywiązania do ciała. Jednakże ja
boję się widzieć ciało; boję się ciała. Boję się chorób ciała, jego starego
wieku i śmierci. Boję się świata. Jest tak dlatego, ponieważ nigdy przedtem nie
narodziłam się na świecie i nigdy nie miałam ciała. Stąd też zawsze się boję.
Ponieważ chciałam uciec od tego, podporządkowałam się Bogu.
Następną cecha jest Dama, co
oznacza kontrolę zmysłów. Cechy, o których mówi Kryszna, powstały we mnie
naturalnie. Następnie Yagna. Moje całe życie to Yagna. Kryszna
mówi o pięciu Maha Yagnach, które mają być wykonane w życiu. Pisałam o
tym przedtem. A gdy piszę teraz, nowa myśl powstaje we mnie. Prosiłam o
wyzwolenie dla całego Stworzenia, traktując to jako moje wielbienie całego
Stworzenia. Yagna znaczy pudża; w ten sposób wykonuję Yagnę.
Następnie jest Svadhyayaah.
Oznacza to uczenie się i nauczanie Wed, Siastr, Puran oraz eposów. Jest to
także śpiewanie chwały, cech oraz imion Boga. Znam Ramayanę i Mahabharatę.
Ale nie znam pism wedyjskich. Napisałam o boskich cechach i chwale Kryszny,
kiedy nie sypiałam przez 15 lat. Po tym, kiedy dowiedziałam się o Swamim,
zaczęłam pisać tysiące pieśni i wierszy o Nim. A teraz piszę o Jego chwale w
formie książek.
Następnie Tapas, który jest
pokutą. Moją jedyną pokutą jest ‘Ja chcę Swamiego.’ Jest to moja jedyna pokuta. Pragnę, tęsknię i
płaczę z tęsknoty za Nim dzień i noc. Jest to moja pokuta. Gdybym płakała 72
lata do posągów bóstw z kamienia w świątyni, przybiegliby oni do mnie. Ale ten
Awatar, Bóg, który przybył w formie, jest jak kamień! Jest On dziwnym Bogiem.
To nie tylko ja to mówię, ale Riszi, Sidhowie i Mędrcy oświadczają to samo w
Nadi Swamiego i moich.
...”On jest Mayava, przybył, aby
robić sztuczki Maya!”
Arjavam – to prawość. Musimy stosować się do
zasad prawości ciałem, umysłem i zmysłami. Musimy być dharmiczni w myśli,
słowie i uczynku. Ahimsa, czyli brak przemocy, oznacza nigdy nie myśleć
o innej osobie źle. Jest to Ahimsa. Prosiłam o wyzwolenie nawet tych,
którzy byli wrogami dla mnie. Jest to moja Ahimsa. Sathya, Prawda.
Zastanawiam się, jak ludzie na tym
świecie traktują prawdę? Trzeba mówić o rzeczach tak, jakimi one są. Jest to
lekcja z przedszkola. Naucza się jej dzieci. Ale rodzice proszą dzieci, aby
kłamały. Napisałam więcej o tym przedtem. O czym mówię ze Swamim, zostało
utrwalone w 103. książkach, które napisałam. Mimo to ktoś powiedział mi: „Nie
pisz w ten sposób. Zmień i przykryj, a potem pisz.” Życie Swamiego to Sathyam;
On Sam jest Prawdą, Sathyam. Jak mogę zmienić i przykryć to, co On mi mówi?
Swami powiedział: „Prawda jest Moim oddechem.” Ci, którzy nazywają siebie
wielbicielami Swamiego, zawsze muszą praktykować; muszą oni praktykować jak
własny oddech. W przeciwnym razie nie są oni godni tego, aby nazywać siebie wielbicielami
Swamiego. Sathya Mevajayathe – znaczy tylko Prawda zatriumfuje.
Akrodha znaczy być bez gniewu. Jeżeli kontrolujemy gniew, inne
złe cechy nie przyjdą do nas. Następnie – poświęcenie. Tylko poprzez
poświęcenie możemy uzyskać Boga. W ten sposób Gita pokazuje 26 cech, które są
Boskim bogactwem. Inną jest Soucham, co oznacza czystość ciała. Jak
oczyszczamy ciało? Czy oznacza to kąpanie się i spożywanie satwicznego pokarmu?
To nie tylko czystość ciała. Daję temu inne znaczenie. Ponieważ chcę ofiarować
Swamiemu ciało, muszę je oczyścić, aby było bez odchodów. Tak więc poprzez sadhanę
moje ciało musi zmienić się. Ciało moje zmieni się w jyothi i połączy z
ciałem Swamiego.
Przyjrzyjmy się bogactwu Asurycznemu.
Jest to pompa, duma, arogancja, pycha, gniew, oschłość oraz ignorancja.
Wszystko to są cechy demoniczne. Nie ma potrzeby, aby je wyjaśniać, ponieważ
cechy te istnieją w każdym. Nasze całe życie jest wojną Mahabharatha. Zawsze
toczy się w naszym sercu wojna między dobrymi a złymi cechami. Musimy być jak
Arjuna i uczynić Boga naszym woźnicą, a potem będziemy mogli pokonać złe cechy
i uzyskać Go w tej bitwie życia.
Shraddatraya Vibhaga Yoga – Rozdział 17
Joga poświęcenia, surowości i
dobroczynności. Tu Arjuna pyta Krysznę o pozycję oraz cechy tych, którzy mają
całkowitą wiarę. Jakie są cechy tych, którzy mają całkowitą wiarę? Kryszna
mówi, że jakość występuje u niektórych w sposób naturalny, zgodnie z tym, co
praktykowali w poprzednim życiu. Zatem ich natura jest nieugięta i posiadają
oni niezachwianą wiarę. To zgodnie z wiarą można uzyskać wyższy stan. Kryszna
mówi, że istnieją trzy rodzaje Sradha i zależnie od trzech atrybutów: guny Tamas, Radżas i Satwicznej. Nieugiętość
różni się zależnie od wspomnianych cech. Tylko ten, kto wyraźnie wie o świecie i Bogu,
może stosować sadhanę ze Sraddha. Musimy uzyskać Boga w tych narodzinach!
Sadhanę trzeba stosować z silną myślą. Swami powiedział, że to, co napisałam w
postaci książki „Sai Gita Pravachanam” jest to dobroczynność mądrości.
Popatrzmy na medytację z 2000 r., kiedy płakałam do Swamiego.
24
lipiec 2000 r. Medytacja
Vasantha:
Swami, Swami, chcę tylko Ciebie!
Swami:
Co chcesz, abym uczynił? Dlaczego tak płaczesz?
Vasantha:
Gdybym wiedziała, co robić, zrobiłabym to Swami. Ale mówię Ci to, ponieważ, nie wiem, co robić.
Swami:
Ty jesteś Uniwersum. Istniejesz we wszystkich żywych stworzeniach jako
świadomość. Twój niepokój minie dopiero wtedy, kiedy cały świat obudzi się na
prawdy duchowe i będzie tęsknił za związkiem z Najwyższym. Ty pragniesz
duchowego przebudzenia dla każdej duszy z osobna; będziesz szczęśliwa, jeżeli
wszyscy otrzymają wyzwolenie.
Koniec
medytacji
W ten sposób płaczę i wylewam łzy za innych.
Miałam świadomość od wczesnego wieku i próbowałam uzyskać Boga na wiele różnych
sposobów. Wszystko to jest pokuta. Wykonuję swe obowiązki jako Yagna. Jest to
Yagna. Dałam wszelkie owoce Yagny dla zadania wyzwolenia świata. Istotę
omawianego rozdziału, dotyczącego Yagny, dobroczynności oraz pokuty, widać na
przykładzie mego życia. Napisałam o tym wszystkim z wielką głębią w „Jnana
Gita – Ukryty Skarb”.
Moksha Sanyasa Yoga – Rozdział 18
Mówi on, że poświęcenie i sanyasa
mają to samo znaczenie. Powinniśmy wykonywać wszelką pracę, aby nie dotykała
nas; jest to Sanyasa. Kiedy zrzekniemy się wszelkich owoców Karmy,
będzie to poświęcenie. Musimy stosować sadhanę i uzyskać wyższe stany.
To wtedy karma sama odejdzie. Mój stan jest przykładem, który to pokazuje.
Stosowałam sadhanę w rodzinie. Swami następnie poprosił mnie, abym zostawiła
wszystko i przybyła do aszramu. W tym czasie wszelkie obowiązki rodzinne ustały
i same odpadły. Tu, w Aszramie, medytuję oraz piszę to, co mówi mi Swami. Prócz
tego nie mam innych obowiązków. Ostatnia sloka omawianego rozdziału brzmi:
...”Sarvadharmaan parithyaya
mamekam sharanam vraja Ahamthvaa sarva paapeebhyo sokshyashyaami ma shuchaha.”
...”Porzucając zależność od
wszelkich obowiązków, schroń się tylko we Mne, wyzwolę ciebie z wszelkich
grzechów, nie martw się.”
Moje życie jest tego przykładem. 7.
lutego 2001 r. mieliśmy uroczystość otwarcia sali medytacyjnej Sai Geethalayam,
na tyłach ogrodu. Swami poprosił mnie, abym usunęła swoją Mangalyę i została
Sanyasinem. Usunęłam Mangala Sutrę, a mój mąż ofiarował ją posągowi Matki
Durga. Następnie weszłam do Sai Geethalayam. Takie zdarzenie nigdy przedtem nie
miało miejsca na tym świecie. W wyniku mej miłości do Swamiego porzuciłam
hinduską kulturę oraz Dharmę kobiety zamężnej. Złamałam wszelkie zasady i
przepisy społeczne i wyszłam. Jest to moje życie. Porzuciłam wszelką Dharmę dla
Swamiego.
Swami powiedział, że wszyscy Riszi,
Siddhowie, Dewy i Pan Indra są w Viswa Brahma Garbha Kottam. W czasach Awatara
Prema Sai do Swarga (raj – tłum.) będzie
można wejść tylnymi drzwiami naszego pokoju; będą tam przybywali wszyscy Riszi,
Dewy i Mędrcy. Swami teraz powiedział, że wszyscy oni przybywają do Garbha
Kottam. Napisałam o tym w poprzedniej książce. Pokazują to teraz liczne posągi
różnych Dew, Mędrców i Siddhów, które staną na terenie Aszramu. Jest to po to,
aby pokazać, że oni wszyscy są tu, w świątyni Stworzenia. Swami powiedział, aby
nazwać poszczególne budynki, aby pokazać zmiany zachodzące w moim ciele. Nazwy
te to Świat Fizyczny, Świat Subtelny, Świat Przyczynowy, Vraja, Suddha Satwa –
Czysta Świadomość i Vaikuntha. Pokazują one różne etapy, przez które
przechodziłam krok po kroku.
EPILOG
Swami poprosił mnie, abym napisała
„Walkę o Prawdę” i o Grupach Gity i połączyła to razem oraz zamieściła w
internecie. Kiedy po raz pierwszy próbowaliśmy umieścić książkę „Viswagarbha”
9. maja, nie byliśmy w stanie. Mogliśmy ukończyć 10. maja, po południu. Zobaczyliśmy wówczas,
że pomyślny czas na umieszczenie książki jest między godziną 16.11 a 16.40.
Powiedziałam, że umieścimy książkę po medytacji. Jak zwykle medytowaliśmy o
godzinie 16.00 i przygotowaliśmy komputer, dekorując go kwiatami, aby był
gotowy do ‘opublikowania’ . Przygotowałam posążek Balakryszny, który dał Swami.
O godzinie 16.25 położyłam Vibhuti na stopę Balakryszny oraz na klawisz
komputera. Następnie Balakryszna nacisnął klawisz Swoją stopą dokładnie o
godzinie 16.27.
Amar, który pracował przez ostanie dwa
dni, nie miał czasu na szukanie Boskiego przesłania Swamiego. Zaczął go szukać
o godzinie 19.00, akurat wtedy, kiedy rozpoczęliśmy Satsang. To w tym czasie
przyniósł on fotokopię zdjęcia moich rąk ze słowami: „Grupy Gity’. Kiedy
weszliśmy do środka znowu, aby szukać, znaleźliśmy kartkę z wyrazami:
Ważny moment
Nadi
Kosmos
Stworzenie
Paduka
Era
To
napisał Swami. Ta książka będzie następna.
Kolejnego
ranka, 11. maja. Swami dał zdjęcie.
Opublikowaliśmy książkę 10 maja
wieczorem, a zdjęcie przybyło następnego ranka. Na zdjęciu widać dwoje dzieci;
jedno z nich trzyma telefon komórkowy i mówi: „Hello, baby” (Cześć dzieciątko –
tłum.) Drugie dziecko stoi i patrzy; oczy są szeroko otwarte ze zdziwienia.
Obok dziecka są słowa: ”Wspaniały wygląd”. Jest wiele róż na zdjęciu, na
których siedzi gołąb. Inny gołąb fruwa niżej i ma serce w dziobie, którym karmi
sierdzącego gołębia. Niżej zostało napisane:
JB 3427
Wszyscy widzieli i byli zdziwieni. O
godzinie 16.27 Balakryszna nacisnął klawisz Swą małą stopą. W tym czasie
powiedziałam: ‘Jest to Awatar Vamana, On nacisnął stopą Viswagarbha, a teraz
przyjmie formę Viswarupa jako Trivikarma.” Swami pokazał to samo na zdjęciu. JB
znaczy Jai Baba, 3 symbolizuje Boga, Szakti i Stworzenie, wszystko jest Purnam
o godzinie 16.27. SV pojechał zobaczyć Nadis. O godzinie 10.00
wieczorem zadzwonił i powiedział o wielu rzeczach, które były tam napisane.
11
maja 2012 r. Medytacja popołudniowa
Vasantha:
Swami, w Nadi jest
powiedziane, że będę rozmawiała z Tobą, będąc w wieku 76. lat? Oddzieliłeś się
ode mnie, kiedy miałam 23 lata, a teraz będziemy rozmawiali po raz pierwszy
dopiero po 53. latach? Czy jest to życie?
Swami: Nie płacz. Mimo że rozdzieliliśmy
się, żyjemy razem w świecie medytacji.
Vasantha:
Czym jest ten obrazek Swami?
Swami: Jest tak, jak powiedziałaś. O
godzinie 16.27 cały świat zaczął się rodzić jako Balakryszna.
Koniec
medytacji
To
powiedział Swami po tym, jak dał zdjęcie. Kiedy policzyliśmy, ustaliliśmy, że
były dokładnie 53 róże. Swami i ja zobaczymy się po 53. latach oddzielenia.
Jeden gołąb siedzi bardzo smutny, a drugi szuka go, a potem karmi Swoim sercem.
Swami dał wspaniałe zdjęcie. Pokazuje ono pierwsze zdarzenie, gdy się
zobaczymy. On otworzy Swe serce i powie całemu światu; jest to karmienie mnie
Jego sercem. Dopiero wtedy serce moje będzie spokojne, a łzy przestaną płynąć.
Moje łkanie kończy się. Moja walka o prawdę zakończy się. Wspaniałe spojrzenie.
W Nadi jest powiedziane, że w czasie nadejścia Swamiego ‘wszystkie oczy
będą miały wspaniałe spojrzenie.’ W ten sposób zdarzy się jeden cud!
W
czasie, gdy kończyliśmy niniejszą książkę, Swami wskazał na kilka wersów Gity,
aby o nich napisać. Będzie to w kolejnej książce. Jednakże zamieszczę tu jeden
wers w Epilogu, abyście zastanawiali się....
„Jego prawdziwej formy nie widać tu, ani jej końca ani
źródła, ani jej podstawy (miejsca spoczynku); odcięte jest więc mocnym mieczem
nie przywiązania drzewo Figowe o mocnych korzeniach.”
Tu drzewo Samsara, drzewo życia na tym
świecie, porównane zostało do drzewa Figowego. Nie ma początku, ani końca.
Powodem tego wszystkiego jest tylko ‘ja i moje’. To wskutek owych dwóch idą za
nami stare Vasany i głębokie wrażenia. W pierwszym rozdziale niniejszej książki
napisałam o Kosmosie i jak przybywają cztery Ery. Drzewo Samsara wszystkich
przybywa w każdej erze. Jak wobec tego zobaczyć początek? Jak możemy widzieć?
Spójrzmy na przykład.
Jest mężczyzna, który nazywa się Rama.
Ma on ojca, dziadka, pradziadka, może zna on 10 pokoleń. Są to przodkowie
imienia i formy, zwanej Rama. Rama ma 30 lat, ale gdzie on był przed tymi
trzydziestoma laty? To nie mogą być jego rodzice. On urodził się w innym
miejscu, miał innych rodziców. Od dorastał, żył i zmarł. Teraz urodził się on
tutaj, w tym miejscu, tym rodzicom. Który jest więc jego rodowód? Czy są to
rodzice Ramy, czy są to jego dziadkowie? A może jest to linia Ganapathi, który
zmarł przed trzydziestoma laty? W poprzednim życiu urodził się on z imieniem
Ganapathi. W życiu tym on żył i zmarł w wieku 60. lat. A teraz przybył on z
imieniem Rama. Który rodowód jest jego? Ojca Rama i dziadka albo Ganapathi`ego
ojca i dziadka? Przed sześćdziesięcioma laty ten sam Ganapathi urodził się w
innym miejscu i kraju i nazywał się inaczej. Gdzie jest więc początek i gdzie
jest koniec?
Spójrzmy na inny przykład. Pewnego dnia
król Janaka miał sen. Kiedy obudził się, narzekał: „To jest prawdą, czy tamto
jest prawdą?” W ten sposób on zawsze narzekał. Nikt nie wiedział, jak rozwiązać
jego problem. Ponieważ żona martwiła się o niego, zawezwała Mędrca Vaszistę i
zapytała. Mędrzec powiedział, że w medytacji dowiedział się o zmartwieniach
Janaki. Powiedział wtedy, że nic nie jest prawdziwe. Wtedy Janaka zapytał o
swoje poprzednie narodziny. Vaszista powiedział mu, że w poprzednim życiu jego
matka jest obecnie jego żoną. Od tamtego dnia Janaka zaczął traktować żonę jak
matkę. W obecnym życiu była ona żoną Janaki, ale w poprzednim jego matką. Jest
to drzewo Samsara. Gdzie jest twój początek, a gdzie jest koniec?
Przeczytaj to i kontempluj. Może twoja żona była twoją matką w poprzednim
wcieleniu! Może syn twój był twoim wrogiem...Nie...dosyć! To ‘ja i moje’
kontynuowane jest ze starymi i vasanami sprawia, że stale się rodzisz na
nowo.
Musimy zatem ściąć to drzewo Samsara
mocną siekierą nie przywiązania. Możesz wyrzec się wszystkiego i żyć jak
Sanyasi na zewnątrz, ale dopóki ‘mój ląd’ pozostaje, cykl narodzin i śmierci nie
zakończy się. Nic nie jest trwałe, Ja, moja żona, moje dzieci, moje bogactwo,
moja pozycja, sława, dom, pragnienia – wszystko to jest zniszczalne. Trzeba żyć
bez przywiązania. Musimy przeciąć wszelkie przywiązania. Takie jest znaczenie Vairagia.
Tylko poprzez silną beznamiętność zetniemy korzenie drzewa Samsara. Jest
tak dlatego, ponieważ twoje drzewo Samsara posiada korzenie od wieków.
Musisz więc wszystko przeciąć i wyrzucić. Tylko Bóg jest stały. Musimy szukać i
uzyskać Go. Tylko, jeżeli uzyskasz Boga, cykl narodzin zakończy się. Dosyć!
Musisz ściąć drzewo Samsara. Nie powinno być przywiązania do nikogo.
Nikt nie należy do nikogo. Urodziliśmy się sami, sami umrzemy i sami
odejdziemy.
Jai Sai
Ram